Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Chyba się trzeba pogodzić. Moje wymioty z dnia na dzień przybierają na sile.. Dziś byłam na badaniach krwi - wiadomo, na czczo, a jeszcze zapomniałam wziąć letroxu do torebki, więc potem jazda do domu, tabletka, pół godziny czekania i dopiero jedzenie... Myślałam, że żołądek wywróci mi się na drugą stronę.
Kuzynka Męża - w ciąży bez objawów mi zazdrości, że ja mam praktycznie wszystkie. Ja zazdroszczę jej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2017, 10:50
-
dziewczynki ja też mam prenatalne 12+6, ale sama sobie wyznaczylam datę, od lekarza dostałam widełki od kiedy do kiedy mogę zrobić, czyli chyba dobrze sobie wyznaczyłam a ja pytanie z innej beczki otóż robi się coraz zimniej, ciężko mi jest wbić się w kurtkę zimową, jest opietą i wyglądam jak parówka we flaku czy kupujecie specjalne kurtki dla kobiet w ciąży czy po prostu kurtki większych rozmiarów?szkoda mi też wydać nie wiadomo ile kasy na taką kurtkę..
-
To czy usg jest przez brzuch czy przez pochwę okazuje się dopiero na miejscu w czasie badania.
Ja nie jestem otyła ani nie mam nadwagi a jednak usg przez brzuch było utrudnione, ze względu na budowę tkanki. Nie przez każde ciało fale ultradźwiękowe przechodzą swobodnie. Jeśli dochodzi do tego tyłozgięcie, bez usg dopochwowego się nie obejdzie.❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Madzia_ wrote:w poprzedniej ciąży czułam się doskonale a była to bardzo ciężka ciąża, myślę, że nie ma reguły
nie zamartwiaj się :* udało Ci się w cyklu naturalnym czy stymulacja?
Naturalny cud po lekach od immunologa. Totalne zaskoczenie bo juz myślałam, że nigdy w ciąży nie będę. Staraliśmy się 4 lata na różne sposoby. -
Hoope wrote:To czy usg jest przez brzuch czy przez pochwę okazuje się dopiero na miejscu w czasie badania.
Ja nie jestem otyła ani nie mam nadwagi a jednak usg przez brzuch było utrudnione, ze względu na budowę tkanki. Nie przez każde ciało fale ultradźwiękowe przechodzą swobodnie. Jeśli dochodzi do tego tyłozgięcie, bez usg dopochwowego się nie obejdzie.
No to ja mam tyłozgięcie Dzięki za info. -
Amygdala, ja chce tez jechac z moim, dlatego jak wejde do gabinetu to sie zapytam, czy jak bedzie przez brzuch to moze wejsc. A jesli bedzie przez pochwe, to na prenatalne ide sama
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2017, 10:57
-
amygdala wrote:Naturalny cud po lekach od immunologa. Totalne zaskoczenie bo juz myślałam, że nigdy w ciąży nie będę. Staraliśmy się 4 lata na różne sposoby.
ja też naturalny cud jestem po mega hiperstymulacji gdzie jajniki prawie mi pękły a wodę w brzuchu miałam po płuca po tym się troszkę załamałam i daliśmy spokój i samo wyszło, po prawie 20 stymulacjach pod rząd lekarze dawali marne szanse bo miałam 3 poronienia a tu taki psikus tak czy inaczej jakoś i tak ciągle żyję w stresie
skąd jesteś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2017, 10:59
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja
-
Hejka dziewczyny ja mam prenatalne 12t1d i już ustaliłam z lekarzem, że przynajmniej część będzie zrobiona przez brzucho, bo będziemy we trójkę Ja, mój mąż i synek, który bardzo chce zobaczyć rodzeństwo A jeśli nie będzie widać tak jak potrzeba do mierzenia, to młodego wyprosimy i dalej zrobimy dowcipnie
Już się nie mogę doczekać poniedziałku Trzymajcie kciuki, 16:20 będziemy się widzieć z dzidziulkiemWiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2017, 11:06
Zuzanka już z nami
-
U mnie usg było przez brzuch i wszystko ładnie dało się zmierzyć. Tak czy inaczej Pani doktor zapytała czy chcemy jeszcze zrobić dopochwowo, bo powinno być jeszcze lepiej widać i mój zadecydował że tak Po czym okazało się, że przez brzuch jakimś sposobem był ładniejszy obraz
Chyba nie ma reguły
kelegena trzymamy kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2017, 11:06
amygdala, kelegena lubią tę wiadomość
-
Madzia_ wrote:ja też naturalny cud jestem po mega hiperstymulacji gdzie jajniki prawie mi pękły a wodę w brzuchu miałam po płuca po tym się troszkę załamałam i daliśmy spokój i samo wyszło, po prawie 20 stymulacjach pod rząd lekarze dawali marne szanse bo miałam 3 poronienia a tu taki psikus tak czy inaczej jakoś i tak ciągle żyję w stresie
skąd jesteś?
