Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Madzia_, ja chodzę na Żelazną. Korzystałam z tej przychodni jeszcze przed ciążą, ciążę prowadzę państwowo, a w razie potrzeby dodatkowej lub szybszej konsultacji mogę umówić się prywatnie. Nie wiem czy mój lekarz pracuje również na oddziale, ale jestem zadowolona w opieki więc nie przewiduję zmiany specjalisty. Mam nadzieję, że uda mi się urodzić w tym szpitalu.
W internecie jest sporo wzmianek na temat odsyłania do innych szpitali, ale żadnej z moich koleżanek to nie spotkało, nawet jeśli prowadziły ciąże gdzie indziej, a jeżeli wszystkie sale porodowe są zajęte to nic nie pomoże. Wiem, że w przypadku nadmiaru pacjentek na oddziale zdarza im się przekształcić salę porodową w salę dla matek z noworodkami.
-
Mała Matylda wrote:Madzia_, ja chodzę na Żelazną. Korzystałam z tej przychodni jeszcze przed ciążą, ciążę prowadzę państwowo, a w razie potrzeby dodatkowej lub szybszej konsultacji mogę umówić się prywatnie. Nie wiem czy mój lekarz pracuje również na oddziale, ale jestem zadowolona w opieki więc nie przewiduję zmiany specjalisty. Mam nadzieję, że uda mi się urodzić w tym szpitalu.
W internecie jest sporo wzmianek na temat odsyłania do innych szpitali, ale żadnej z moich koleżanek to nie spotkało, nawet jeśli prowadziły ciąże gdzie indziej, a jeżeli wszystkie sale porodowe są zajęte to nic nie pomoże. Wiem, że w przypadku nadmiaru pacjentek na oddziale zdarza im się przekształcić salę porodową w salę dla matek z noworodkami.
A do jakiego lekarza chodzisz, polecasz jakiegoś ginekologa który na pewno pracuje na oddziale? A wiesz może czy w Domu Narodzin można rodzić po cc?
Właśnie znalazłam sporo dobrych opinii na temat tego szpitala i tam chętnie zgadzsja się na sn po cc i dodatkowo nie nacinaja jak nie ma potrzeby
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja
-
Chodzę do dr Langner, innych lekarzy osobiście nie znam.
Chcę rodzić ze znieczuleniem więc interesowałam się wyłącznie oddziałem.
O Domu Narodzin wiem tylko tyle, że trzeba przejść jakąś wizytę kwalifikacyjną przed porodem, podczas której zapada decyzja czy jest to odpowiednie miejsce.
Przed chwilą zajrzałam na ich stronę: http://szpital.szpitalzelazna.pl/poloznictwo/przyszpitalny-dom-narodzin
Wymieniają długą listę przeciwwskazań, a wśród nich "stan po operacjach macicy, w tym po cc" ale jednocześnie zapewniają, że starają się podchodzić elastycznie do wymienionych ograniczeń. Myślę, że w zależności od tego ile czasu upłynęło od cc oraz jaki był jego powód można próbować coś wynegocjować. Najlepiej tam zadzwonić i zapytać u źródła:)
-
Mała Matylda wrote:Chodzę do dr Langner, innych lekarzy osobiście nie znam.
Chcę rodzić ze znieczuleniem więc interesowałam się wyłącznie oddziałem.
O Domu Narodzin wiem tylko tyle, że trzeba przejść jakąś wizytę kwalifikacyjną przed porodem, podczas której zapada decyzja czy jest to odpowiednie miejsce.
Przed chwilą zajrzałam na ich stronę: http://szpital.szpitalzelazna.pl/poloznictwo/przyszpitalny-dom-narodzin
Wymieniają długą listę przeciwwskazań, a wśród nich "stan po operacjach macicy, w tym po cc" ale jednocześnie zapewniają, że starają się podchodzić elastycznie do wymienionych ograniczeń. Myślę, że w zależności od tego ile czasu upłynęło od cc oraz jaki był jego powód można próbować coś wynegocjować. Najlepiej tam zadzwonić i zapytać u źródła:)
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja
-
Dziewczyny a czy to nie za szybko, żeby z ginem porozmawiać o porodzie?
