Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
O matulu jakie niewiniątka z tych naszych Panów
Prezes nie poznaję Cię, mnie chwyta za serce ostatnie zdjęcie. Igorek też taki kupidynek i właśnie też mam wrażenie że włosy jaśniejsze, albo światło tak pada. Ale cudni panowie.
A w ogóle gdzie Skrzata zdjęcie? Jeszcze nie widziałam go w dniu jego święta? Jak to?
Katalina czy Ty naprawdę chcesz małżonka eksmitować? Nie rób tego! Próbowaliście oboje przenieść się dalej od Bożenki? Ja nie wiem ale u nas to zdaje egzamin i decyzja zapadła że na wiosnę robimy całkowity out z sypialni. Teraz w ogóle tam już nie śpimy. I powiem tak, jest więcej plusów niż tylko lepszy sen Barbary
Baśka z nami nie spała w sumie. Tzn było kilka prób ale nikomu nie było dobrze. Ani jej ani nam. I akurat nie ubolewam nad tym jakoś.
CO tam jeszcze? A słuchajcie bo ja powoli chcę się wycofywać z kp. I narazie przygotowuję się mentalnie. Ile razy dziennie dajecie mm? W nocy też karmicie? W ogóle butelką czy jakieś bidony i kubki? Proszę o instrukcję bo czytam internety i jakieś mi tu zamieszanie w głowie się robi. Żeby nie dawać butli bo zęby, ale jakie zęby ona nie ma zębów i chyba mieć nie zamierza
kiedy w ogóle zacząć wycofywać mm całkowicie? Jestem w tym temacie zielona i przeczesywanie internetu w poszukiwaniu info sprawia że im więcej czytam tym wiem mniej.
A przepraszam bardzo gdzie Wy mnie zgarniacie? Hoope prędzej ja Ciebie zgarnę po drodze Przecież zawsze gdzieś tam mijam prezesowe okolice. W ogóle ja się mogę spotkać jak schudnę ze 40kg (czyli tyle ile waży Katy ) A zaraz... pomyślmy... to mi zejdzie jakoś... do osiemnastki naszych dzieciaków
Za fotelikiem to ja się jeszcze nawet nie rozglądam. Ten nasz to jest do 13kg albo do 87 cm bo to i-size. A chyba do naszej bazy pasuje Sirona przód/tył. Szczerze mówiąc nawet nie wiem jakie koszty, co i jak. Wiem tyle, że tak czy siak musi być na isofix, innej opcji nie biorę w ogóle pod uwagę.
Wowka, Hoope lubią tę wiadomość
-
Hej. Cieszę się, że miałam dziś chwilę żeby Was poczytać, bo mnie nie ominęły takie super zdjęcia.
Sto lat dla jubilatów. Zdrówka!
Mój mąż też śpi sam w salonie. Chrapie jak traktor. Dziecku to o dziwo nie przeszkadza ale mnie tak. I to nawet gdy śpię w stoperach. Plus plecy go bolą od naszego super twardego materaca z Ikei który jest faktycznie strasznie miękki. Ale będę działać żeby to zmienić. Materac niedługo pójdzie w pizdu a mąż już jest zapisany do poradni zaburzeń snu.
Odnośnie fotelika my zamontowaliśmy Minikid ostatecznie z tyłu na środku. Dzięki temu mąż się mieści z przodu na miejscu pasażera. Wcześniej z fotelikiem z boku było to awykonalne. Czy dziecku RWF podpasuje nie wiem, wyjdzie w praniu. Póki co samego wkładania do fotelika już nie lubi.
W Joie Stages przerażał mnie ten pas który utrudniał włożenie dziecka. Kilka dni bym się z nim przemęczyła ale nie kilka lat.
A to nasza wczoraj zdobyta sprawność. Widzicie tą radość na twarzy?
tata się popłakał, a matka ma oficjalnie przerąbane.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 23:01
kamciaelcia, Wowka, pawojoszka, Katy, Cola87, Berbecia, kattalinna, Mała Matylda, Hoope, Patk, Sela lubią tę wiadomość
-
dzieci zrobiły mamie psikusa
Patryk spi juz 2h i 15 min
Piotrek sie nie wyspał (7:30 to nie jego godzina) i najpierw rano chciał wrócić do łożeczka-lezakował w nim 2h, potem dostał przypływu energii, potem znów łózeczko i...zasnał akurat jak przyszłam do niego z zaproszeniem na zupe
świeto
ale u nas koniec ferii wiec matka szuka natchnienia na korepetycje
no i szuka fotelika (wciąż i nadal-bo od miesiąca sni mi sie fotelik
)
ale chyba znalazłam...teoretycznie (bo jeszcze praktyka) ale jak pierwotny plan zakładał-dla Piotrusia, Patryk dostanie ten po nim...tak wstępnie bo pewnie kolejny miesiąc minie(w tym kolejny miesiąc koszmarów nocnych)
dziś nie mogłam zasnąć po drugim karmieniu Patryczka więc wiadomo, co chodziło po głowie
-
Dzieciaki są śliczne i takie już dorosłe a włoski mają tę chłopaki dłuższe niż moja Ulka,a gdzie jej tam do takich umiejętności jak stanie.
Patk Basia je całkiem ładnie nie powinnaś mieć problemu z odstawieniem poprostu zamiast piersi podawaj inny posiłek ,możesz mm podawać na spanie jeśli potrzebujesz.
