Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobijcie...u nas katar...zaczął się jakieś dwie godziny od zaśnięcia. Zawsze jak ząbek się wybija mamy katar
a tym basenem może go doprawiłam tylko męczył się w nocy biedaczek, teraz nos zatkany ale humor dopisuje.
Wowka dzięki za info o kwadratowym kółku, musimy zakupić
chcielibyśmy przynajmniej dwa razy w miesiącu chodzić z młodym na basen, ale chyba będę unikać okresu jak się ząbki wyrzynają 
Kwiatkowa śliczny Patryś,w ogóle nasze forumowe Patryczki mają boskie oczy! Kattalina tylko kiedy ten mamizm przechodzi? ;P
-
Dzień dobry
Noc fajna, pierwsze karmienie chyba o 2
znaczy pierwsze od zaśnięcia w łóżku mamy. A może to była 3? Jakiś tak fajnie 
a potem co godzinę na niby cyca bo po trzech łykach koniec. Jakiś 4:45 zmiana pieluchy, dziś rzucanie się oznaczało mokro i niewygodnie cały proceder na zupełnego śpiocha. Pobudka o 6:25 na siku, tym razem wiercenie było jeszcze gorsze bo ciągłe, pielucha sucha, nocnik pełny gorączki już nie ma, wieczorem bym stan podgorączkowy ale bez tragedii. Kaszel trochę jest, trochę nie. Tani była inhalacja, woda morska i odkurzacz. Trochę wyszło z noska ale to bardziej katar z tego płaczu. Oddycha ładnie. Zęba nie widać ale nie daje sobie zajrzeć. Przygryza cały czas wargę.
Bożenka ma nadzieję, że jakieś przystojniaki bliżej jej też mieszkają póki wszyscy daleko.
-
Kattalinna, zawsze jest szansa, że przystojniaki przyjadą na studia do Warszawy
Biedny Skrzat, ale może będzie miał już włosy do tego czasu
Edit. Oczywiście cieszę się z normalnej temperatury i fajnej nocy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2019, 09:10
kattalinna lubi tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
Patryczki super
Spóźnione sto lat solenizantom :*
Ależ zniknęła nam ta Hoope, ciekawe co się dzieje.
Kwiatkowa lubię na nowe skillsy, ale za relacje z partnerem nie... Ja nie wiem, czemu sobie na to pozwalasz. Strasznie toksyczny związek, skoro nie szanuje Cię, już raz Cię uderzył to wątpię, że przejdzie cudowną zmianę. Będzie tylko gorzej. Poważnie zastanowiłabym się na Twoim miejscu nad sensem bycia z nim.
Współczuję wszystkim chorującym i wysyłam tulasy :*
U nas zęby nadal w natarciu dolne, ale skur... nie chcą się przebić, no...
Dodatkowo zaczęła sobie trzeć dziąsła w miejscu górnych jedynek
Jeszcze jedne nie wyszły a drugie idą?? Pod palcem czuć już bardzo te dolne, są tuż pod dziąsłem.
Noce różne, stan podgorączkowy się już nie powtórzył. Często zachłystuje się śliną... Po uśnięciu wczoraj w ciągu 10min 3x. Kaszlu i kataru brak.
Wczoraj miałyśmy pierwszy spacer nową furą 2h byłyśmy.
Na początku mina była taka:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/523bb34624b8.jpg
Ale potem z zachwytem podziwiała widoki Do tej pory widziała mamę.
A tak Mania mnie kocha
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5de7530b5f57.jpg
Nie patrzcie na cellulit na nodze
Co do cycków to się nie wypowiadam... Miałam takie ładne, jędrne, wypełniały ładnie każdy stanik, a teraz wszystkie staniki mi odstają, cyce wypadają z miseczek przy schylaniu... No dramat.
kamciaelcia, Katy, kattalinna, Fatalita, Sela, Mycha666, pawojoszka, Cola87, D_basiula lubią tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
nick nieaktualnycześć dziewczyny jestem, ale nie mam na nic czasu, mam wrażenie, że nie mogę złapać zakrętu. W walentynki dostałam okres, a przed miałam taki pms, że szok, jednego dnia wrzałam ze złości, drugiego płakałam nie wiedzieć czemu Z tego wszystkiego przez 1 dzień brałam pod uwagę ewentualną ciąże, chyba muszę coś z tym zrobić, bo tydzień przed okresem jestem nie do życia. Dodatkowo przesilenie wiosenne daje mi się we znaki, już któryś rok z kolei widzę, że początkiem roku jestem osłabiona i wyjątkowo nic mi się nie chce.