No fajne są takie pikusy Do tego tak wyczekane. Nam mówili że tylko IVF przy naszych wynikach a jednak udało się naturalnie po poszukamy przyczyny gdzie indziej. Strach to chyba już do końca ciąży będzie a ja to chyba uwierzę dopiero jak urodzę ☺ Jestem z Warszawy a Ty? -
amygdala wrote:No fajne są takie pikusy Do tego tak wyczekane. Nam mówili że tylko IVF przy naszych wynikach a jednak udało się naturalnie po poszukamy przyczyny gdzie indziej. Strach to chyba już do końca ciąży będzie a ja to chyba uwierzę dopiero jak urodzę ☺ Jestem z Warszawy a Ty?
Też jestem z Warszawy kto obecnie prowadzi Twoją ciążę? Zastanawiasz się już nad szpitalem?
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja
-
Madzia_ wrote:Też jestem z Warszawy kto obecnie prowadzi Twoją ciążę? Zastanawiasz się już nad szpitalem?
Ja chodzę prywatnie do dr Padzik, która pracuje na Żelaznej wiec pewnie tam będę rodzić. Tam zapisałam się też na prenatalne. Podobno dobry szpital o reszcie nie mam rozeznania. Laparoskopię miałam na Inflanckiej i było też spoko ale moja bratowa tam rodziła i nie była zadowolona. Odległy temat jeszcze ☺ -
amygdala wrote:Ja chodzę prywatnie do dr Padzik, która pracuje na Żelaznej wiec pewnie tam będę rodzić. Tam zapisałam się też na prenatalne. Podobno dobry szpital o reszcie nie mam rozeznania. Laparoskopię miałam na Inflanckiej i było też spoko ale moja bratowa tam rodziła i nie była zadowolona. Odległy temat jeszcze ☺
Ja wcześniej chodziłam do Ferti medical teraz chodzę na nfz do dr Zieniuka ale on się generalnie stresuje moją sytuacją i nie wiem jak to będzie ja nie mam rozeznania zbyt dużego tutaj bo mieszkam w Warszawie od niedawna
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja
-
Madzia_ wrote:Ja wcześniej chodziłam do Ferti medical teraz chodzę na nfz do dr Zieniuka ale on się generalnie stresuje moją sytuacją i nie wiem jak to będzie ja nie mam rozeznania zbyt dużego tutaj bo mieszkam w Warszawie od niedawna
A Zieniuk to nie pracuje przypadkiem w Cepelku i jest też Andrologiem? Mój mąż był u niego na 2 wizytach i powiedział, że bardzo specyficzny wojskowy lekarz. Więcej nie chciał już do niego iść.
W Invicie w W-wie przyjmuje na nfz dr Niedbała, byłam u niej kilka razy, przesympatyczna i zna się na rzeczy. Dr Padzik ma doświadczenie i cieszy się dobrą opinią a dzięki temu że pracuje w szpitalu na Żelaznej przyjmą Cię tam na poród bez problemu. Niestety wizyta to 250 zł. + badania Ja zastanawiałam się czy nie chodzić jednocześnie na nfz żeby chociaż badania mieć za free. Bo to kosztuje wszystko niestety. -
amygdala wrote:No to ja mam tyłozgięcie Dzięki za info.
amygdala lubi tę wiadomość