Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
W końcu mogę napisać więcej niż jedno zdanie do wowki
Też bylam niejadkiem
Do tego alergia na kazdy owoc do 3.r.z.
Ale są niejadki i niejadki
I pisalam ci że na wrzesniowkach mamy takiego niejadka jak skrzat
Tyle że tamten nie je już prawie 4 lata. Mm wrecz odrzucił w 7.m.
Jak chodzil do żłobka było dobrze. Tzn jadł w żłobku w domu juz nie
Ale mama miala poczucie że 2 dni weekendu niejedzenia i znów będzie żłobek
Jadl i w dodatku jadl sam
W przedszkolu się coś zepsulo tzn efekt grupy w kwestii jedzenia A więc chlopiec je albo tylko kaszke że sloiczka albo suchą bulke Ale nie żeby codziennie
Miewa dni dobre
A mama wtedy cieszy sie na zapas
Teraz mama byla wiecej w domu z dzieckiem i ma psychicznie dość sytuacji...
Planuje psychologa w sprawach jedzenia
Osobiścieuwazam że nie musza istnieć przyczyny tej sytuacji
Niejadki z czasemwyrastaja z tego i są ewentualnie bardziej wybredne
Mój je malutko
Ale tyci wszystkiego
-
Kamcia, mam dokładnie tak samo jak ta mama, o której piszesz. W dni dobre cieszę się na zapas, dni słabe przeczekuję, ale nerwy są słabe jak podtykasz różne rzeczy, a wszystko na nie. W ktoryms momencie nie dbam o to, żeby dieta była zdrowa, a żeby cokolwiek trafiło do brzucha. No ok, nie karmię czekoladą-ale wolę żeby zjadł suchą bułkę lub domowe placki na słodko niż nic. Szczęście, że przynajmniej te dwie butle mm po 210ml idą. Skrzat miał taki okres, przed roczkiem, że nie chciał mleka, ale jakoś do niego wrócił. Tamten chłopak z wrześniówek jak się trzyma na siatce centylowej?
Co do bocianów, to póki lecą to niegroźne, bo lecą do kogoś innego 😉 patrzenie na stojące bociany przynosi ciążę 😃
Kattalinna, kasza manna na sztywno to tylko pokrojona w kostkę i zjadana z dżemem 😂 -
Wowka, nie sadze, aby w kwestii wedzidelka sie cos zmienialo z wiekiem 😉
Gdyby chcial wiecej jesc, a z jakiegos powodu nie mogl to by sie wkurzal, ale jesli ma energie, jest pogodny to coz, pewnie taka uroda (geny😉). Pamietam zdjecie z Bozenka i nie odbiegal jakos strasznie gabarytami.
Wowka, Ty to masz pamiec 👍Wowka, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Spuznione ale najserdeczniejsze sto lat dla Zosi.
Co do niejadków to ja mam cały pakiet, najstarszy do tej pory je jak ptaszek i wygląda jak przecinak. Ale jadą takie rzeczy na które inne niejadki nawet nie spojrzą, lubi kaszankę na ciepło, oscypki, ser kozi, brokuły. Jedzą dużo owoców, czasem mogą cały dzień nic nie jeść ale w tym czasie zniknie 10 kg jabłek. Zauważyłam ostatnio że Patryk słabiej je. Króluje oczywiście mleko.
Co do bocianów to u nas się mówi że latający bocian przynosi dzieci ale ogólnie powodzenie. Ja ostatnio widziałam całe stado, ale chyba że 20, nie pamiętam żebym kiedyś widziała tyle bocianów naraz lecących oczywiście, mojemu nawet nie mowie😂😂😂 jeszcze chłopak w nerwice wpadnieMała Matylda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySpóźnione 100lat! dla Zosieńki 😘🎉💐💕
Nadrobiłam Was, wczoraj miałam ciężki dzień, cały poza domem i szybko padłam.
Pochwaliłam, że nocki i nas już ok, a od dwóch nocy nie śpię 😖
Zośka budzi się co chwilę, stęka, jęczy, przyłazi do nas i już zostaje, a u nas w łóżku rzuca się, Wierci, wstaje.. No koszmar!! 😭 Ja piła mleko raz w nocy i nad ranem to teraz 4 bulte idą 😖
Jestem nie wyspana, zmęczona i nerwowa 🥺🥴
Wowka, na połówkowym ok ☺️👍
Mały waży 317g, wszystko na usg wygląda prawidłowo.
kamciaelcia, kattalinna, pawojoszka, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Nina, pokaż Józefa, chyba, że też nie masz foto.
Współczuję nocy...
Wariancja, dokładnie tak, Skrzat nie odbiega wizualnie od normy. On był zawsze długi chudy, Bożenka fałdziasta, z jego strony nic się nie zmieniło, ona dalej kluska 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2020, 13:43
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny