Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny, podczytuje ale nie wszystko pamiętam.
Asix przede wszystkim gratuluje! Piekny Tymcio😘
Katy gratki mieszkania, a nie wiem czy pisalas czy mi umknelo co na to teściowa?😎
Kamcia gratuluje Małgosi❤
Fermina a Ty wiesz kto rośnie? Aa ten brzuch, pff większym moge sie chwalić, a nie ciążowy😜
Ktoś pytal i spanie u nas body na krótki rękaw, odkryty i zimny ale przykrycie konczy sie natychmiastowa pobudka.
No i tyle...aa i pamietam, że Bożenka lubi ekstremalne sporty...😅
U nas pierwsze gilki, przełożona szczepionka jestem wściekła na wszystko.
W żłobku mój początkowy entuzjazm szybko synu zbił.... płacz przy rozstaniu, w żłobku przyklejony do Pań, wczoraj pierwsza drzemka i o dziwo lepiej. No ale dziś mialo być szczepienie, nie bylo, za to są gile lekarz kazała go zostawić. Więc od poniedziałku powtórka. Ja nie wiem jakim cudem on sie oswoi z tym zlobkiem.
U nas problemem jest gwar zwiazany z maluszkami podobno...🤔
A mam na katar cos dla mlodego ale Wy tu kiedys cos pisalyscie, przypomnijcie😉
No i mam strasznie odpazony tyłek przez te upaly mimo wietrzenia, wszystkie moje sposoby zawiodly wiec tormentiol dziś kupilam oby pomógł.... -
nynka
ale to tak-niestety-bedzie
zlobek=ciągłe infekcje
na katar nasivin kids-ale max 5 dni i ja dawałam na noc
poza tym i na katar robie inhalacje z soli(katar splywa co może nachodzić na oskrzela itp)
argentin tez stosuje
smaruję aromactivem
masc majerankowa pod nosek
za dużo nie odciągamy-pobudzana sluzówka produkuje więcej
hartuj już małego chociażby wit c
mój dostaje codziennie kilka kropli do picia
Piotrek pije w syropie imunoglukan (to m.in. wit c ) i w tej sprawie zapytam pediatrę na rzekomym szczepieniu za tydzień czy dl pATRYKA MOGE DAWACWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2019, 14:07
Nynka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Asix to urodzilas w urodziny Zosi 😃 świętujemy roczek, poznirj zapodam jakąś fotorelacje 😄
A nam pediatra polecala mc przed zlobkirm podawać jakies na odpornosc, mam zamiae jeh podawac ale mam świadomość ze nie uchroni to jej przed infekcjami..Asix lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Coś na odporność to tez szeroko rozumiane
Na odpornisc też mają wpływ wit d czy kwasy omega i z wit c to nasz zestaw od miesiecy(piotrusiowi witc zamienilam na imunoglukan w syropie)
Trzeba budowac odporność, przebyte infekcje też budują, ale cudów się nie zdziała -
Skrzat pozdrawia z plażingu/trawingu 😉
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/42bcffc3f68e.jpg
Basen pojechał na reklamację, na szybko został kupiony mały.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/be73d22c3ef3.jpg
A tu tort dla rodziców na dzisiejszą rocznicę ślubu. Brownie i żelka owocowa ukryte w serniku na zimno z truskawkami 🤤
Topper diy.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8b41c5a4df2a.jpgkamciaelcia, pawojoszka, Nina83, Katy, jangwa_maua, Eva85, kattalinna, D_basiula, edwarda20, Mycha666, Cola87, J.S, MajowaMamusia, Berbecia, wariancja, Tanda, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Najlepszego dla Zosi.
Co do żłobków nikt nie obiecywał że będzie lekko ,kiedyś dziecko musi się zahartować ,tak jak pisze kamcia żłobek czy przedszkole to kilka miesięcy ciągłego gila.
Co do odparzeń to u mnie działa chodzenie w pieluchach wielorazowych ,dupcia inaczej oddycha ,oczywiście do tego wszelkie smarowidła ,mąka ziemniaczana itd ,ale zauważyłam że dupcia w pampersach dłużej się goi. Wogole planuje przejście na wielorazowkami ale ceny powalają ,sporo trzeba na początek zainwestować -
nick nieaktualny
-
O matko nadrabiam i nadrabiam...
Asix GRATULACJE!!!!
Kattalinna jak przeczytałam o nafutrowaniu pod korek kaszą to aż się zaśmiałam
Super, że działa. U nas się już sprawdza jakiś tydz! Kurde i chyba mleka już nie mam (ale nie wiem jak szybko zanika)
Katy gratki mieszkania!!!
Cola, Kattalinna co do żłobka to Leo super! Ładnie się bawi, w ogóle nie płacze no och ach ALE!!! cholera złapał katar! I dzisiaj już zaczyna się kaszelek (katar woda wygląda jak przy zębach ale sama nie wiem czy go jutro puszczać). Co do mojej pracy masakra! Nie wiem kiedy ogarnę ten burdel!
Powiem Wam, że mi tak fajnie znowu wskoczyć w szpilki i ołówkowe sukienki... Już dwa razy byłam na zakupach, żeby sobie coś kupić i za każdym razem Leo obkupiony pp uszy, a ja nawet rajtek nie kupiłam hehe
A właśnie Leo nawet się nauczył ustawiać w kolejce jak panie coś dają hehe dzisiaj to pierwszy raz zobaczylam. Taki malutki mój dzidziuś a taki dzielny!
Nynka oby było już tylko lepiej w tym żłobku.
Kurcze a ja myślałam, że trzeba dużo odciągać, żeby nie poszło w kaszel. A teraz się martwiłam, że przez cały dzień jak jest w żłobku to nie ma odciąganego katarku. Eh
Aaaa i sto lat dla Zosi!
Skrzacie!!!! Ty przystojniaku!
kattalinna, Wowka, Katy lubią tę wiadomość
W końcu się udało...