Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Tez niestety złapało mnie przeziębienie i poszukuje skuteczniejszych sposobów na podniesienie odporności heh...dopiero co dwa tygodnie temu się wyleczyłam a teraz znowu się zaczyna, całe gardło zawalone. Od początku biore tran + soki z czarnego bzu, malin. Stosujecie cos jeszcze zeby się nie przeziębić?
-
Ja kiedy nie pracuję, praktycznie nie choruje...w pracy automatycznie łapię infekcje...urlop mam jeszcze 2 tyg
I nic nie stosuję na odporność
Ale byłabym w kropce gdyby coś zlapalo bo przy cukrzycy ciazowej odpadaja syropki prenalem, malinowe, bzowe czy miodek... -
Dziewczyny mnie od tygodnia wszedł ból na lewo od kości ogonowej... tak promieniuje mi na lewą nogę, że nie mogę chodzić... straszny ból, najgorzej po nocy póki nie rozchodzę... nie wiem co to i chyba jak do piątku nie przejdzie to pojadę do rodzinnego, bo obawiam się, że samo nie przejdzie...
Znacie jakieś maści/żele do smarowania w ciąży???W końcu się udało...
-
Anusias wrote:Hej Dziewczyny, czy macie jakieś sposobu na przeziębienie oprócz soku z malin, czosnku i miodu... od paru dni nic mi nie pomaga.
Leki prenalen dla kobiet w ciazy. Herbata z miodem i cytryna, nawilzanie powietrzaAnusias lubi tę wiadomość
-
Sela wrote:Dziewczyny mnie od tygodnia wszedł ból na lewo od kości ogonowej... tak promieniuje mi na lewą nogę, że nie mogę chodzić... straszny ból, najgorzej po nocy póki nie rozchodzę... nie wiem co to i chyba jak do piątku nie przejdzie to pojadę do rodzinnego, bo obawiam się, że samo nie przejdzie...
Znacie jakieś maści/żele do smarowania w ciąży??? -
Anusias wrote:Hej Dziewczyny, czy macie jakieś sposobu na przeziębienie oprócz soku z malin, czosnku i miodu... od paru dni nic mi nie pomaga.
Tantum verde na ból gardła, Isla do nawilżenia, cała seria Prenalen, mikstura: mleko, miód i czosnek na noc.Anusias lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lukrecja, a pilas juz to kiedys? Jest to zabronione, to prawda, w ogole powoduje straszne skurcze. Ja wypilam kiedys raz i ledwo dalam rade nie bedac w ciazy... Nie chce cie straszyc, mam nadzieje ze u Ciebie to przejdzie mniej bolesnie jak u mnie. Niestety ja tez cierpie na ogromne zaparcia, ale siegam po bardzo malo inwazyjne metody.
Sproboj parafine oraz czopki glicerynowe, jedno albo drugie - mi niestety nic nie pomoglo, jednak kup sobie babke płesznika, wsyp 2-3 lyzki do soku, odczekaj 20 miniut i wypij te ziarenka na czczo. Do kupienia ostatnio byly w biedronce, wypijaj do tego 1,5-2 litry wody ja dodatkowo zaczelam jesc musli z duza iloscia blonnika, powiem ci ze ruszylo mnie, jest zdecydowanie lepiej.
W tej kwestii jest ograniczone pole, nie mozna bardzo wielu lekow i naparow.
