X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 18 października 2019, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jakby te bunty takie straszne byly, to nikt by drugiego dziecka nie mial 😅

    Nie wiem co z suwaczkami, tez mam nowy ale nawet nie wiem czy sie nie zawiesza.

    My od wtorku sami i juz na leb dostaje, tatus w mega dlugiej trasie wraca jutro po poludniu a ja czuje sie taka totalnie wypompowana i bez zycia przez to, ze wszystko robie sama, a mlody nie ulatwia bo nie da nawet wypic kawy tylko od rana musze sie z nim bawic, bo inaczej histeria 🤦🏽‍♀️
    A tyle juz nawija, powtarza wszystko, nawet słowa z ą czy ł jak „łapa” wyraznie akcentuje.

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Berbecia Autorytet
    Postów: 1053 1057

    Wysłany: 18 października 2019, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaglądam cały dzień i nima co poczytać.
    U mnie w końcu cisza i spokój. Dzieci śpią ,mąż do pracy właśnie wyszedł a ja się zastanawiam co robić. Sprzątać mi się nie chce ,może maseczkę sobie zrobię.


    J.S. to super że tak mówi. Moja mało jeszcze co mówi po ludzku ale rozumie wszystko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2019, 20:36

    11.05.18r. ,2280g ,50 cm
    7672190291.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 19 października 2019, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nic ciekawego sie nie dzieje :p Kamil ma chwile buntu, ale na szczescie szybko mu przechodzi xd Po tym pierwszym kroczku byly jeszcze ze 3 i na tym koniec jak na razie :p
    Na spacerach wypatruje traktory bo je uwielbia, na szczescie mieszkamy na obrzezach wiec zdarza sie je zobaczyć i wtedy jest wielka radosc xd

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 19 października 2019, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbecia, wazne ze rozumie 😃 Moj gada i rozumie, ale czesto udaje ze nie slyszy jak o cos prosze.

    Katy, Kamil lubi traktory a u nas koparki. Robili u nas droge prawie dwa miechy i codziennie widzial, teraz jak zobaczy to az piszczy ze szczescia.

    Katy lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 19 października 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wszystko co nie jest zwykłą osobówką: traktorki kosiarki, wywrotki, koparki, betoniarki, śmieciarki, tramwaje - główka chodzi 😉

    Dziś moje dziecko spało do 8:20. Miła odmiana od 5:20 😉 a wczoraj był pierwszy raz bez płaczu na dzień dobry w żłobku, po wyjściu pierwszy raz była radość na widok mamy 😊

    Katy, Berbecia, J.S, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    zem3qps6in5tddof.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 19 października 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzieje się 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 21:43

    pawojoszka, Nina83, J.S, Mała Matylda, kattalinna lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 19 października 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S wrote:
    Berbecia, wazne ze rozumie 😃 Moj gada i rozumie, ale czesto udaje ze nie slyszy jak o cos prosze.

    Katy, Kamil lubi traktory a u nas koparki. Robili u nas droge prawie dwa miechy i codziennie widzial, teraz jak zobaczy to az piszczy ze szczescia.
    J.s to raczej jest kwestia genetyki ,faceci tak mają że niby słyszy,niby rozumie ale jak o co prosisz to udaje że nie słyszy😋

    Ja już trzeci suwaczek ustawiam na razie działa zobaczymy czy się nie będzie zawieszał

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 11:38

    J.S lubi tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2019, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny 🙂
    Bunty, skoki... kurczę jak mój syn był mały nie słyszałam nigdy o tym 🤔
    Ale... coś w tym jest, że mniej więcej w tym samym wieku dzieciaki dają do wiwatu.

    U nas ok, Zośka trochę przeziębiona była, teraz ja jestem a wszystko zaczęło się od pierworodnego..przytargał gila do domu.

