Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Fermina wrote:J.S. spróbuj sobie. Lupilu są w miarę cienkie, nie są sztywne, jak DADA, ja bardzo lubię.
Wg lekarza (i Leira potwierdzała), powinno w ciągu dwóch - rzech dni przejść i bardzo liczę, że jutro już będzie lepiej.
U nas też opuchlizna wracała przy siusianiu, to dlatego, że jeszcze jakaś ropa blokuje przepływ, nie wszystko jeszcze zeszło. Robiłaś mu okład z rivanolu na noc? Nie przerywaj tych okładów, myślę, że u Was może trochę dłużej potrwać bo mieliście troszkę gorszy stan, skoro pojawiła się temperatura, ale trzeba cierpliwości, okładów i pojenia malucha, w końcu wysiusia tą ropkę do końca i będzie po sprawie
Jeśli chodzi o pieluchy to my używamy Babydream i u nas dobrze się sprawdzają - nie ma odparzeń, a po pampersach to mieliśmy taki sajgon, że dupka małego wyglądała jak spalona słońcem toskanii, masakra. Bardzo nas uczulają te pampersy Natomiast jeśli chodzi o Babydream to my mamy te standardowe, osobiście odradzam serię Fit&Fun bo one są wilgotne po nasiusianiu i też odparzają. Nie zatrzymują tej wilgoci w sobie tylko oddają na siusiaka i dupkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2019, 09:21
-
pampersy (jako pieluchy) to tez indywidualna sprawa
bo dla mnie najgorsze jako uzywałam to babydream
a teraz (jak lupilu chociazby rzepy zepsuło) do łask (a dokładnie z braku laku) wróciły dada, gdzie wole zielone niz fioletowe
Patryk dada r.5
a i tak przesika jesli w nocy pije a nie je -
Dziecko mi się naprawiło! Albo naprawia bo dopiero rano 😉 i nie wiem czy to była wina zębów i gorączki, skok czy tęsknota za tatą bo wczoraj wrócił i Bożenka biegała szczęśliwa w tę i z powrotem aż nie mogłam uwierzyć w te piski radości zamiast furii 😉😉 w główce coś się zmienia na pewno, już się bawi sama, dziś wyciągnęła sowę pchacza ze skip hopa i próbowała z nią chodzić gdzie wcześniej nie było zainteresowania. Czekam na ciąg dalszy 😉
Wowka lubi tę wiadomość
-
Chyba w końcu nie napisałam: Igorek nie ten sam! Już nie śliczniutki a przystojny 😊 dobrze, że daleko bo bym się pogubiła w tych narzeczonych Bożenki 😉 jestem w stanie sobie wyobrazić rozpacz mam po fryzjerze mimo, że nam nie grozi przez kolejne dwie dekady 😉
Katy, Kamcio by się dogadał z Bożenką 😁 nawijają podobnie. Próbowałaś tak z nim rozmawiać? Ja ostatnio jak już nic na nią nie działało to przechodziłam na język bozenkowy i było zabawnie 😉
Z zalaniem współczuję bardzo 😐 jesteście ubezpieczeni? Wczoraj na yt jakiś filmik z gadżetami z ali mi wyskoczył i tak było takie śmieszne urządzenie do odpompowania wody, które się na wiertarkę montuje. Od razu pomyślałam o Tobie.
Wszędzie deszcz a u nas słoneczne i pięknieJ.S, Katy lubią tę wiadomość
-
Leira, no może bo to było akurat po siusianiu, czekamy cierpliwie, rivanol ciągle w użyciu, dopóki nie ma gorączki, będzemy działać.
Może Ania już po skoku? Oby humorek jej nie mijał!
U nas też słonko!kattalinna, Leira lubią tę wiadomość
-
Sto lat dla Patryczka! Rośnij zdrowo i szczęśliwie Kattalina ja właśnie miałam pisać że z histerią mi Adasia od wczoraj jest ciut lepiej, też nagle się potrafi sam pobawić chwilę. Dalej jęczy ale jakoś tak mniej. Odpukać, boje sie chwalić ;p albo to moja waleriana działa 🤣 dziś wstał 5.20😵 ale dałam mleko i spaliśmy do 7.15😊
Wowka lubi tę wiadomość
-
A tak w ogóle to byliśmy wczoraj na szczepieniu na meningo i przy okazji na bilansie. Kluska już waży 11.380 kg 😱 no ale jak zje swoje a potem dobiera się do mojego alto noc dziwnego że już tyle waży
kamciaelcia, kattalinna, Katy, Wowka, Magda33 lubią tę wiadomość
-
My uzywamy od początku pampersa, dla mnie nie śmierdzi :p Potwierdzam ze przelatywalo jak byly za male. Od okolo 3 mcy uzywamy pantsow nr 5 na dzien, a na noc normalnego pampersa tez nr 5, sa bardziej chłonne. Piatki sa niby od 11 kg a moj maly ma teraz okolo 10 ale udka grube i sie odciskaly. No i chłopcy powinni miec ciut wiecej luzu.
Dla mnie babydream najgorsze, lupilu nam nie podeszly, dada byla ok.
-
Edwarda, nie śmierdzą Ci bo się przyzwyczaiłaś. Dla mnie każda jednorazówka to masakra dla zmysłu węchu, łącznie z tymi teoretycznie bezzapachowymi. I to na pusto, bo pełna to już zabija 😂 a ja w szoku byłam w niedzielę jak mi młoda bezobjawowo zrobiła kupę w pieluchę - to była gigantyczna torpeda ale najlepsze jest to, że w trakcie wąchałam czy nic nie robi i nie czułam. Ba, rozpięłam pieluchę, widziałam i dalej nie czułam! Dopiero jak się pozbywałam to zaleciło 😉 także wrażliwym węchowo też polecam wielorazowe 😁
A propos, White, przyszły już Twoje pieluchy? -
Leira, orientujesz się, kiedy powinno się jechać na kontrolę, jeżeli ta opuchlizna nie schodzi? Bo się utrzymuje ciągle od rana, mam wrażenie, że się zwiększa nawet i zastanawiamy się czy nie jechać do rodzinnej po południu..
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry.
Sto lat dla Patryczka.
Fermina jeśli cię niepokoi to ja bym poszła skonsultować zawsze to lepiej raz za dużo dla pewności. Poobsewuj jeszcze trochę może się poprawi i nie będzie trzeba lekarza.
Wczoraj pomyślałam że trzebaby to szczepienie i bilans umówić puki dziecko zdrowe, no i to był mój błąd. Pół nocy mała nie spała ,wiecznie się budziła ,nos zatkany ,od rana glut po pas. Myślę że to zęby bo wszystko pcha do buzi no i nie miała jak się przeziębić, bo ostatnio taka pogoda że nie wychodziliśmyFermina lubi tę wiadomość