Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nynka - do CC się jeszcze miałam odnieść. Mówił lekarz dlaczego się zabezpieczać? Czy jest jakiś wyraźny powód czy raczej chodzi o ten standardowy rok, który zalecają odczekać? Znam kilka dziewczyn, którym lekarz dał zielone światło wcześniej. Znam też taką, co zaliczyła wpadkę pół roku po cc i skończyło się dobrze, żadnych komplikacji.
Pytanie tylko czy lekarz tak powiedział bo np blizna jeszcze kiepska, czy tak zapobiegawczo bo po prostu tak się utarło, że zaleca się odczekać rok.Nynka lubi tę wiadomość
Matylda
-
Nynka wrote:Przez apke zamawialam i naliczyla mi rabat normalnie a mialam 4 słoiczki, na pewno w stacjonarnym inaczej. Ale przez aplikacje złożyłam 3 zamowienia kazde to słoiki( różne) i za kazde naliczalo rabat
Majowa no właśnie ja slyszalam trzy wersje 6 miesiecy, 12 i 18...ale myslalam ze starać się już mogę...
Bo różne smaki mają różne kody kreskowe. Chodzi o inny kod produktu.Nynka lubi tę wiadomość
Matylda
-
nick nieaktualnyTanda chodzi o to że "badania mówią że jest mniejsze ryzyko rozejscia blizny jeśli przerwa miedzy porodami jest wieksza niz 18 msc"
także chodzi o ogólne zalecenia...moja blizna podobno ładna, macica w porządku.
Ale wiecie wizja rozejscia blizny mnie przerazila...
Wiem że u jednej bedzie ok po 6miesiacach a u innej źle po 5 latach, ale zastanawiam sie jakie jest realne ryzyko albo czy cos ma wpływ na to.
Bo teoretycznie 18 miesiecy przerwy bedzie już...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 10:45
-
nick nieaktualnyFaktycznie, można zamówić kilka razy i naliczy promocję. Dzięki za info
My tez planujemy starać się o rodzeństwo, nie wiem kiedy zaczniemy, muszę się dowiedzieć co i jak z tym wychowawczym, bo do pracy nie wrócę, jak będzie możliwość, żeby poszła na wychowawczy do końca umowy to chyba będziemy się starać jakoś maj/czerwiec. -
Dzięki Dziewczyny bo już myślałam, że zemną coś nie tak... No tłumaczę im, że przecież kiedyś tyle samochodów nie było i w mrozy wszyscy na dwór wychodzili jak było trzeba i szczepili ale nie dociera nic. No cóż idę na to szczepienie bo uważam, że ten mrozek nie jest przeciwskazaniem najwyżej się obrazi teściówka zresztą nie pierwszy raz.
Wiecie co jest najgorsze jak wyszło się z domu gdzie rodzice nie byli tak przewrazliwieni na punkcie chorób, zarazków, mega ciepłego ubierania i noszenia czapki najlepiej przez cały rok A wchodzi się do rodziny gdzie po prostu jest jakaś fobia na tym punkcie, gdzie najlepiej byłoby zimę z dzieckiem w domu przeczekać, gdzie za każdym razem dezynfekuje się zabawkę, która na chwilę upadnie na podłogę, gdzie pranie robi się w 100 stopniach żeby zabić zarazki. Normalnie przesrane mamAle nie dam się!
A i morał z tego taki że mój mąż i jego siostra w dzieciństwie chorowali bardzo dużo A ja z moim bratem prawie wcale, najwyżej jakieś przeziębienie lekkie...
Ps. Odnośnie cc i kolejnej ciąży to mi min. 9 mięs. gin kazała odczekać. Ale blizna podobno super się zagoila, mówiła po ust że gdyby sama nie robiła mi cc to pomyslalaby że wcale nie miałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 11:58
-
Doberek,
A mi przeszła jak na razie chęć na drugie dziecko. Tzn. może nie tyle chęć, co mam lęk przed kolejną ciążą. Ogromny, jak na razie silniejszy niż pragnienie kolejnego potomka.
Tym sposobem życie weryfikuje mój powrót do pracy około września.
Amygdala, nie pojmuję za co ma się teściową obrazić. Za to że zdecydowałaś o swoim własnym dziecku? Jeśli tak, to ona ma z tym problem, a nie Tybtw, o szczepieniu, bądź nieszczepieniu decyduje lekarz, po to jest wizyta kwalifikacyjna. Jeśli lekarz dopuszcza, to chyba nie ma w tym nic złego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 12:03
-
Nynkaja bylam w grudniu u swojego gina i zazartowal czy jestem w ciazy
ale jak wychodzilam to powiedzial ze jeszcze tak ze 4 miesiace to koniecznie odczekac, a najlepiej tak poltora roku do dwoch.
Aniolek [*] czerwiec 2017
Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
Aniolek [*] sierpień 2024 -
Uff, przeczytane.
Byłyśmy na spacerze w ten mróz, wyjątkowo jakieś 1,5h bo paczkomatu szukałamzmienili mi a tam były moje mufki
arktyczne nie są, ale cieplejsze od moich rękawic. Kamcia, jednak Twoje wygrały
ale obie były w koszyku
Wowka, zdjęcie było już po szczepieniu. Po oczkach widać zmęczenie.