    Remont u nas wciąż trwa, wstawili nam już okna, dziś rolety, czekamy na drzwi, elektryka i najgorsze a zarazem najlepsze... wykończenie. Już się nie mogę doczekać aż sami będziemy mieszkać, rok z moim ojcem dał mi nieźle w kość 🤐

    Jak się chwaliłam, że moja córeczka tak pięknie mówi tak teraz sie martwię bo przestała 😬 tzn. niezupełnie.. mówi same końcówki, np. bajka to ka, lalka-ka, daj smoka - ka, praktycznie to wszystko jest ka lub ko 😧 S U P E R 😳 podobno czasami tak jest u dzieci. Martwić się? Poza tym wciąż spiewa ( po swojemu) i tańczy, sprząta, gotuje ( ma mini kuchnię, miesza w garach i udaje że je i nas karmi) , układa klocki.. przynajmniej stara się 😂
    Jest taka słodka i kochana, że bym zjadła 😍
    Tyle radości nam daje 💞💕

    Dziewczyny z brzusiami, jak szybko mijają wam te ciąże 😊 zaraz będziemy odliczać dni do rozwiązania u Kamci i Pawojoszki 🤗 już się nie mogę doczekać 😜

    Przedwczoraj w moim mieście na parkingu Intermarche, rodzice 11 miesięcznego maluszka pakowali zakupy do auta a dziecko samowolka chodzilo po parkingu, bus cofał i potrącił malenstwo przejeżdżając mu po nóżkach...widzialam nagranie z monitoringu, drastycznie to wygladalo, śmigłowcem przetransportowali to dzieciątko do szpitala w Zielonej Górze i wiecie co? Szczęście w nieszczęściu dziecku nic się nie stało! Nóżki całe..zostalo w szpitalu na obserwacji 😧
    Ja caly czas mam to w głowie 😟

  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 19 października 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina, czytalam wczoraj artykul o tym maluszku, naprawde mial duzo szczescia...ale rodzicom sie bardzo dziwie, ze tak mu pozwolili sobie chodzic, ja bym najpierw dziecko do auta zapakowala, a potem zakupy , u nas narzeczony sam pakuje zakupy, a ja sie zajmuje Kamilem czyli zazwyczaj przekładam go z wozka do fotelika, ale on jeszcze nie chodzi wiec tez łatwiej nad nim zapanować:p

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2019, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy, no właśnie...szok jak takie dziecko można spuścić z oka i to na parkingu! Szoook. My tez, najpierw Zośka do auta, zapieta w foteliku to dopiero pakujemy zakupy.

  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1476 2757

    Wysłany: 19 października 2019, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!
    Wraz w końcem opieki nad chorą Zosią skończył mi się czas na forum, czasami podczytywałam, ale na większość zdjęć się nie załapałam.

    Zosia była w żłobku cale 3 dni i ponownie zachorowała. Znowu jakiś wirus, gardło zaczerwienione, lekki katar, pierwszego dnia gorączka. Od wtorku był z nią mój mąż, mam poczucie że mimo nieprzyjemnych okoliczności fajnie wykorzystali wspólny czas. Ja miałam w pracy urwanie głowy, przynosiłam robotę do domu, ale teraz powinno być spokojniej. Zosia wróciła do formy, już wczoraj była na mini spacerze, dzisiaj wyszlyśmy na dłużej.

    Po ukradkowym nadrabianiu forum w głowie został mi śliczny Skrzacik (jak on się zmienił, wydoroślał!), chłopcy Kamci w kilku odsłonach i brzuszek Pawojszki, który wygląda na komfortowe mieszkanko😊

    Było o myciu zębów - my myjemy systematycznie rano i wieczorem, ale czas mycia bywa krótki. Jeśli Zosia ewidentnie chce przerwać mycie to odpuszczam, tym bardziej że czwórki ma tuż pod powierzchnią i widać że ją boli. Używamy pasty bez fluoru i zwykłej szczoteczki, w chwilach totalnego kryzysu silikonowej na palec, planuję kupić soniczną. Podczas mycia, w celu utrzymania otwartej buzi śpiewamy "operowe" aaaaaaa😅. Zosia wydaje ten sam dźwięk gdy widzi jak ja myślę zęby.

