Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiia_p Luteine dopochwowa tez biorę 2 razy dziennie. Poprzednia ciąża była cała na luteinie. Najpierw skurcze i bóle podbrzusza, a od 22 tygodnia skracajaca szyjka i nakaz leżenia.
7.2015 Aniołek [6tc]
11.2015 Aniołek [9tc]
1.2016 Aniołek [6tc]
11.2016 Synek 10pkt:) -
Zjadło mi cześć wpisu..
Czytałam o tym zespole i jedyne co sie zgadza to poronienia.
Płytki krwi 230 tys wiec po środku norm. W sumie jedyne czego sie obawom, to, to ze aacard spowoduje większe plamienia i ewentualnie nowe krwiaki - ale moze w ogóle złe patrzę na działanie acardu. Sama już nie wiem
-
Wskazań do brania acardu jest duzo. Ja nie mam zespołu antyfosfolipidowego, badalam. Właściwie to zrobiłam mnóstwo badań i nic nie wyszło. Zarówno acard jak i luteina w moim przypadku są na wszelki wypadek. Tak jak pisałam dzidziuś z poprzedniej ciąży na tych lekach zdrowiusienki:)
kasiia_p lubi tę wiadomość
7.2015 Aniołek [6tc]
11.2015 Aniołek [9tc]
1.2016 Aniołek [6tc]
11.2016 Synek 10pkt:) -
Kawokado wrote:Nie martw się ją mam progesteron 19,70 na luteinie (2x50 pod język dwa razy dziennie), wcześniej miałam jeszcze duphaston ale dr kazał odstawić. Plamie w terminie owulacji. Od paru dni mam spokój i mam nadzieję, że plamienia już nie wrócą. USG miałam robione i z fasolką niby wszystko ok. Zobaczymy co wyjdzie na prenatalnych 31.10. a ty bierzesz dodatkowy progesteron?
Tak, biorę duphaston 2x1. Już kontaktowałam się z lekarzem i nie mam się czym martwić. Wierzę ... :)TYm bardziej, że nie miałam żadnych plamień od początku ciąży.
Brzuch mnie boki tak 1 dzień w tygodniu, że muszę wziąć nospę. Poza tym, spokój.
Ciśnienie też mam niskie, ale podobno lepiej niskie niż wysokie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 19:03
Kawokado lubi tę wiadomość
-
Z pierwszego usg robionego w Anglii termin wychodził na 8 maja, drugie robione w Polsce termin wychodził na 11 maja, a z dzisiaj termin na 7 majaJ.S wrote:Super ze na prenatalnych ok! Klaudia, to o ile masz starsza ciaze? Wychodzilo we wczesniejszych usg ze jest starsza?
-
Hoope wrote:Czemu? Kiedyś poznawano dopiero w dniu porodu Chcesz się dowiedzieć, nastawić a potem rozczarować?
Ja również chciałabym wiedzieć
Nie mam żadnych preferencji ale to pierwsze dzieci, więc nie mam kompletnie nic. A tak mogłabym już powoli kompletować wyprawkę
Może jutro na prenatalnych się dowiem Katka a Ty kiedy kolejne usg?
Czekamy na dwa dzidziolki ❤❤
-
Ja też mam zalecony Acard i duphaston- profilaktycznie. Ze względu na wcześniejsze poronienie. Jak byłam na wizycie na NFZ to tam z kolei usłyszałam że "bez sensu" biorę, skoro ta ciaza przebiega ok.. także pomieszanie z poplatanym. Ale jakoś ufam tej gin, u której byłam jako pierwszej i chodzę od lat i się jej słucham.
-
kasiia_p wrote:Cześć dziewczyny, czytam Was regularnie od kilku tygodni. Mam do Was pytanie, szczególnie do tych, które maja za sobą poronie ja i tych, które plamka, maja krwiaki. Mam za sobą dwa poronienia (4/6 tc) - 12 lat i 2 lata temu i na prwno jedna ciąże biochemiczna. W tej ciąży w sumie od piczatku mam epizody plamien, świeżej krwi lub brązowego śluzu. Krwiak był, ponoć nie ma - tak stwierdzono kilka dni temu w szpitalu, do którego zgłosiłam sie z powodu nagłego pojawienia sie świeżej krwi przez kilka godzin. Zalecono mi nadal sie oszczędzać, duphaston zmienić na luteine dopochwowa i .. zażywać acard. I tu mam właśnie do Was pytanie - czy któraś zażywa acard przy płomieniach i krwiaku? Cos wspomnieli o zespole antyfosfolipidowym, ze lepiej brać acard. Ale nie mam go stwierdzonego. A nie chciałabym brać leków „na zapas”
Pozdrawiam Was serdecznie
Ja teraz plamilam i mam luteine dopochochwowo, witaminę d, magnez ale w poprzedniej ciąży bralam luteine i acard w 1 trymestrze bo tez cos sie tam ginowi nie podobalo. Lepiej wziac jeden lek wiecej niz za malo jak lekarz ci każe. To oni wiedzą co robić ☺☺
-
Ja juz tez bym chciala znac plec i kupować ppierdoly powoli, fakt ze po synku mam wszystko ale jak ktos robi całą wyprawkę to jest naprawdę duuzy koszt.
