Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamcia ale u ciebie małe stópki ,ty rozbierasz ,składasz i pierzesz a u mnie jak chłopaki idą się kąpać to cud jak skarpetki wogole w koszu na pranie wylądują. Czasem znajduje za łóżkiem ,pod kanapa ,po kątach i to nie tylko dzieci ale mojego M też . Jak wieszam na dworze to też staram się parami ale jak wrzucam do suszarki to już nie.
Kattalina wielopaki też mam ale wtedy każdą skarpetka inaczej sie obkurcza i odbarwia i mam milion czarnych czy szarych i każda inna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2019, 21:03
-
pawojoszka
dlatego pisałam, ze u ciebie to raczej nierealne
ale 1.
najwieksze stópki (rozmiar 44) sa najtrudniejsze do ogarniecia
ale 2.
ja zmieniam skarpety i 3x dziennie bodla mnie sa zamiast kapci których nie posiadam a do kazdego załozenia butów musza byc swieze(czyli troche ich jest )
al 3.
kupuje tak inne, rózne, ze z daleka widac druga do pary
to twoje zdjecie skarpet oprawiłabym w ramke do łazienki/pralni ku przestrodze -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry,
Patryk z zarostem z jagód przesłodki 😍 czemu ja nie wpadłam na pomysł rozbrania całego dziecka? Po ostatnim jedzeniu u nas myłam ściany i okno, wszystko jadło 😁
Pawojoszka, a mi zawsze jest żal tych skarpetek-singli. Przecież ich druga para zaginęła trwale i przez to i one są do niczego 😋😂
A na serio, na yt i pinterescie jest mnóstwo pomysłów np na zabawki że skarpetek. Może się Twoje towarzystwo pobawi i da im drugie życie? 😊
O rany, jaki sztorm dziś w nocy był. Wszystko jest miło w domowym ciepełku, ale natura jest potężna. 🌬Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 08:22
kamciaelcia lubi tę wiadomość