    Gratuluję Kamilkowi pierwszych kroczków, wkrótce będą następne i za kilka tygodni Katy nie będzie mogła go dogonić😉
    Cieszę się że u drugiego maluszka wszystko w porządku.

    Współczuję wszystkim, których dopadła jakąś jelitowka.

    Moja Zosia ciągle jest w ruchu, ale takie kaskaderskie wyczyny jak waszych maluchow jeszcze nie przychodzą jej do głowy. Nawet przy wchodzeniu na kanapę domaga się pomocy. Z jednej strony cieszę się tym stanem, a z drugiej kiełkuje myśl czy to ok😜. Aktualnie Zofia stawia na rozrywki intelektualne, ochoczo rozpracowuje wkładanki i puzzle. No i gada bez końca.

    Histerie nam się zdarzają. W reakcji na odmowę mamy spektakularny wybuch emocji, na szczęście przechodzi dość szybko. W żłobku wzór cnót wszelakich 😜

    Przerażająca jest ta wspomniana historia z parkingu, jak dobrze że temu maluszkowi nic się nie stało. Też nie rozumiem jak można pozwolić niemowlakowi samowolnie poruszać się w takim miejscu.

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1476 2757

    Wysłany: 19 października 2019, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawno nie było tu Zosi, więc oto i ona, prosto z dzisiejszego spaceru:
    edit

    Karmilyśmy łabędzie w parku, w zasadzie ja karmiłam ptactwo, a Zosia dbała o własny żołądek 🤪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2019, 11:44

    Katy, pawojoszka, kamciaelcia, Berbecia, jangwa_maua, J.S, Ewciaa83, Nina83, Wowka, kattalinna, MajowaMamusia lubią tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 20 października 2019, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosienka na każdym zdjęciu wygląda inaczej 😘
    Ale równie przeslodko

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 20 października 2019, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrys wczoraj był w swoim zywiole
    Spacer wyszedł nam na ponad 3h

    Napakowal liści do wózka
    Które później Piotr skrupulatnie wybieral zanim usiadl 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2019, 05:32

    J.S, pawojoszka, Katy, Berbecia lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 20 października 2019, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sliczna Zosia 😍

    Kamcia, ale fajna zabawa, Kamilowi tez by sie spodobalo xd

    Ja potrzebowałam jakiejs lekkiej zmiany wygladu i zrobilam sobie henne na wlosach :p Calkiem ladnie wyszlo, glownie w sloncu widac xd

    kamciaelcia, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Berbecia Autorytet
    Postów: 1053 1057

    Wysłany: 20 października 2019, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja lekka zmiana dzisiaj polegała na y ze się przyssalam do winna.

    kattalinna lubi tę wiadomość

    11.05.18r. ,2280g ,50 cm
    7672190291.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 21 października 2019, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie znowu sie zaczyna kolka nerkowa, teraz jestem w 100% pewna, ze to moja ostatnia ciaza...naprawde moj organizm sie do tego nie nadaje :/ Chce juz marzec...

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 21 października 2019, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATY
    masz nieciekawie, ale dasz radę

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 października 2019, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy, współczuję bólu, oby udało się wyleczyć bez pobytu w szpitalu. Idziesz do lekarza? Co na to dają, wiem że dziewczyny w szpitalu miały zaszczyki na kolkę.

    Od rana czuję palący ból lewego sutka, pierś mam nabrzmiałą, trochę się martwię, czy to może być objaw czegoś groźnego czy po prostu kanaliki się rozszerzają i mleko zaczyna się produkować?

  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 21 października 2019, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ide dzisiaj na 17.20, na szczescie jak poleze to trochę przechodzi wiec moze wystarcza jakies przeciwbolowe...

    Boze, jaka Kamil urzadzil histerie przed chwila, bo zupa byla goraca, a on chciał sam jesc :/ Takich wrzaskow i rzucania sie itp to jeszcze nie bylo...

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
‹‹ 2621 2622 2623 2624 2625 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