Jogurt lub serek jak podaje to podgrzewam bo dzieci nie zawsze chcą jeść jak nie jest w temperaturze pokojowej ,poprostu nalewam wrzątek do jakiegoś pojemnika,gareczka lub miseczki i wkładam serek bez otwierania i czekam jakiś czas aż się zagrzeje.
Patk lubi tę wiadomość
-
Mycha, no super
Kubuś dumny z siebie
Patk, nie ma fotki, bo Skrzat siedzi z babcią w domu, a ja objezdzam szpitale i lekarzy z teściem dlatego mam czas na forum, bo pół dnia w kolejce
Ja daję mm max 3x dziennie. W nocy też. Mm butlą. W nocy idzie mała porcja 120-150. Są dni kiedy idzie mleko trzy razy, a są, tak jak wczoraj, że tylko raz na dobranoc. W zależności jak tam wyjdzie z innymi posiłkami. Myślę, że do roczku zostanie tylko ta butla na dobranoc, bo sukcesywnie widzę zmniejszenie zainteresowania butlą, a zwiększenie normalną szamką kiedyś pisałaś że to mycie butelek po nocy nie jest dla Ciebie, ja mam 3 i nie myję w nocy też nie wyparzam już w ogóle mycie butelek i dbanie o wodę należy do mojego męża, więc nie czuję uciążliwości
Mycha666 lubi tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
Mycha, gratulacje nowej umiejetnosci ;p
J.S dostalam w sumie smsa, ze zaraz beda do mnie dzwonic w sprawie wygranej , ale odczytalam go po tym jak dzwonili. Tylko, ze nie odebrałam bo Kamil spal tylko na necie sprawdzilam co o tym nr pisza i wyszlo, ze oszukuja i wydzwaniaja ciagle. A najlepsze, ze to z TVN-u niby:p
Ja jogurt wyciągam godizne przed podaniem i daje w okolice kaloryfera :p
Sposobem Pawojoszki podgrzewam zupki itp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 14:42
Mycha666 lubi tę wiadomość
-
ja mam 5 butelek
myje raz dziennie
u nas mm zazwyczaj 5x w butli plus raz z kaszka
jakies 800ml na dobe (włacznie z kaszka)wiec mało
sa dni po 4x i takie 6x
w nocy 1-2 razy
od poczatku je mało a czesto
ogólnie długotrwały kontakt z zebami jest szkodliwy
dotyczy to butelek, ale i niekapków czy bidonów tak naprawde
Patryk spał 2h 40 min
edit
wowka
butle myjemy raz dziennie-robi to zazwyczaj maz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 14:48
-
Mycha jaki Kubuś zadowolony z siebie kochany! Właśnie też mnie trochę ten pas zniechęca w tym stages:/ u nas Adaś je 3x butle w dzień po 170 ml i w nocy( a w sumie częściej nad ranem bo zazwyczaj jest to 4.30-5) 100ml.
Mycha666 lubi tę wiadomość
-
Kattalinna, Bożenka chciała zwiększyć powierzchnię wchłaniania pożywienia o nos?
Sam dawałaś czy z jakimś owocem?
Nadal się cieszę, że Wy już pokupujecie foteliki i wtedy, gdy ja będę potrzebować to dacie mi recenzję z pierwszej ręki
U nas i wagowo jest zapas, i nad głową jeszcze sporo miejsca.
Kamcia, no to tak samo myślimy. Facet jest od mycia butelek, ot co
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 16:02
Julia ❤
Jano ❤
-
Brawo Kubuś! Mina bezcenna, jak po zdobyciu Mount Everesta
Patk, no nie chcę eksmitować męża, ale te trzy karmienia co dwie godziny... Nie wiem, do rozważenia. Póki co wyeksmitowanie dziecka nie wchodzi w grę bo nie mamy miejsca dla niej gotowego. A ja na narożniku spać nie będę w dużym... Poza ona przyzwyczajona spać ze mną, pół nocy w łóżeczku a potem mi się nie chce wstawać. Skoro zatem metr do łóżeczka to problem, to drugi pokój w nocy to jak koniec świata.
Edit:
Wowka, przez błonę śluzową lepsze wchłanianie sam, żeby sprawdzić jak pójdzie. Następnym razem pójdzie z gruszką może.
Edit 2:
O, Skrzat już ma 9 miesięcy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 16:25
Mycha666, Wowka lubią tę wiadomość
-
Patk weź nie świruj
Akurat ja i Kamcia to nie fit larwy, co prawda Kamcia nosi 38 ale wciąż kłamie o jakiś kilogramach
Mycha pęka z dumy ❤
Wowka Prezes idzie w ślady Skrzata, idą górne dwójki Jedna już wyszła. Źle to wygląda
Jeśli chodzi o spanie, próbowaliśmy już wszystkiego i tylko cyc i mama gwarantują noc dla wszystkich. A, że dzięki temu Prezes śpi do rana bez długich pobudek, bez wrzasków, gadania, płaczu, przewijania, bez rolet, to już nie eksperymentujemy.
Stanęło na tym, że ma w dzień dwie godzinne drzemki oraz sen od 20:00 do 7:00, przerywany krótkimi cycosesjami. I tego się dość sztywno trzymamy.
Jedno wiem, im lepiej śpi w dzień, tym gorzej w nocy.
A tu filmik jak matka przygotowuje dziecko do życia towarzyskiego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 22:19
kattalinna, Cola87, pawojoszka, Mycha666, Katy, Wowka, Patk, kamciaelcia lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
[
