Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Katalina jogurtu nie dawalam ale ser kozi. Tyle że dodawałam go do warzywnych muffinków. Nic jej nie było. W ogóle alergia na bmk już dawno mineła. Bo chyba zapomniałam o tym wspomnieć. Ale Wydaje mi się że mango ją uczula. Któryś raz jakieś krostki są akurat po tym jak zje mango. Albo coś z mango. Szkoda bo ja uwielbiam A tak miałam pretekst że dla dziecka
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Rzadko piszemy ale często czytamy
Witamy się w 8 miesiącu i pytamy czy jest tu jeszcze jakiś 8 miesięczniak, który jeszcze sam nie siedzi? Bo nasza Córa coś leniwa w tym zakresie...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bc027800c7b6.jpg
kattalinna, kamciaelcia, Berbecia, MajowaMamusia, Sela, Wowka, Katy, Hoope, Cola87, pawojoszka, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZuzia ma kopytko 10cm.
Feeva 300 zł? My zapłaciliśmy 25 zł za osobę, spotkanie trwało chyba 3h, o żadnej poradni nie było mowy.
Kaszka ryżowo-jaglana z jabłkiem weszła jak złoto.
U nas jak u Małej Matyldy kaszki idą, gorzej z obiadem, jak jej podpasuje zje cały,jak nie to po kilku łyżeczkach zaciska usta.kamciaelcia, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyamygdala wrote:Rzadko piszemy ale często czytamy
Witamy się w 8 miesiącu i pytamy czy jest tu jeszcze jakiś 8 miesięczniak, który jeszcze sam nie siedzi? Bo nasza Córa coś leniwa w tym zakresie...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bc027800c7b6.jpg
My jutro mamy 8m, a zaczelismy siedziec dopiero w sobote.amygdala, kamciaelcia, D_basiula, Hoope lubią tę wiadomość
-
Dzieci super, widać, że chlebek i makaron to uniwersalne ulubione potrawy
Martusia urocza
Kamcia, skłoniłaś mnie do pomiarów mojego dziecięcia
Waga: ok 8.200kg
Wzrost: 71cm
Stopa: 10cm.
Kaszki. U nas teraz najlepsza jest zwykła manna z owocem. No więc matka gotuje.
Kattalinna, i jak wszedł kozi jogurt? Mam dojście do koziego mleka, może się skuszę
kamciaelcia, amygdala lubią tę wiadomość
-
Amygdala u nas za pare dni 8 mies i też nie siada, mało tego nie przyjmuje pozycji czworacznej, ćwiczy ale to jeszcze nie to.
Hoope heh ja zawsze zapominam schować cycków po karmieniu jak podchodzę z małym do okna (nie mam firan, zasłon, rolety zwinięte). Ogólnie po każdym karmieniu nie zasłaniam od razu cycków, bo później mnie bolą i chwilę tak sobie chodzę po domu, tylko cholera wiecznie stoje przy jakimś oknie, a tu sąsiadów nie brakuje...
kattalinna, Mała Matylda lubią tę wiadomość
W końcu się udało...
-
A właśnie chyba nie ominie nas wizyta u pediatry eh a tam tyle zarazków. Kurcze Leo ma coraz więcej takich suchych plamek z krosteczkami (na szyjce z jednej i drugiej strony, obydwa łokcie, na piszczelach w tych samych prawie miejscach i teraz na żeberkach z jednej strony i pomwłu z drugiej się robi)...W końcu się udało...
-
Katalina ja to trochę na oko robię. Bo to w.sumie dla naszej trójki. Każdy chętnie sobie to chapnie.
1.5 szklanki szpinaku
2 jajka (czasem 3 jak małe)
2/3 cukinii takiej średniej
60g sera koziego (tego zawsze daje tyle samo no ja nie jestem jego fanką)
Szczypiorek
Ząbek czosnku i sól i pieprz. Szpinak blanszujesz i potem siakasz dość grubo. Cukinię i ser ścierasz na dużych oczkach. Roztrzepujesz jajka dajesz to wszystko do tych jajek sól pieprz i do piekarnika. 180 stopni 15 min. A no i na wierzch jak lubisz pomidora to możesz dać pomidora. Nie pamiętam czy to z alantkowego blw czy tego przepiśnika mamy lekarz. Ale dobre. Tzn ja lubię i nam wszystkim smakują. Ja dla siebie nie daje pomidora bo dla mnie pomidor tylko surowy.
Bardzo fajne. I chyba jutro zrobię.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 19:54
kattalinna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo się urobiłam, 3 razy odkładałam do łóżeczka, za 2 minuty na czworaka buja się w poprzek łóżeczka. Zasnęła,oby na długo,albo na całą noc.
Lekarze naprawdę powariowali,wszystkie dzieci do neurologa,na rehabilitację, a to źle robi to czy tamto. Koleżanka mi mówiła, że lekarka kazała im iść na rehabilitację bo dziecko zaczęło raczkować 2 nogami jednocześnie. Zuzia też tak zaczęła, ale później załapała i normalnie chodzi. W przyszłym tyg mamy iść na szczepienie, ciekawe co nasza powie, bo też jest przewrażliwiona i szuka czasami problemów. Mówiła żebyśmy przyszli na początku stycznia to ona ją sobie poobserwuje, mówię tak, tak- nie poszłam. Nie będę latać z byle G. -
Amygdala, ślicznotka
Ladnie Wam te dzieciaczki wcinaja :p Moj to niejedek chyba
Kamil je kaszke Helpa nie pamiętam z czym jest dokladnie, ale bezmleczna na pewno :p
Stopa 11-11.5 nie wiem dokladnie bo ciezko zmierzyć xdamygdala lubi tę wiadomość
-
Ja na przemian daje kaszke z Hippa ryzowa, innego dnia jaglana, a następnego dnia 5 zbóż.
Niby dzieci zabkujace mają mniejszy apetyt, a córka dzisiaj zjadła 160ml kaszki, później cyc i drzemka. O dziwo spała aż 50min w łóżeczku. Przed obiadem cyc, 160ml obiadku (warzywa z ryżem, sama gotowałam). Znowu cyc, pozniej spacer. Spala 1,5h. Cyc. Kaszka z Hippa na dobranoc 140ml. I na noc 200ml mleka plus cyc.
Spi juz godzinę, obstawiam że za niedługo obudzi się na karmienie już. Także korzystam i idę spac bo łeb mi pęka dzisiaj. Jutro zdam relacje z nocy.
Wszystkim spokojnej nocy życzę :*