Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Majowa, ja przede wszystkim myślę o tym, żebym ja się czuła dobrze z decyzją. Mam świadomość, że się boję, jestem panikara i wybrałam rozwiązanie, które mnie jakoś tam na pewno uspokoi.
Igorek! Co za gość! Kolejny dwulatek na forum.
Mleka nie daję i nie będę dawać. Nawet na Julku przeprowadziłam próbę, bo Mąż był uczulony w dzieciństwie, dostał dwie łyżeczki jogurtu naturalnego - bio, organic i nie wiem co jeszcze. Reakcja od razu. Obszczypana pupa i plamy pod bródką. Więc tym bardziej - nie daję. Ale we wszystkich zaleceniach jest napisane, że nabiał po 12 m-cu jak najbardziej.J.S lubi tę wiadomość
-
Ja daje normalnie juz mleko krowie, ale nie samo do picia tylko w owsiance itp :p A tak to cyc rzadzi, odkad sie nauczyl pokazywac, ze chce to robi to non stop..
A u nas dalej leje, troche woda opadła bo teść cos tam odetkal, ale i tak jest nieciekawie bo nam kapie z sufitu w łazience i u Kamila w pokoju:/ -
nick nieaktualnyMajowa ja robie co jakiś czas manne, platki ryżowe na mleku, pił mleko może ze dwa razy.
Nam pediatra powiedziała, że mm po roku wcale nie jest potrzebne.
Krowie powiedziała, że jeśli smakuje i chcę to może po roku, ale nie, że musi, jeśli dostaje nabiał w innej postaci.
Katy ale Was zalalo😳 rany tutaj mnie to chyba omijają wszystkie deszcze ucieklam z dworu po 14 bo straszylo deszczem pokropilo chwile i do tej pory nie padalo. A chmury ciemne dookoła się kręcą.
Igor cudownie wygląda😉J.S, MajowaMamusia lubią tę wiadomość
-
Mam pytanie do dziewczyn, które lepiły figurki na tort z masy cukrowej. Jak to potem suszycie? Ulepiłam w poniedziałek koronę i dziś dalej jest miękka w dotyku
Kiedyś wycinałam kwiatki i wyschły normalnie w temp pokojowej w ciągu doby a ta korona nie chce stwardniećMatylda
-
Majowa ja staram się wprowadzać mleko krowie jeszcze przed rokiem ,ostroznie bo każde z dzieciaków ma skazę większą lub mniejszą . Powód przejścia na krowie jest stary jak świat ,jest dużo tańsze a moje dzieci mleczne są,kupuje 12 sztuk mleka co kilka dni ,lubią przeważnie płatki z mlekiem ale też piją tak poprostu szklankami. Nie widzę czemu podawać mm dłużej niż to konieczne ,dzieci jedzą duuuzo owoców,serio jabłka to skrzynkami mogę kupować ,warzyw też sporo idzie więc niedoborów raczej nie mają ,zresztą jak robiliśmy badania krwi to morfologia była ok .
Katy ja cię ale macie powódź,współczuję ,to ja się tu zalilam zalana łazienka ,masakra co się z tą pogodą dzieje .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 16:53
-
Katy masakra, u mnie dzis pogoda ale 2 dni lalo, te Izbiska co mowia na podkarpaciu to ode mnie ze 30 km, maz tam jezdzi w trase z towarem. Na szczescie woda opadla za to ta gruntowa weszla nam do piwnicy pod domem.
Igorek cudny :-*
Mleko, hmm... Oli nic nie smakuje jak daje jej probowac cos innego, nowego to do wszystkiego ma odruch wymiotny, wiec niech pije to mm ile chce.
2 tyg w Rossmanie byl brak kaszek 5 zboz, dzis dowiezli w koncu.
Aaa jeszcze zyczenia dla Juleczka by szybko wyzdrowial. 😙Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 17:14
J.S lubi tę wiadomość
-
Cola, dzięki 🙂 muszę się rozejrzeć za taką 😂
Ja od dawna dodaję trochę mleka do owsianki czy manny, wtedy zazwyczaj bez owoców już 😉 mm nie dawałam i nie zamierzam.
Fermina, cieszę się, że przełom nastąpił 🙂 niesamowite jak pełna pielucha potrafi cieszyć. Kto nie miał dziecka ten nie zrozumie 😉
Kamcia, dzięki za cynk z limango 🙂 dziś właśnie byłyśmy w Bartku, gdzie pasowała aż! jedna para jeszcze chciałam elephanty zobaczyć ale moje dziecko zasnęło tuż przed galerią 😉 no i na tym limango zakupiłam dokładnie te buciki, które były mierzone 🙂 -44% potrafi ucieszyć 😂
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
kattalinna
a mówiłam, ze ceny z limango najlepsze
nieważne ile gdzie indziej-i tak taniej
zwłaszcza jak się widzi te same buty bez promocji
miałam upatrzone renbuty, ae i tak nie kosztowały co artki (109)
a bartki u nas sie sprawdzały
ilęż ja butów obmacałam
tylko kilka (dosłownie) kilka firm wybrałabym na pierwsze buty
potem model bucika...wiec były takie nasze tylko jedne Bartki na limango -
aaaa
edwarda
przypomniało mi sie
Piotrus tez po roczku miał jakos goraczke bez objawów i po tym (ale nie trzy dni) go ciut wysypało(inaczej troszke niz trzydniówka-mniej i troche inne okolice) i to tez była infekcja wirusowa
ot tak-goraczka tylko
akurat wprowadzone moje leczenie pediatra kazała kontynuowac, lekarza zaliczyłam tylko z powodu wysypki -
Igorek bardzo przystojny 😍
Katy, współczuję powodzi 😖 i coś dało się załatwić z gminą?
Tanda, mam podobny problem. Też pierwszy raz zrobiłam coś wiekszego z masy cukrowej-misia. Małe elementy kiedyś wysychaly mi w kilka godzin na półce w spiżarni. Miś od wtorku nie jest twardy. Rzutem na taśmę włożyłam go do lodówki (ale musi być zamknięty szczelnie, bo się woda na nim skropli) i chyba to dobre posunięcie. Może wieksza wilgotność powietrza sprawia, że nam nie schnie...? Ja mam masę gotową, podsypaną cukrem pudrem, więc tu błędu nie dopatruję się. Też masz gotowca, czy robiłaś sama? Przy samodzielnie barwionych czasem podobno winny jest barwnik.
Majowa, Skrzat jada budyń i mannę na mleku krowim. No i jako składnik placków, naleśników itp. Jakoś do picia nie dawałam, nadal mm. Skrzat jada też kozie mleko, jogurty i serki. Twaróg raczej blee.
Kamcia, jak chłopaki teraz?
Dwa dni szukałam rękawa cukierniczego. Nie znalazłam-kupiłam nowy. Dziś szukałam urządzenia do krojenia biszkopta. Znalazłam rekaw-nie znalazłam tego ustrojstwa. Chyba muszę wymyśleć kolejną rzecz do poszukiwań 😉J.S, mrtna lubią tę wiadomość