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja
-
hej hej ja właśnie jestem po iść prenatalnym. dzieciątko zdrowe wszystkie parametry w normie i już na 100% potwierdzone ze będzie chłopczyk.
Madzia_, Doti87, Kropka88, Fatalita, kelegena, Martyna32, Hoope, Katy, Fermina, Witch15, D_basiula, Jagoda14, Katka., malwka08 lubią tę wiadomość
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
No to rzeczywiście prawdziwy facet Super Ulli
Na moich prenatalnych Ginka nie sprawdzała właśnie kąta odchylenia od kręgosłupa, a szkoda, bo na to liczyłam. Sprawdzała za to od strony dupki między nogami.
U swojego Gina mam wizytę za połtora tygodnia, więc poproszę go o potwierdzenie
Ja się szybko nastawiam, więc o ile również cieszylabym się z dziewczynki to już przyzwyczajam się do myśli, że w moim brzuszku siedzi LeośKatka. lubi tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Madzia_ wrote:Hej, mam pytanie do dziewczyn z Warszawy i okolic, czy któraś chodzi do gina który pracuje na Żelaznej i będzie odbierał poród? Może być prywatnie? A może macie doświadczenie z położonymi w tym szpitalu?
Witamy nową majówkę bóle brzucha często wynikają z powiększającej się macicy. Co do wzdęć to sporo dziewczyny ma z tym problemem także któraś na pewno coś poleci
Miłego dnia :*
Moj lekarz, do którego chodze prywatnie do domu pracuje na Żelaznej w wwie, planuje tam rodzic dr. Grzegorz Stokłuska, przyjmuje w Zalesiu Dolnym pod Piasecznem Z całego serca polecam.
Długo się nie odzywałam, nie miałam kiedy pisać i dopiero nadrabiam
U mnie pogoda paskudna, cmentarz oblecielismy z Moim w 20minut wieczorem bo tak było zimno...
Nic mi się nie chce
Gratulujemy Wam dziewczynki udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne!
No i witam nowe majoweczki -
Ja mam dziś dzień z poważnymi ubytkami energetycznymi.. Spałam do 11, teraz od 40 minut zbieram się, żeby pójść do łazienki, wziąć luteinę i się wysmarować i nic, nie mam siły... Widocznie Maluch jej do czegoś potrzebuje i dla mnie już nie starcza. Miłego dnia wszystkim Majóweczkom i gratuluję udanych wizyt. Odpukać, coraz lepiej nam idzie, coraz więcej wspaniałych wieści.
-
Fermina mój dzień dzisiaj wyglądał tak samo. O 9 wstałam, do 13 się zbierałam żeby pozmywać gary, ogarnąć się i pojechać na zakupy. Moja Marysia chyba rośnie jak na drożdżach bo czuje od wczoraj ćmienie w macicy
Tak oto rosniemy od samego początku
Ps to nie wzdęciaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2017, 15:23
Katy, Fermina, patryka, Hoope, Kropka88, Klaudiia87, Sela, Martyna32, Katka. lubią tę wiadomość
-
Jejku, Feeva, jak ślicznie widać, że Marysia rośnie jak na drożdżach. Ja mam zamiar zacząć robić sobie fotki od soboty - to będzie początek 12 tygodnia, jak dotąd nic u mnie nie widać ale liczę na progres w II trymestrze.
Wzbiłam się na wyżyny aktywności i nadzoruję przez okno jak domowe koty radzą sobie z realnym światem. Na więcej mnie nie stać.
Doti, też miałam mieć prenatalne w środę, ale muszę poczekać tydzień dłużej.. jakoś wytrzymam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2017, 15:49
-
Feeva wrote:Fermina mój dzień dzisiaj wyglądał tak samo. O 9 wstałam, do 13 się zbierałam żeby pozmywać gary, ogarnąć się i pojechać na zakupy. Moja Marysia chyba rośnie jak na drożdżach bo czuje od wczoraj ćmienie w macicy
Tak oto rosniemy od samego początku
Ps to nie wzdęcia