Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hehe, a co, zgodnie z tą tradycją, począć mając łyse dziecko? 🤪
Ile to w naszym życiu jest przesądów... ostatnio się dowiedziałam, że nie mogę sprzątać na grobie teścia. I bardzo źle że poszłam na pogrzeb w nowych butach 🙃
Z tymi włosami też o coś chodzi. Na pewno przed maturą nie można było obcinać, bo by sie rozum obcięło 😁
Edit. Katy, nie jest źle 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2019, 22:27
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Wiecie co wy tu mówicie o obcinaniu rocznych dzieci na łyso,mój stary w tamtym roku wziął syna do fryzjera ( ja muśmiałam leżeć)i jak wrócili to doznałam szoku. Tak go wygolił,że wyglądał jak z obozu. Poziom wkur.....a był mega. Normalnie co patrzyłam na syna to miałam ochotę zabić męża i fryzjerke.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2019, 22:36
-
Ja kiedyś miałam podobnie co ty berbecia tylko z chłopem chciałam go obciąć ale on nie bo za krótko go obetne ale w końcu po namowach że przecież maszynka nakładka jest ,zaczniemy od największej itd no to się zgodził bo już byl dobrze zarośnięty. Poszedł do siostry pożyczyć maszynkę a ta stwierdzila że po co będzie nosił ta maszynkę w te i wewte ona go obetnie i zapomniała nakładki i zaczęła golić to już musiała całość na łyso ,on ma jeszcze uszy odstające no wyglądał jak z obozu chudy, łysy,z odstającymi klapouchami.
Wiecie co tracę wiarę w ludzi byli u nas chrzestna Uli z rodziną i ewidentnie widać że donosi teściowej a przecież znamy się od lat. Dziś dowiedziałam się że mojego brata dzieci idą 19 do komunii mój mąż jest chrzestnym wiele razy im pomagaliśmy jak mieszkaliśmy w UK oni tam zostali i nawet nas nie raczyli powiadomić. Czy ja naprawdę jestem z innej planety? Że rzeczy oczywiste a mnie dla innych wcale takie nie są? No to się pozalilam bo naprawdę się dziś zastanawiam czy jest wogole sens wchodzić z ludźmi w relacje -
Pawojoszka podobny opis mojego syna.
Pawojoszka cóż powiedzieć dwulicowa ta Twoja znajoma. Najgorsi są tacy ludzie w twarz cacy cacy,a się odwrócą to dupe obrabiają. Szkoda ze z tego obrabianie to dupa nie maleje.
Ja bym nie wychylała się przed szereg. Nie zaprosili to się sama bym nie wpraszała,nie dzwoniła kartki z zyczeniami bym nie wysłała nawet jeżeli to miałaby być moja najbliższa rodzina.
Musze jakieś menu na roczek wymyślić i nie mam pomysłu co zrobić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2019, 00:50
-
Dzien dobry :p
Tak samo mnie dziwi jak sie kobiety po ciazy obcinaja zeby im wlosy nie wypadaly, przecież to nie ma sensu bo i tak beda wypadac tylko krotsze xd
Jedynie wygodniej przy dziecku z krotszymi...
Jeju, ale mi Kamil noc zafundował...Zasnal kolo 18.30, po 21 sie obudzil i za cholere nie moglam go uspac do 00 prawie (nawet narzeczony ze mna walczyl chociaz o 2 musial wstac), pozniej wlasnie przez budzik narzeczonego znowu sie obudzil, ale jakos zasnal, potem po 5 pobudka i jakos zasnal do 6...Nic go raczej nie bolalo, nie wiem o co chodzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2019, 08:19
-
Leira, pierwsze slysze, u nas nie ma takiej tradycji. Ja bym tego nie zrobila

Majowa, co ta kolezanka miala w glowie, zeby obciac dziecku glowe na lyso. Kompletnie tego nie ogarniam.
Pawojoszka, strasznie dwulicowa ta znajoma, szkoda ze taka podla w stosunku do was die okazala.
Nie denerwuj sie, teraz to nie wskazane
Bosz dzisiaj sie obudzilam z takim bolem piersi jak nigdy, do tego mialam tak popieprzone sny, ze moj handlowal marihuana i ja postanowilam sie z nim rozstac, a zwiazalam sie z jego 16 letnim kuzynem, porazka
Moj syn wstaje juz od prawie dwoch tygodni 7:30-8:30. Wiec wyznaje zasade Kamci, ze to juz chyba bedzie trwac, Kamcia jak myslisz?? 🤫😁 -
Skoro wmawiamy wszystkim ciaze to te sny i bol piersi J.S....?

