Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZuzia śpi sama na dużym łóżku(po zamianie łóżeczka na turystyczne obraziła się i nie chce w nim spać, na początku nie wiedziałam o co chodzi) Lili śpi u nas. Noce różnie, dzisiaj super Zuzia obudziła się raz, Lili 2 razy,ale wczoraj było ciężko i spałam może 3h. Nie wiem kiedy Zuzia się oduczy pić mleko w nocy, nie chce jej oduczać na siłę, liczę że do 2 lat sama się odstawi, jak nie będę myśleć co robić.
Katy lubi tę wiadomość
-
Katy, słuchaj Majowej, przed chwilą ona nie wierzyła, że ogarnie rzeczywistość z dwójką i wszystkie pisalysmy, że potrzebny czas. Także i u Was się unormuje wszystko. I nie rób sobie wyrzutów, że nie odstawiłaś Kamila wcześniej. Często zdarza się, że starszaki po pojawieniu się młodszego rodzeństwa nagle przypinają sobie o miłości do cyca dawno odrzuconego. Podobnie jak odpieluchowane dzieci nagle regres i powrót do pieluch. Nigdy nie wiadomo jak dziecko zareaguje, jaki sobie znajdzie sposób na nową sytuację. Teraz jest trudno ale dacie radę!
Katy lubi tę wiadomość
-
Hej, ja tez myslalam ze polegne a dwojka a wcale nie jest najgozej😄 czasami tylko zmieniam kuuuupy na czas I jak Zosia pije mleko to nagle Wojtek tez chce.
Po kilku dniach Wojtus sie oswoil I juz jest ok przestal plakac, a nawet mi troche pomaga jak zmieniamy pieluszke Zosi itp.kamciaelcia, kattalinna, Katy, J.S, Berbecia, Nynka, Wowka, jangwa_maua, Nina83, pawojoszka, Sela, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Dzieki kattalinna W sumie poki co dzień z dwojka tak do 16 jest jeszcze spoko, ale im bardziej Kamil zmeczony tym jest ciezej. Np. Wczoraj jak wieczorem zmienilam malemu pieluche to Kamil wisial mi przy nodze i plakal, ze chce na rece Na szczescie maz go wzial ze soba do sklepu, a ja w spokoju umylam siebie i malego i zrobilam kolacje Kamilowi. Taki byl spokoj 😂
kattalinna lubi tę wiadomość
-
No tak będzie. Zazdrosny jest o uwagę mamy skierowaną na inne dziecko. Trudny czas dla niego chyba najbardziej bo jest mały i nie rozumie. U Asix mniejsza różnica wieku między chłopakami i zobacz jak już się Stanisław wdrożył w rolę. Ważne, żeby Kamil nie czuł się odtrącony. A jak zmęczony... Nie trzeba noworodka żeby mieć dość dwulatka 😉
A tak w temacie buntu. Sprzed roku chyba ale bardzo aktualne dla nas
https://www.facebook.com/1134551493246236/posts/2925638994137468/?app=fblWiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2020, 08:30
Wowka lubi tę wiadomość
-
Katy u nas na początku Staś był bardzo zazdrosny. Nie mogłam Tymka przy nim karmin albo karmiłam obu naraz. Staś przed porodem był praktycznie odstawiony od piersi ale odkąd jest Tymek to cycek wrócił do łask. Teraz już jest całkiem dobrze. Chociaż pod koniec dnia bywam wykończona .
Katy, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Nie wszyscy na spacerach, ja np na wizycie 😉
Mamy 17,35mm misia haribo z serduszkiem, odpowiada to 8+1 😊
Samopoczucie już dużo lepsze, plamienie się skończyło, wszystko wygląda dobrze 😊
Nina, widziałam też że Twoja wizyta udana, gratuluję 😊Berbecia, kattalinna, Ewciaa83, Asix, J.S, White Innocent, Katy, kamciaelcia, edwarda20, Nynka, Nina83, Sela, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Wowka, Nina garuluje pięknych i silnych małych fasolek, niech zdrowo rosną Ewcia dzieciaczki super😍 Katy będzie coraz lepiej, początki najgorsze. Pierwszy spacer to też wyzwanie dla malucha, coś nowego. Przyzwyczai się do życia poza brzusiem i będzie lepiej
Wowka, Katy, Ewciaa83 lubią tę wiadomość
-
Cola, a Ty jak się czujesz? Co u Ciebie? 🙂
Może byście i mi posadzily coś. Mam dużo miejsca, a zupełnie nie mam koncepcji i weny 😉 Na razie mąż się zawziął, że trawnik ma być równy i piękny, więc byle do wiosny!
U nas już są pierwsze pączki na drzewach. Powietrze też już jakieś inne, chyba wiosna już o krok 🙂 -
Gratulacje udanych wizyt, maluszki rosną jak na drożdżach ,już niedługo będziecie się brzuszkami chwalić.
Ta wiosna to się z tym ostatnim krokiem nie spieszy ,u nas zimno pochmurno i pada ,to już w styczniu było ładniej ale podobno ciepło idzie,tylko jakoś daleko ma. Ja już mam tyle planów co do ogrodu że mi hektar ziemi potrzebny ale już trochę zaczęliśmy działać , najpierw wkoło domu .
Bartek uwielbia spacery, chociaż spacer to wielkie słowo w naszym wykonaniu to bardziej werandowanie bo poprostu zabieram go ze sobą na podwórko a on jak tylko swierze powietrze poczuje od razu śpi i potrafi tak spać kilka godzinNina83 lubi tę wiadomość
-
I powiem Wam że jak byłam sceptyczna czy chce się już starać o kolejne dziecko tak na początku dni płodnych raz zaszalałam z mężem i dziś zrobiłam test (11 dpo) oczywiście biel aż razi. I niby się spodziewałam że nic z tego, bo to tylko raz, bo dużo stresu i nawet sama nie wiedziałam czy chce, a jednak mi tak trochę przykro się zrobilo...
-
Wowka a ty spać nie możesz już?
A ja buduję kurniczek, powiększyłam pole i w koło domu jest w uj roboty, ale w koło domu próbuje coś wykabinowac żeby były kwiaty wieloletnie żeby nie trzeba było sezonowo non stop sadzić i żeby ładnie wyglądało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2020, 10:47