Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Wowka, czeka jeszcze, ale przymiarki byly w domu, mamy w planach zabrac go na przejazdzke w nowym fotelu i zobaczyc reakcje, czy jest spokojniejezy, w koncu bedzie mial miejsce wiec pewnie bedzie mu lepiej. Mam taka nadzieje ze jazda przestanie byc horrorem
Ja tez chce szumy i lulania! Dolaczam sie do ciebie
Tez sie mialam o pchacza pytac bo dostalismy na chrzciny, na razie sie kurzy bo syn proboje dopiero pozycje do raczkowania, wiec mysle ze troche poczeka. Slyszalam ze jest wywrotny. -
Witajcie dziewczyny.
U nas wczoraj fatalny wieczór. Zosia zwykle zasypia około 19:30, o dwudziestej zawsze już śpi, wczoraj zasnęła o 21:20. Wcześniej dużo płakała, nawet noszenie na rękach nie pomagało, piersi nie chciała. Co jakiś czas uspokajała się na chwilę, a potem znowu zaczynała płakać. Obstawiam zęby, w ciągu dnia też jej dokuczały, smarowałam dziąsła Dentinoxem, dostała Ibum. Wieczorem podałam jej ponownie, po jakimś czasie zasnęła mi na rękach.
Od ponad tygodnia Zosia robi też inne kupki. Muszą być bardzo wodniste, bo na pieluszce zostaje tylko mokra plama, bez żadnych grudek itp., zupełnie nic się nie osadza na powierzchni pampersa. Częstotliwość jak zwykle (co 1-3 dni), brak dolegliwości brzuszkowych. Uważacie, że powinnam to skonsultować z lekarzem?
-
nick nieaktualnyMamy ten termometr https://www.ceneo.pl/48786963 ma dobre opinie, ale nie wiem czy go polecać, termometr jak termometr, mierzy temp więc chyba jest ok.
Mała Matylda, jak Cię niepokoją te kupy to może skonsultuje z lekarzem, może ma to związek ze słaby spaniem.Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
U nas bez zmian. Tragedia. Do tego też nie mogłam zasnąć więc nie wykorzystałam nawet tych krótkich snów Baśki. Ogólnie dzień z dupy. Jęczy mi tu i marudzi. Oszaleję.
Ja kupiłam termometr geratherm non contact i uważam ze jest dokładny. Temperatura pod paszką była jednakowa z takim starym zwykłym rteciowym. Kupiłabym drugi raz ten sam na pewno. A i ma 5 lat gwarancjiWiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 10:53
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Kupami do tej pory zbytnio się nie martwiłam, bo poza konsystencją nic się nie zmieniło. Boję się wizyty w przychodni dla dzieci chorych, wolałabym tego uniknąć, ale nie chcę przegapić czegoś ważnego. Zastanawiam się, czy mogę zwalić winę na zęby i spokojnie obserwować czy coś jeszcze nie będzie się działo, czy jednak lepiej skonsultować to już teraz. Od jutra mamy zacząć rozszerzanie diety.
Dzisiaj Zosia miała dobry nastrój, na drzemkę zasnęła bez problemu, sama w łóżeczku. Śpi już 1,5h.
Termometr mamy taki: https://www.ceneo.pl/58943676
Kolejne pomiary nie są identyczne, po pierwszym szczepieniu, gdy Zosia miała podwyższoną temperaturę i rozważałam podanie paracetamolu posiłkowałam się pomiarem w pupce. Oczywiście innym termometrem
Patk, współczuję nocy, szczególnie że to ciągnie się u Was już tak długo.
Edit: Przed chwilą otrzymałam dostawę warzyw z pobliskiego gospodarstwa – jestem bardzo zadowolona. To dynia, marchew i pietruszka z natką, pachnące i oblepione ziemią, zupełnie inne niż z supermarketu czy naszego targu, gdzie sprzedawane są warzywa pochodzące z giełdy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 11:14
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
U nas noc ciężka mała katar męczył nosek zatkany jeść nie mogla ,zasnęła dopiero przed pierwszą . Podejrzewam alergię na koty bo mój przywlekl dwa male kotki ,takie były biedne wychudzone i przemarznięte,oczka zaropiale Zal było na takim mrozie zostawić więc nakarmiliśmy i urządziliśmy legowisko w komurce ale że zimno to brały dzieci te kotki do domu . Katar to może być bez związku ale oczka łzawia a dziś ropieją. Koty mają zakaz wstępu do domu. -
Biedna Ulcia, oby ta separacja od kociaków szybko dała efekt.
Alergię na sierść zwierząt uważam za wyjątkowo przykrą. Jako dziecko odchorowywałam zabawy z kotami, psami i królikami, ale nie potrafiłam się powstrzymać, choć mama zabraniała
Chłopcy są uroczy – takie okazywanie uczuć w męskim wydaniu
Choć Patryczkowi trochę współczułam, Piotruś nie jest kruszynką
U nas dzisiaj konsumpcja stopy. Drobne degustacje miały miejsce już wcześniej, ale dzisiaj to prawdziwa uczta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2018, 13:10
kamciaelcia, Sela, Katy, Wowka, Cola87, pawojoszka, Kwiatkowa24, kattalinna, MajowaMamusia, Nynka, Berbecia, Hoope, D_basiula, Feeva, Mycha666 lubią tę wiadomość
-
Pchacz... hm. Czy wywrotny ten nasz? Nie bardzo, ale dla zdolnego dziecka wszystko możliwe. Czy się ślizga? No ucieka po podłodze bo ma kółka
Z tego co czytałam pchacze są dla dzieci które już potrafią stać. Ja opieram o kanapę i Skrzat się wtedy po nim wspina. Dla Rekinka ta rączka jest jeszcze wysoko, ale Kamcia ostatnio pisała, że dla Piotrusia ta zebra była za mała
Mała Matylda, ja bym obserwowała. Kupy mogą być od zębów. Jeśli nie ma innych niepokojących symptomów, to tak jak JS pisze głupio się pchać w bakterie w przychodni. Pyszne stópki ma Zosienka
Kamcia, uśmiałam sięchyba z czasem będzie coraz ciekawiej przy dwóch takich ananasach
JS, wyjmuj pchacza, zrób z niego na razie playstationWiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 14:58
kamciaelcia, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Mała Matylda, podpisuję się pod tym co powyżej, nie będę już powtarzać.
Zosia przeuroczo konsumujeBożenka też już zaczęła ale tylko na łóżku i nie do uchwycenia na zdjęciu
Fotelik idzie kurierem z poczty polskiej... Miałam jeszcze opcję paczkomatu, ale przecież by się nie zmieścił i teraz żałuję. Trzeba było wybrać i niech się sklep martwi. Był też inny kurier ale już płatny to stwierdziłam, że bez przesady, płacę już 1,5k to niech mi to gratis przywiozą, kurier jest kurier. No i czekam...
Kamcia, fajne te Twoje chłopaki
Zdrowia dla Uli!
Patk, oczywiście lubię za info o termometrze, nie za noc do dupy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 16:26
kamciaelcia, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWowka wrote:Pchacz... hm. Czy wywrotny ten nasz? Nie bardzo, ale dla zdolnego dziecka wszystko możliwe. Czy się ślizga? No ucieka po podłodze bo ma kółka
)
Chłopcy cudni, już widzę to bicie się i plucie na siebie za jakiś czas
Zosia smakoszka stóp. Czy Waszym dzieciom po całym dniu tez tak śmierdzą stopy?My się śmiejemy, że to cztery sery
Katy do nas nikt nie podchodzi, może od razu widzą, że nie ma po co
Zuzia wstała o 14.10 z drzemki i ani myśli spać, trudno, najwyżej za godzinę kąpiel, flacha i dobranoc.kamciaelcia, Katy, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Co do mówienia dziecku po imieniu to ja tak miałam ze starszą. Jakoś nie mogłam się oswoić z tym.
Z Matyldą już tak nie miałam.
Berbecia wrote:Ja wybralam dzisiaj misia pchacza z fisher price nawet cena przystępna. zobaczymy jaki bedzie czy zda egzamin.
Takiego:
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7662048716
Podobny do naszej zebry, bo też FPU nas jest szał
Katy wrote:Ja pchacz kupie chyba dopiero jak zacznie stawac wiec raczej niepredko :p
Matylda wydawała mi się po tyle względem siostry, nie wyglądała jakby zaraz miała raczkować i nagle nas zaskoczyła. Od razu z raczkowaniem zaczęła wstawać a wczoraj przeszła się po pokoju pchając przed sobą skrzynkę z zabawkami
kamciaelcia wrote:Mój kot nawet nie jest taki glupi aby tak blisko podejść
W dodatku ostatnio Piotruś dostał hopla na punkcie kota-a że kot ma zęby i pazurki muszę zamykać go na klucz w sypialni.
Stąd Patryk rzadko kota widzi
Ja mam taką masochistkę jedną co daje się Matyldzie skubać
Feeva wrote:Wiki cudna :*
Fatalita, no nie? Bardzo podobna do mnie na tym zdjęcie
Nynka śpiwór no name z allegro
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7514756188
A futerko nie przeszkadza, nie wchodzi do buzi? Bo rozważałam z futerkiem ale czytałam, że często to jest problemem.
kattalinna wrote:Kamcia, wg tego wzoru jestem jakieś 15 cm za wysoka albo jestem chłopcemmoje siostry też bo wszystkie jesteśmy niemal równe
a bracia to nie wiem z jakich rodziców
To ja nie wiem co z nami nie tak, powinnyśmy mieć po 153 cm a tymczasem mamy (cztery kobiety):
1. 165
2. 175
3. 158
4. 163
---
Co do płatków i nie tylko to ja z kolei słyszałam, że produkty pełnoziarniste po roczku, bo ciężej strawne.
---
Ktoś wczoraj skończył 7 miesięcy
Waga 8200g
Długość ok 72cm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 17:24
kamciaelcia, Berbecia, Katy, kattalinna, Hoope, Nynka, pawojoszka, Wowka, D_basiula, Cola87, Feeva, Mała Matylda, Mycha666, Kwiatkowa24, Fatalita lubią tę wiadomość
Matylda
-
Nie wiem czy słyszałyście o pożarze składowiska opon, to 10 km od nas... Pali się od środy, smród niesie się w promieniu kilkudziesięciu km, z domu nie wychodzimy bo strach to wdychać. Na szczęście mamy oczyszczacz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 17:53
Matylda