Do tego co to znaczy Ze mozna zawiezc sie plcia??? No proszę cie....
W poprzedniej ciąży usłyszałam ze na.50% będzie dziewczynka, lekarz oczywiście zazartowal a ja juz radocha ze dziewczynka... glupia Nie zaczailam hahahahah
Potem okazalo sie ze jest pitol i coo?? Zero rozczarowania tylko radość że dziecko jest zdrowe i niedługo będzie na swiecie...
Pajka lubi tę wiadomość
-
Ja raz rozczarowalam się płcią i nie wstydzę się tego
Długo zajęło mi oswojenie się-bardziej rozczarowaniem niż płcią
Ale z drugiej strony nic to nie zmienialo
I od poczatku śmiałam się do męża że na szczęście w kwestii płci nie możemy decydować -
Rozczarowanie nie dzieckiem tylko tym, że ostatecznie wyprawką można sobie ścianę wytapetować
Teraz znajoma rodzi. Synka. Wszystko dla synka, wszystko pod synka. Dwa tygodnie temu okazało się, że jednak córeczka Ściana w samochody, niebieskie śpioszki i wózek już czekają 
Czekamy aż urodzi lada dzień, bo ostatecznie już nie wiadomo co urodzi, oprócz tego, że dziecko
Przy bliźniakach może być jeszcze zabawniej
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Ja i tak nie mam zamiaru kupować wyprawki pod konkretną płeć. Ani rozmyte róże ani wyblakłe błękity mnie nie przekonują. Czekam tylko na koniec I trymestru i na w pełni prawidłowy obraz USG i będę sobie kompletować wyprawkę unisex. Nic mnie wtedy nie zaskoczy.
Co nie zmienia faktu, że jestem coraz bardziej przekonana o tym, że rośnie synek. Mówię o nim w rodzaju męskim od dawna. Jak będzie dziewczynka to się po prostu łagodnie zdziwię.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 20:57
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
6 lat temu bardzo trudno było skompletować wyprawkę unisex. Może coś się zmieniło przez te lata. Zobaczymy. Ja i tak dopiero najwcześniej w przyszłym roku zacznę cokolwiek kupować.❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Ja biorę acard z uwagi na nadciśnienie w poprzednich ciążach, możliwe że w połowie zastąpiony zostanie heparyną.
Fermina, powiem Ci, ze teraz takie śliczne ubranka są dla dzieci, niekoniecznie róze i błekity. miałąm dla córki śliczne szare spodenki - równie dobrze mogłyby być dla chłopca - gdyby nie to, że miały falbankę przy kieszonkach chodzi mi o to, ze to nie jest tak, że dla dziewczynki to musi być różowe, a dla chłopca niebieskie. Jednak wiele ubranek jest i tak w jakiś sposób, mniej lub bardziej, "naznaczone". Czyto poprzez jakąś falbankę, czy to przez krój. Mnie to osobiśćie nie przeszkadza - ubranka są naprawdę piękne, jest w czym wybierać
Ja od początku miałam przeczucie na dziewczynkę, wstepnie tak powiedziano, ale i tak wstrzymam się z zakupami do polowy ciazy w grudniu będę wyprzedaże, wtedy poszaleję
Jagna
15.04.2018 -
Ja już zrobiłam rozeznanie i nie miałam problemu ze znalezieniem ślicznych ciuszków itp. rzeczy których może używać dziecko każdej płci.
Z tymi różami i błękitami świadomie przerysowałam wypowiedź. Wiem po prostu co mi się podoba - i jest to niezależne od płci mojego Dzieciaczka.
Wyprzedaże w grudniu mówisz...jestem zainteresowana..
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
nooooooooo sa są! już się na nie czaję No tylko wiadomo, nasze dzieci beda potrzebowały ubranek na lato - krótki rękawek itd. zimą tego nie kupimy. Ale luzzzzz na bieżąco się uzupełni Teraz to często promocje są, a to midseason sale a to jeszcze jakies inne cuda. bedzie w czym wybierać W tesco dosyć często jest obniżka 30% na całą ofertę, a akurat w miarę przyzwoite mają ubranka.
Póki co, cierpliwie czekam na potwierdzenie Po dzeciakach nie mam nic dla noworodka, tak więc szał zakupów będzie jak przy pierwszym dziecku
Jagna 15.04.2018
[