Daj mi znac jak sie czujesz po tym i czy wszystko w porzadku, nie martw sie -
Pajka wrote:Madzia ja mam koło ust i pod nosem, takie zaczerwienione punkciki, które mi się przesuszają. Praktycznie od samego początku ciąży tak mam
Katka robiłaś już rozeznanie w wózkach bliźniaczych? Masz jakieś preferencje? Jeden obok drugiego, czy jeden za drugim? -
Witam dziewczyny postanowiłam dołączyć. Termin według OM na 22 maj tydzien 11. Jestem jeszcze przed badaniami prenatalnymi. Mam je dopiero w przyszłym tygodniu. Na szczęście nie denerwuje się, w głębi duszy czuję że dziecko jest zdrowe bardziej martwię się żeby serducho biło. Tego boje sie zawsze przy usg. Objawy mam chyba podobne do Was. Na szczęście nie mdli mnie ale ten wzdety brzuch !!! Masakra. Orientujecie sie czy jest to w ogole objaw ciąży?? Rzucam się do tego na owoce !!! Jem ile wlezie. A potem płacze w toalecie bo moje jelita nie sa w stanie strawić takiej ilości do tego czasem ból piersi... No i spanie, spanie, spanie... Mam jeszcze jeden objaw który trochę mnie niepokoi. Od tygodnia boli mnie brzuch tak jak podczas okresu... Poboli dwa dni- przestaje i znowu i tak w kolko. Macie jeszcze na tym etapie takie bóle? Wiem że mogą się pojawiać ale myślałam ze tylko na samym początku a tu ponad 11 tyg i takie coś?? Jestem obecnie na duphastonie i luteinie, ale to przez krwiaka podkosmowkowego który sie niestety do nas przyplatal... Aaaa ktoś pytał co na odporność. Ja piję codziennie rano miód z cytryną. Miód daje wieczorem do wody żeby odstal z 10 h przez noc a rano wypijam:)) chyba dobry sposób bo nie choruje nic a nic:)
Katka. lubi tę wiadomość
-
Hej, mam pytanie do dziewczyn z Warszawy i okolic, czy któraś chodzi do gina który pracuje na Żelaznej i będzie odbierał poród? Może być prywatnie? A może macie doświadczenie z położonymi w tym szpitalu?
Witamy nową majówkę bóle brzucha często wynikają z powiększającej się macicy. Co do wzdęć to sporo dziewczyny ma z tym problemem także któraś na pewno coś poleci
Miłego dnia :*patryka lubi tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja
-
Dzień dobry,
Sela ja w drugiej ciąży miałam rwę kulszową. Od 8 do 20 tyg..... szczesliwie dawałam radę chodzić, ale momentami było ciężko....
Katka ja co prawda nie mam bliźniąt, ale moja bliska koleżanka ma i kupiła używany wózek easywalker duo i bardzo sobie zachwalała. Na etapie szukania rozważała też baby jogger city select - też dobra firma.
Katrina irytujące są te Twoje posty, nie lubię takkiego nachalnego proszenia o głosy wrrrr Już raz o nie prosiłaś, daj sobie na wstrzymanieJagna 15.04.2018 -
Madzia_ wrote:Hej, mam pytanie do dziewczyn z Warszawy i okolic, czy któraś chodzi do gina który pracuje na Żelaznej i będzie odbierał poród? Może być prywatnie? A może macie doświadczenie z położonymi w tym szpitalu?
Witamy nową majówkę bóle brzucha często wynikają z powiększającej się macicy. Co do wzdęć to sporo dziewczyny ma z tym problemem także któraś na pewno coś poleci
Miłego dnia :*
Ja chodzę do dr Padzik. Przyjmuje prywatnie w Rembertowie. -
Witaj Patryka - tak, niestety wzdęcia dotyczą dużej części z nas.
Wzdęciowo-zaparciwo na mnie chyba wciąż najlepiej działa kawa, niedobrze mi na zapach, ale bardziej dokucza dyskomfort jelit więc wybieram mniejsze zło
Bóle brzucha mam podobne i mogą być związane z powiększaniem się macicy
Byłam jakoś wyłączona emocjonalnie po prenatalnych. Teraz mogę Wam trochę opisać
Mój gałgan ogólnie był na pocztku spokojny, tylko cały czas machał rączka, drapał się po nosie, trzymał za głowę. A potem zaczął prawdziwa zabawę, skoki, kręcenie, ciężko było go uchwycić. Pani chciała mu zrobić ładne zdjęcie więc wtedy dopiero zrobiła usg dopochwowe, żeby wyraźniej go uchwycić na zdjęciu z kolei udaje grzecznego i siedzi skulony
Brzucha prawie nie mam, ciężko mi sobie wyobrazić, że w środku siedzi już taki duży człowiek, który sobie fika i bryka
Hoope, patryka, Pajka lubią tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O.