Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Pawojoszka, co za podejście przecież to ona ma chęci spotykania się z dziećmi, a nie jest to Wasz obowiązek. Ostatecznie też nie musi jechać na dwa dni.
Bez sensu ten mediator. Co to wniesie, oprócz przedłużenia całej sprawy, jak to baba, z którą nie da rady się dogadać...?
Kattalinna, wbijaj, zrobimy sobie kawę po irlandzku bez kawy i skombinujemy jakieś ciachakattalinna lubi tę wiadomość
-
Kattalina no i dlatego sędzia się zdenerwował i jej nagadał że chce ciężar podróży przeżycia na dzieci ze bardziej ceni własną wygodę niż dobro dzieci że my tu wykazaliśmy chęć porozumienia a ona z takim tekstem ,zapytał a kto nam zwróci za paliwo ?
Więc ona że ona zapłaci to sędzia do niej że to niech zapłaci te same pieniądze za hotel na jedno wyjdzie ,no to ona że ona nie ma czasu bo teraz jeszcze będzie pomagac w opiece nad drugimi wnukami, to sędzia ja zapytał że może wogole te kontakty nie są potrzebne bo skoro to dla niej taki kłopot. No cyrk na kółkach . A mediator mi pasuje bo będzie to wszystko w u nas i na każde spotkanie z mediatorem musi przyjechać ,mediacje mogą trwać nawet trzy miesiące nie wiem jak często ale jak tak jej zależy że aż do sądu musi iść to niech jeździ a ja nie zamierzam ustępować ani na jotę jak się nie dogadamy przez trzy miesiące to sprawa wróci do sądu a tam ona już ma opinię u sędziego niezbyt dobrą . Niech nie myśli że pstryknie palcami a my będziemy stawać na baczność. -
Jeny co to za jakaś sucz jest. Sorki za słowa ale porąbana konkretnie. Trochę się odnosi wrażenie że te spotkania to tylko na złość Tobie a nie z miłości wielkiej do wnucząt. Dobrze że sędzia nie dał się wciągnąć w te gierki... szok ze są tacy ludzie...
W sprawach wagi nie wypowiadam się... Ja tylko tyję. Nie wiem o co chodzi.
A lecimy na Teneryfę. Znośnie wygląda ten Tots Minimi i nawet cena znośna. Więc chyba na tym stanie. Jeszcze mam czas. Poogladam jeszcze ale ten do mnie przemawia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 14:08
-
A my mielismy dzisiaj najgorsza noc od porodu chyba. Nie za katar meczyl, porostu zasypiala na pół godz zaraz znowu jeki, cycek nie pomagał trzrba było bujać, co sie ja odlozylo to dalej nie spała, jęczala, poplakiwala. Nie wiem może Znowu zeby ida. Może ten katar od zębów. Teraz dałam wkoncu ibum bo płacz i marudzenie od rana. Zaczęła się wkoncu sama bawić i nawet mogę bez płaczu z pokoju wyjsc
-
My wybieramy się na gran canarie. Na Teneryfie byliśmy w zesLym roku;)
Teraz czekamy na last minute ale będziemy jechać z biurem. W Europie najbardziej jednak to się opłaca. Bo poprzednie wycieczki zawsze sami ogarnialismy ale np do Azji z biurem się wgl nie opłaca;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 15:29
Patk, kattalinna lubią tę wiadomość
-
W ogóle Baśka nadal ni ma zęba żadnego? Zostały jakieś szczerbate dzieci czy tylko to moje nadal bezzębne.
Wiesz my jeszcze nie lecieliśmy Z młodą ale kiedyś musi być ten pierwszy raz. Trochę mam obaw bo my nie przez biuro podróży tylko sami na bookingu hotel rezerwujemy i zawsze z darmowa rezygnacja na wypadek gdybyśmy nie znaleźli lotu w dobrej cenie. Zawsze się udaje więc spoko. Dwa lata temu byliśmy w tym samym hotelu który teraz zarezerwowaliśmy. Za dwupokojowe studio wyszło teraz niecałe 2300Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 15:32
-
Majowa współczuję cieszę się że u nas te choroby się uspokoiły bo to naprawdę potrafi umeczyc.
My wczoraj opuściliśmy łóżeczko z podwieszenia na dolny poziom bo mała zaczęła się wspinać na kolana ,coraz ładniej pełza i coraz szybciej.
Ja co prawda nigdzie nie jadę ale też potrzebuje nowy wózek i nie wiem jak to przekazać M bo my wózki już dwa mamy ale ten podwójny już nie jest potrzebny bo Patryk ładnie sam chodzi a ten 3w1 co mam to już zużyty pozadnie jestWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 15:58
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
My mamy lecieć do Meksyku... i nie wiem czy nie polecimy bez dzieci bo to w przyszłym roku.
Pawojoszka czyli nadal wiesz, że nic nie wiesz. Chociaż tyle, że teściowej łatwo nie pójdzie. I bardzo dobrze!
Patk, pawojoszka lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Mi się marzy Meksyk, Brazylia, Nowa Zelandia i Hawaje. My w przyszłym roku na bank Malediwy. Nie wiem jak uzbieramy kasę ale wprowadzimy ODO i moze się uda A jak nie w przyszłym to za dwa lata. Ale muszę tam być!
Kwiatkowa pocieszyłaś mnie że została tu tylko bezzębna Baśka. -
nick nieaktualnyPswojoszka współczuję stresów. Babcia widać przejmuje się wnukami jak nie wiem, sama nie wie co chcę.
Ola_Ola też z chęcią pojechalibyśmy do Turcji bo bardzo miło wspominamy,ale jakoś z niemowlakiem poza Europę się boje.
Kanary super,tylko czemu tak drogo? Patrzyliśmy dzisiaj 2900 zł/ os tydzień w dodatku w kwietniu.
Jutro idziemy do biura podróży, napalona jesten jak szczerbaty na sucharyaga_90 lubi tę wiadomość
-
Ja marzę o rejsie po Karaibach, katamaranem... dla mnie jak nie ma wody to nie mam po co jechać
W bardziej ekonomicznej wersji może być Morze Śródziemne oglądane z pokładu. Niech Skrzat tylko trochę dorosnie
Patk, co to odo? wiem tylko co to rodoWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 18:44
-
Ja chce na poczatek pojechac gdzies kawalek za Krakow chociaz :p
Kamil odkad polubil leżenie na brzuchu zaczal w tej pozycji ssac cyca xd
A w ogole dzisiaj przez pol dnia wydaje dzwieki brzmiace jak "gilgo gilgo", śmiesznie:p
Pawojoszka, mam nadzieje, ze w koncu utra nosa tej babie...