U mnie nie ma tradycji ale w niektorych domach panuje przekonanie, ze jak dziecko ma slabe, liche, wlosy to trzeba obciac do skory i odrosna grubsze. Slyszalam to pare razy. Barbarzynstwo troche dla mnie. Chociaz racjonalnie krzywda sie nie dzieje przeciez.
Pawojoszka, przykro mi. Skup sie na najblizszej rodzinie, kto ma z Wami zpstac, zostanie. Tez bym nie wpraszala sie sama.. Ja mam chyba latwiej, bo nie wierze w ludzi w ogole i trudniej mnie zaskoczyc takimi rzeczami.
Katy, dalej ma sliczna, gesta, fryzure, grzywka odrosnie raz dwa.
Kamcia, ogorki chili to juz hardcore, ja chyba za wolno ide z tym rozszerzaniem.
Julko ma supet trudne noce z tysiacem pobudek i marudzeniem, obstawiam zeby. Dobrze, ze zaczelo sie dzien przed szczepieniem bo bym sobie wkrecala.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2019, 08:19
-
Fermina, nieee no prosze cie
Nie zakladam takiej opcji i nawet by mi to do glowy nie przyszlo. Do miesiaczki 4 dni, takze pewnie to jest spodowane tym dziwnym stanem, a poza tym czuje sie jak wielka beczka, tyle wody nabralam 😑
Tez mysle ze za wolno poszlam z roszrzerzaniem jak tu chilli sie zajada
A ile Julo ma zebow? Bo nie pamietam. U nas te czworki ida, ida juz od 4 miechow i na razie nic sie w tej sprawie wiecej nie dzieje.
Katy, skad te konie? -
A tam chili się czepiacie
Wasze dzieci jedzą wszystko
Moj zupy nie rusza od 7miesiecy
Je wszystko czego jeść nie powinien
I niestety powoli z tym się godze
Jak Piotrek lubi jeść, kocha pomidory, ser żółty, zupki tak Patryk nie dość że wybrzydza to zjada mini porcje
Nie zmusze
Ale jak wyżej napisałam-powoli z tym się godze...efekt taki że waga w końcu ciutke ruszyla do góry. Na roczek nie potroimy wagi -
Ech
Właśnie sobie uświadomiłam że nie mam ogórków chili😞
Męża dzisiaj nie ma, przed wyjazdem zaliczyl biedronke bo mleka mało a to podstawa mojej ciazowej "diety", o ogorkach zapomnialam
A to oznacza że dziś bez ogórków, jutro bez ogórków, najszybciej wieczorem w poniedziałek
To taka chwila co chce się ryczec ciazowo...
Sama z chlopakami nie wyjdę(Piotrek miewa akcje despercje) -
Mojej też smakuje wszystko co nie wolno. Ostatnio flaczki jadła.A nie daj to jest taki płacz i rozpacz jakbym dziecko głodziła tygodniami.
Ale różnica w niejako i głod9morku jest duża. Syna proszę groże i nic nie pomaga żeby zjadł. Natomiast Milena zauważy talerzyk albo że rusza się buziaki to ona od razy leci żeby jej dać. -
wowka
na pół roczku niby podwoic, na roczek potroic
u mnie chyba tylko "w normach" Piotrek sie miescił-ale on i najmniejszy sie urodził
jakoś nie widziałam żeby nasi pediatrzy czepiali sie nie potrojenia
dla mnie zawsze lepsze te 10 kg niż 11kg "wymagane"
pamietaj
fit maja lepiej
Wowka lubi tę wiadomość





[









