Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A dajcie spokój.
Od niedzieli po południu do dziś, Jano zjadł pół grahamki z masłem. I mleko na drzemkę i na noc każdego dnia. Koniec 😑 znacznie dłuższa jest lista pokarmów, które nie zostały nawet tknięte.
My zęby myjemy rano i wieczorem, ale później wjeżdża butla, także tego. W nocy czasem też jest zgłoszenie zapotrzebowania.
Kamcia, wszystkie nasze kciuki za Małgosię ✊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2020, 11:52
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKamcia kciuki.
Wowka faktycznie Skrzat żyje chyba samym powietrzem i mlekiem. Znajomi też mieli problem bo ich córka od malutkiego bardzo mało jadła, mówili że piła po 15-20 ml mleka na porcje😕 później zaczęli podawać syrop dla niejadkow i mówili że trochę to pomogło. -
Zosia rowniez ma fazy z apetytem. Rano jak wstanie pije mleko na rozruch i tez troche z mojej wygody ale to tak z max 150 ml. Potem sniadanie, parówkę lub jajecznicę, lubi taki chleb maczany w jajku. Jak nie chciała jesc jajka to wykrawalam jej kształt z chleba i w jajlu i na patelnie i tak zajadala. Przed drzemka staram sie zevy zjadla zupe lub kasze na gęsto.. Nie chce jrsc surowych warzyw, w zlobku podobno jadla. Z kanapki zlizuje ser i zjafa szynkę, chleb rzadko zje.. Co do owocow to nie ma umiaru. Wode musze w nia wmuszac bo pomimo ze nie dostaje jakis sokow czy cos to i tak malo pije.. Na kg powinno dzievko 30 ml pic, czyli ona 500 ml samej wody. Rzadko kiedy uda sie tyle wypic..
-
No właśnie najgorszej idą zupy, sosy, musy i inne mokre. On chyba chce gryźć właśnie, bo zazwyczaj placki, bułki i ziemniaki opiekane jada, chociaż trochę. Raczej na zimno niż na cieplo. No i wszystko sam, dopiero na dworzu da się czymś nakarmić. A sam zje tyle co nic i dalej do zabawy...
Po za niejedzeniem to wulkan energii, więc nie wygląda jakby mu coś dolegało. -
Kamcia, może ząbki? Zdrówka dla Małej. Lubię za serduszko
Wowka, moje dziecko odblokowało się z jedzeniem jak wyszły wszystkie zęby. Może u Skrzata to to? Kiedyś słyszałam wypowiedź dziewczyny z Alaantkowe i wypowiadała się, że zawsze jest jakaś przyczyna niejedzenia (w co nie do końca wierzę, bo dziecko może nie jeść, bo tak) i pierwsze co wymieniła to wędzidełko. Skrzat miał sprawdzane? -
Wariancja, miał sprawdzane wędzidełko dwa razy- jako noworodek i później jako małe niemowlę. Też przez CDL. Ciekawe, czy sytuacja może ulec zmianie z wiekiem...?
To nie jest tak, że on nigdy nic nie je. Czasem je, ale i tak wybiórczo. A czasem, tak jak od kilku dni-praktycznie nic, jak ptaszek. -
Wowka mój syn potrafi przez dzień zjeść pół bułki 1 ziemniaka troszkę mięsa i na kolację pół bułki. Ale czasami zdarzają się takie dni że konia z kopytami by zjadł. Milenka zje wszystko co jej dam a on jest fusyt nie z tej ziemi.
Jak patrzyłam do książeczki to w rok potrafił przytyć 1kg.
-
No właśnie Jano też ma dni, kiedy dobrze zje. Co prawda nieliczne, ale dobrze działające na psychikę matki 😉
Berbecia, pamiętam ze zdjęć, że Twój syn też szczupak 😉 I tak też wyglądał jak był młodszy?
Podobno, my obydwoje byliśmy niechętni do jedzenia jako dzieci. Szczególnie pan tata, znosili go do malucha, zeby zjadł cokolwiek 😂 a później poszedł do przedszkola i mu się odmieniło-inne dzieci jadły, to on też. I to potrawy, o których teściowa nawet by nie pomyślała, żeby mu dawać-kto pamięta przedszkole z przełomu lat 80 i 90 ten wie, jak tam karmili. Makaron na mleku z kożuchem śnił mi się po nocach 😂 -
Wowka chudy jak szkapa, choć teraz troszkę przytył. Nie uwierzysz ze ma spodenki rozm. 86 i są na niego dobre w dupie i pasie 🙄
Wygląda na mniejszego ale wzrostowo jest podobno na 95 centylu
Pamiętam jak mi lekarz mówił że jak lubi zupę np jarzynowa a nie chce nic innego jeść to dawać mu ja 5 razy dziennie.
Wowka lubi tę wiadomość
-
Berbecia, nieźle z tymi spodenkami 😂
Najwyraźniej też taka jego uroda, ale dla nas, matek mniej męcząca jest opcja jedzacego dziecka 😄
A my tu gadu gadu, a Zosia Małej Matyldy kończy dziś dwa latka 😀 sto lat Zosienko, najlepszego 🎈🎁🎈Mała Matylda lubi tę wiadomość