Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie spotkało dużo złego ale od ordynatorki z neonatologii. Gdybym miała dowody to oskarżyła bym ją. Wmawiała mi najgorsza chorobę córki ze będzie potrzebny przeszczep i ze to jest moja wina ze zdecydowałam się na dziecko.
A jak się okazuje to była ich wina bo odwodnili bardzo mocno mała nie dając jej picia i nagrzewa jąć ją w inkubatorze.
Także teraz patrze na ręce lekarzą -
Do domku
Bilirubina fizjologiczna jak na tę dobę choć mega żółto wyglada
Przybrala od wczoraj ciut ciut tzn 15g (czyli butla przed dzialala)
Usg-zaznaczona miedniczka A więc powiekszona, usg powtórzyć za jakiś czas bo wystarczy często wysiusianie porzadne
Szmerow na sercu brakjangwa_maua, Katy, Nina83, Wowka, olciabos, Feeva, D_basiula, Sela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamcia, super, że do domku
chłopaki pewnie nie mogą się doczekać, ciekawe czy zazdrośni będą. Moja będzie na pewno, jest zazdrosna nawet o mnie w sensie, jak się przytulam do męża to zaraz przybiega i włazi na tatę
Berbecia biedny synuśHistoria poporodowa niefajna, ale różne cuda się dzieją, ze mną leżała dziewczyna, która urodziła duże dziecko i jej neonatolog wmawiała, że jakie duże, to pewnie ma wadę serca. Ta dziewczyna biedna się denerwowała, a się okazało, że dziecko całe i zdrowe.
Skrzacik to prawdziwy kaskader, zbiera na ciele oznaki prawdziwego mężczyzny. Moja też szaleje, podsuwa pudło na zabawki i staje na ławę, wszędzie wejdzie.
Padło pytanie co kupić młodej pod choinkę i tak sobie pomyślałam rowerek. Przejrzałam różne i tak myślę nad biegowym na wiosnę, bo teraz i tak nie ma gdzie jeździć. Myślicie, że 2 latek da sobie rade z takim? Niby są takie 2+ i 3+. Bo takie 3-kołowe to mi się wydaję, że może już za duża będzie. -
nick nieaktualnyO kurcze, jak to możliwe, że przy dzisiejszych możliwościach usg jeszcze się takie przypadki zdarzają.
Jak chce coś kupić różowego, to mi mąż mówi, a jak się urodzi chłopiec?Już mam zapowiedziane, że nie pozwoli na żadne róże na ścianach w pokoju Zuzi
-
Biedny Skrzacik
Kamil wczoraj sobie otarl brode, teściowa akurat byla przy tym i sie na nia obrazil na chwile 😂
Na mnie w szpitalu nikt nie krzyczal, mm dawali chetnie az za chetnie moim zdaniem, ale wtedy tego nie wiedziałam i chcialam tylko zeby Kamil w koncu zaczal przybierać na wadze...Doradczynie laktacje pomagaly, ale kazda mowila co innego i juz mialam metlik w głowie chwilami...
Wowka lubi tę wiadomość
-
Niech się szybko Skrzacikowi goi! 😘
Julek też z tych, co muszą mieć ciągle jakiegoś guza, ostatnio z upodobaniem pada prosto na twarz i puszczam zakłady, który ząb pójdzie pierwszy.😉
W szpitalu spotkałam jedna niemiłą położoną, była ostatnia przy porodzie. Poza tym, jestem bardzo zadowolona, ale też nie było u nas problemów z wagą, karmieniem itp.
Majowa, oni tak wszyscy mówią. Mój Mąż ostatnio wybrał dla córki znajomych maskotkę-pol syrena, pół jednorożec, z ogonem w cekiny.Śmieję się, że jego, wyhodowana już w ciąży z Julkiem, mentalna macica, ciągle rośnie i dojrzewa. 😂
A tak serio, oddaje brzuch, mam dość. Wowka, wyślę nawet na swój koszt. 😛
Edit: jeszcze nie zrezygnowałam z przeczucia, że będzie syn, też mnie dziwi, że jeszcze zdarzają się pomyłki, ale równiez o takich słyszałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2019, 10:48
Wowka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamcia, super ze do domku 😃 Koniecznie daj znać jaka była reakcja chłopców na mamusię z dzidziusiem 😍
Wowka, o ludu😱 biedny skrzacik ☹️
Berbecia, dużo zdrówka dla synusia a dla ciebie dużo sił ☺️
A co do pomyłek, to ostatnio moja znajoma urodziła 4 dziecko, całą ciążę się cieszyła bo miała być córka... urodziła zdrowego i dużego chłopca 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2019, 12:18
Wowka lubi tę wiadomość
-
Cola, no właśnie pamiętam, że Adasiowi też nie otworzył się spadochron 😉
Powiedz mi, jak teraz wygląda miejsce po szyciu? Smarowalas czymś lub naklejałaś jakieś plastry? Chciałabym, aby nie było blizny, bo to jednak policzek... 😑
Fermina, adres podać? 😂 biorę brzuch, możesz nawet za pobraniem wysłać 😁 byle tylko kurier u sąsiadki nie zostawił 😉Fermina lubi tę wiadomość
-
Woowka biedny maluch oby mu się szybko goiło.
Kamcia ciągle nie mogę uwierzyć że ty już z mała do domu a przede mną jeszcze tyle tygodni,ale biorąc pod uwagę moj poziom przygotowań to może i dobrze jutro mam wizytę może się dowiem czegoś konkretnego w końcu .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2019, 13:07
-
nick nieaktualnyWowka jak chcesz czekać do lutego to mogę Cię zarazić ciążunią 😁
Fermina, końcówka najgorsza, idź auto posprzątaj 😁 ja wzięłam się z mężem za porządki mojego,a na drugi dzień rano wody mi odeszły.
Mój jest strasznie anty na róż. Najlepiej jak byliśmy po śniegowce, a on wybrał trapery musztardowe r.34 i mi mówi, że takie weźmiemy😆
I co myślicie z tym rowerkiem? Wiem że Wowka ostatnio pytała. Rozglądać się za biegaczem? -
Już dziś mylam podłogi na kolanach, byłam na spacerze po wszystkich możliwych wzniesieniach ale auto to jest jakiś pomysł. 😉
Majowa, nie mam doświadczenia, my teraz mamy taki trzykolowy i jest idealny ale na teraz, ostatnio myślałam, że Julo do wiosny z niego wyrośnie, ale i tak używa codziennie po domu. Wydaje mi się, że dwulatka spokojnie ogarnie biegowy, hulajnogi już są dla dzieci w takim wieku.