Wszystkiego najlepszego dla świętujących
Widzę, że choróbska się pojawiły- zdrówka wszystkim chorującym. -
nick nieaktualnyDzień dobry,
U nas mamizm na całego tydzień taty nie było (zjechał na weekend) i wystarczy, żeby tylko mama była....ah czekam na ten tatizm
Kwiatkowa, powiem Ci jedno uciekaj dziewczyno póki dzieć mały...i tak poradzisz sobie bez jego pieniędzy...
Ps Kwiatowa mamy ten sam wózek, czy Patryk lubi spacerowke? Bo ja mam wrażenie, że w mojej nie wygodnie...
Nie pisalam Wam, ale jestem najbardziej spanikowanym człowiekiem świata, i tak o to Walentynki zakończyliśmy na sorze:(
Dzieć mi rąbnąl o róg szafki tuż nad skronia...byłam sama, obsrana ze stresu, i pojechalam.
Oczywiście małemu prócz rozciecia nic nie jest, ale takie stresy nie dla mnie. Oczywiście pół Warszawy zjezdzilam bo nie wiedzialam że to musi byc specjalny sor dla dzieci...
Wszystko moja wina bo go zostawilam. Masakra... -
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:nynka
tatizm nie zawsze bywa
u nas tata ma przewage bo jest rzadziej i ma siłe fizyczna ponosi, pobawi matka nudna bo jest zawsze i wszedzie
i jeszcze ciagle jedzenie daje
ciagle czepia sie brudnej buzi
wiadome, ze przytuli, wycałuje ...
Wiem, ale mama i tak naj, a chociaz może odpocząć jak dzieci tylko z tata chca. A predzej czy później i tak do mamy "wrócą"
-
Ola_Ola wrote:Kamcia ,a jak po plaży sprawuje się bryka?
teraz zima było super, latem tylko raz zjechalismy-na pewno było ciezej, ale zamiast pchania było ciagniecie
w tym sa duze koła-wieksze niz w camarelo i dzieki nim podbicie swietne
Ola_Ola lubi tę wiadomość
-
Kamciaelcia ja jeszcze do tego wozka nawiąże bo po mału rozglądam się za czymś rok po roku. Jaki masz model? I czy takiego noworodka jak w miękkiej gondole położysz to jest opcja żeby starszemu rozłożyć siedzenie na drzemkę?Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
ULLI
PISAŁAM-MAM TEN STARSZY MODEL E3
w nim (bo nie wiem jak w tych innych) to małe siedzisko-kiedy jest u góry, a jest u góry kiedy wozi sie noworodka-nie jest regulowane do pozycji lezacej
w sumie kupowalam najwieksza prostote-bo to wózek na wyjazdy
mysle ze warto sie wczytac czym sie róznia te nowsze modele
bo którys ma regulowane siedzisko mniejsze, nie pamietam który
wiem na pewno jedno-gdyby to był mój główny wózek, brałabym nawet nowy, model z pełnia funkcji
bo z tego wózka mozna zrobic pojedyncza spacerówke
jeszcze kwestia miejsca-bo jest model z twarda gondola i czterokołowy (choc mój trzykołowiec jest całkiem stabilny, co mnie mile zdziwiło)Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2019, 11:27
-
Właśnie tak przeglądam i niby w dott jest regulowane ale nigdzie nie pokazane do jakiego stopnia. Strażaka dałabym się na dole wozić bo znając Wojtka zima odsniezalby chodniki. Też rozglądam się za uzywka bo w Sumie termin mam na sierpień i chce byle do wiosny dzieciaki powozic później dostawka siedząca dla Wojtka kupię a na dłuższe spacery to na dwa wózki będziemy chodzić
Ale w razie co a początek sama też muszę mieć opcję do wyjścia choćby do lekarza, na rehabilitacje czy po zakupy. Najbardziej mi bugaboo odpowiada ale ceny nawet używek powalaj biorąc pod uwagę fakt że nie cały rok zamierzam korzystać.Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019
[
