Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Małgosia dalej goraczkuje, najczesciej łapie 38,3 co 6/7 h
ale gdzies mam zalecenia (czyli unikanie ibuprofenu) i daje naprzemiennie
i zdecydowanie po nurofenie efekt "lepszy"!
coraz bardziej wyglada to na trzydniówke ale jeszcze doba z hakiem do wyczekiwanej wysypki
troszke marudzi, słaby apetyt, ale nie jest zle -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
O ile imię ma wpływ ogólnie na charakter człowieka, niesie pewne cechy to na pewno nie ma związku z upodobaniami czy gustami, w tym także do alkoholu. W ten sposób chyba trzeba byłoby przy każdym dziecku bawić się w Mickiewicza i wymyślać nowe Grażyny 😜
Nina, bycie łobuzem nie wyklucza fajnosci. Ba, śmiem twierdzić, że jest nieodzowne 😉 Józef to marka z najwyższej półki 😊 nie mogę się przestać patrzeć na Twojego 😍😍Nina83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNina cudne zdjęcia😍 Lili nie mam żadnego 3d na pamiątkę 😕 zawsze lekarz twierdził że nie da rady zrobić.
Józef to mój dziadek, ponoć był człowiekiem do rany przyłóż, dbał o rodzinę i to on głównie gotował w domu, alkoholu (z tego co mówiła babcia)nie pił. Niestety pamiętam dziadka jako schorowanego po wylewach. Józek dziadek męża, miły człowiek, niektórzy twierdzą że zawsze się migał od roboty jak była okazja😁 okazjonalnie się napije, ale ma 90 lat. Wybierzcie taki imię które Wam odpowiada, nie ma co się kierować kimś ale ja trochę wierzę w te "zabobony" że imię ma wpływ😀 a jeszcze bardziej sądzę że znak zodiaku.
Od 2 dni moja przechodzi samą siebie, wczoraj wstała po 6 i nie chciała spać popołudniu, a juz tak dawała czadu ze zmeczenia ze stwierdziłam że musi się zdrzemnąć bo do wieczora nie damy rady😕 za 3 podejściem o g.15 padła. Ostatnio jest rozdarta,wszystko wymusza krzykiem, Lili wytrzaskała po twarzy, mi przyrżnęła głową w skroń tak że mam siniaka 😕 W uszach mi dzwoni od tych krzyków. Kiedy to minie? Od przyszłego tyg chce zacząć odpieluchowac ale ona nie usiądzie na nocnik gołą pupą, co robić? Jak ją zachęcić? W ubraniach siada i mówi sii.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 09:42
-
nick nieaktualnyDziewczyny, oczywiście że wybiorę imię dla mojego dziecka takie które mi odpowiada i które gra mi w duszy od początku jego istnienia a nawet i jeszcze wcześniej 😋😀
Uważam, że każde imię ma przypisane pewne cechy charakteru. Nie wiem czemu tak jest ale tak jest. Wybierając imię Zofia liczyłam się z konsekwencjami 😆
A tak na poważnie to Zosia jest kochana i naprawdę wiele jestem wstanie jej przetłumaczyć ale przez ten bunt to mi się dziecko popsuło 😢 także, Majowa.. łączę się w bólu.
Ostatnio, moja siostra która jest mamą dwulatka widziała Zośkę w akcji i była w szoku, że odprawia takie histerie. A dziś mi mówi, że już wie co to bunt dwulatka bo Grześ jest nie do zniesienia, od kilku dni daje tak popalić. Także ten...🤷♀️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kamcia, czyli jednak wszystko wskazuje na trzydniowkę?
Ja też nie wierzę, że imię niesie za sobą jakieś cechy charakteru. Ale, że wybieramy dla dziecka takie, które nam się dobrze kojarzy już tak 😉
Tym bardziej nie wierzę w znaki zodiaku. Jeśli by tak było, to nasze dzieci byłyby bardzo podobne, bo w końcu praktycznie wszystkie załapały się na jeden znak 😉 -
Zosia samosia, z nikąd sie nie wzielo.. Tez cos o tym wiem 😄😄 i tez wsztscy mowili ze latwo nie bedzie, jeszcze w połączeniu z charakterkiem tatusia to czasami jest ciezko 🤣🤣 moj wujek Jozek jest pracowity i batdzo spokojny 😊 ale Zoski jakie znam to dajw w kość 🤣
Dzisiaj mamy urodziny 🎂 🍭.. Bedq balony, tort sama robie, grill, goście, oby pogoda dopisała.. 😊 Potem wrzuce foto..kamciaelcia, Nina83 lubią tę wiadomość
-
Ja w imię wierzę. Coś w tym jest. Od zawsze i we wszystkich kulturach można znaleźć potwierdzenie, że w jakoś sposób wpływa na osobę, która je nosi. Nie utożsamiam tętno jednak z jakimiś magicznokosmicznymi siłami jak w przypadku zodiaków. No i ja wierzę też, że patron ma znaczenie. Józef to był gość 😉
Majowa, a jak Ty/ Wy reagujecie na zachowanie Zuzi? W jakich sytuacjach ma te napady?Nina83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMój znak zodiaku dobrze do mnie pasuje☺ A nasze dzieci załapały się na 3 różne znaki ☺
Najczęściej rządzi jak chce coś wymusić, wtedy krzyczy aż uszy bolą. Lili wytrzaskała zapewne z zazdrości bo tata ją trzymał na rękach i ona nagle podeszła i ją trzasnęła😕
Wg mnie zdecydowana większość krzykow jest wtedy jak nie jest tak jak ona chce. Staramy się nie ulegać i tłumaczyć że nie można krzyczeć i np pójdziemy na dwór później, czasami zrozumie ale czasami wrzeszczy okropnie i nic nie pomaga. -
Majowa, pierwsza rzecz to nie tłumaczyć i nie uspokajać w trakcie histerii bo to nic nie da. Przeczekać, na ile to możliwe w spokoju. Pilnować żeby nie zrobiła sobie krzywdy oczywiście. Druga sprawa, wsłuchać się w potrzeby i pamiętać, że mimo iż jest starszą siostrą, to jest to wciąż małe dziecko. Dziecko, które samo nie wie często czego chce, s na pewno nie potrafi tego przekazać. Bycie starszą córką jest trudne, bo musi się dzielić rodzicami z siostrą. Nie ma opcji, żeby dwulatek nie był zazdrosny. Musicie o tym pamiętać. Dajecie Zuzi zajmować się siostrą? Może to w jakiś sposób pomoże? Dzieci w tym wieku lubią być pomocne i doceniane. Ostatnio przeczytałam mądrą radę, zamiast mówić dziecku że coś będzie później, określić czas, który zrozumie. Bo maluchy nie mają rozumieją upływu czasu i takie później czy wieczorem nic im nie mówi. Ale taki konkret typu; po obiedzie, po drzemce, gdy tatuś przyjdzie itp. to jest coś, co mogą zweryfikować, to znają i mogą traktować jako punkt odniesienia.
Ostatnio sporo szukam wiedzy na temat życia z dwulatkiem... Faktycznie zmiana mojego podejścia pomaga. A przede wszystkim zrozumienia w jakim momencie rozwojowym jest menda 😉Nina83 lubi tę wiadomość