Dziś kolejny mini etap w raczkowaniu. Na czterech podsuwa do przodu obie nóżki albo drobi na zmianę w miejscu. Ręce stoją
Dzisiaj ksiądz, cza sprzątaćkamciaelcia, Wowka lubią tę wiadomość
-
Nynka ja zaszłam 10 miesięcy po cc.Nikt mi z tego powodu nie robił wyrzutu. Zmierzyli 2 tyg przed terminem bliznę , wyszła za cienka i zakaz rodzenia SN. Jak mnie pokroili to dowiedziałam się ze blizna za cienka nie była i można było rodzic SN.
Nynka lubi tę wiadomość
-
Ile na świecie jest zabobonów to głowa boli. A wystarczy się dowiedzieć. Nie wiem skąd to się bierze, im łatwiejszy dostęp do wiedzy tym ludzie głupsi
Napisałam się, przyszedł Krzysztof Jarzyna ze Szczecina i wszystko mi anulował. Już mi się nie chce.❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Katalina jesteś przeboska. O rabacie pamiętam. Czekam aż stary przyjdzie z pracy i będę mierzyć bo wózek w bagażniku został...
Czy Wasze dzieci też śpią na brzuchu w głową ba materacu i dupą w górze??!! Zasypia tak w dzień i w nocy... dziwne.
Baśka dziś ogarnęła sobie nowy pchacz... pufę z kulkami w środku... aż żałuję że miałam rozładowany telefon i tego nie nagrałam. Wrrr.
Co do ciąży drugiej to nie pytałam kiedy można ale sama mi powiedziała że 18 miesięcy na wypadek taki jak opisała Nynka. Może zapobiegawczo może na wyrost ale ja boidupa pod tym względem to nawet nie będę próbować wcześniej. Ale postanowione już że Baśka jedynaczką nie zostanie. I mówię to ja dzieciosceptyk
kattalinna, pawojoszka, D_basiula, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tez bym chciała drugiego dzieciaczka, ale jeszcze nie teraz.. Nie wiem kiedy. Najpierw musze isc do pracy.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/17393779bc96.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a69c5136bef2.png
Myslicie, ze cos sie dzieje w tych dziaselkach? Tzn.ze w srodku juz sa zabki? Wiem, ze fotka slaba.
Patryk dziś zjadl ohydna tubke. Mu smakowala, jablko + marchew + jarmuz. Ble.
Berbecia, kattalinna, Nynka, Hoope, Cola87, Katy, pawojoszka, D_basiula, Feeva, Sela, MajowaMamusia, J.S, kamciaelcia, Wowka, Ewciaa83, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
A więc tak
Diagnoza: trzydniówkawęzły chłonne karkowe potwierdzają(ja nie umiem akurat tego sprawdzać)
Ale
Ale gardło brzydkie tzn jest spora nadzerka i jeśli gorączka się pojawi to już będzie angina
W zwiazku z wyjazdem mamy jakby co wstrzymac się jakieś dwa dni na rozwój(lub nie rozwój sytuacji)
Ale to nie problem-na spokojnie pojedziemy w niedzielę (tak bysmy mniej spokojnie planowali sobotę)
Mamy działać miejscowo
Zlecialo nam poza domem jakieś 4h -
Patk no i zarzekała się żaba błota.
A tak poważnie to jesteś dzielna kobieta przez ten rok przeszłaś długą drogę żeby dojrzeć do macierzyństwa. Fajnie że tak mówisz że chcesz rodzeństwo dla Basi ,dziecko powinno mieć rodzeństwo
Kamcia zdrówka ,to ci się chłopak doprawił oby mu szybko przeszło .
Kwiatkowa rozumiem pragnienie kolejnego dziecka ale przemysl to dobrze w twojej sytuacji .Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 15:38
Patk lubi tę wiadomość
-
Kamcia, dobrze, że jednak trzydniówka
Kwiatkowa ja się nie znam na zębach, bo jeszcze nie mamyAle chyba już niedługo, bo dziąsła mocno rozpulchnione, spuchnięte od wewnętrznej strony i białe. Widać kreseczki w dziąsłach, jakby takie dziurki. Pod palcem czuć takie jakby pofalowane dziąsło.
My też byłyśmy na spacerze dziś 1,5h. Kurtka na misiu, śpiwór i było jej cieplutko.
Co do fobii... Straszne to jest, jak od małego rodzic od wszystkiego dziecko próbuje ustrzec, a potem właśnie wychodzi to w postaci ciągłego chorowania. Jak Mani upadnie zabawka na podlogę to nie lecę w panice pod kran, nie czyszczę, podniosę, popatrzę czy nie ma wlosa, jak nie ma to daję
Przesadnie jej też nie wycieram rączek, jak zachrzania pół dnia po podłodze no to wtedy, bo jednak chodzi się w butach, wnosi się różne rzeczy z dworu no to tylko wtedy wycieram, ewentualnie jak coś je i ma całe łapki upieprzone, to wtedy chodzi mi bardziej o to żeby ubrania nie poplamiła
Przesadnie jej nie ubieram, nie przykrywam.
Zrobiłam dill życia. Byłam u mamy w lumpku i za 25 zł kupiłam sobie 4swetry, 5bluzek, 3czapki Mani, szalik dla Manikamciaelcia, amygdala, kattalinna, Cola87, Mała Matylda, Ewciaa83 lubią tę wiadomość