Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
To by się Kamil dogadal z Igorem i Basia :p To ja też się pochwalę moja gadula xd
Sorki za bałagan xd
https://youtu.be/q5yUCo1L0LU
olciabos, kamciaelcia, Nina83, J.S, kattalinna, Mycha666, Magda33, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, od 25 lipca w Lidlu na wyprzedaży nocnik Fisher Price za 19 zł. Może ktoś jest zainteresowany i uda mu się upolować. Choć pewnie będzie to trudne zadanie.
https://www.lidl.pl/pl/p/wyprzedaz/nocnik/p109262
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2020, 16:29
Katy lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja mam pytanie o odpieluchowanie. Adaś super ogarnął siku, praktycznie bez wpadek. Ale problem jest z kupa...mówi jak robi więc jest za późno, ale mówię że nic się nie stało, że następnym razem zdarzy do nocniczka. W pt źle go podtarłam i go trochę odparzylo. Widać że czuł dyskomfort. w sobotę nie było nic, a zazwyczaj robił codziennie. W nd dopiero wieczorem zrobił kupę znów do majteczek i dorabiał na nocniku ale chyba go to bolało bo marudził przy tym. Boje się że mi się zablokuje. Miał ktoś taki problem? Bo rozumiem że nie naciskać? Myślicie że sam ogarnie? Dawać mu jakieś produkty wspomagające perystaltykę?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2020, 08:45
-
Ogarnie na bank
U nas wczoraj (dzień 19.) Pierwszą kupa do nocnika. Zrobiona na 3 raty ale calkiem samodzielnie. No i bez sygnalizacju. Usiadl i zrobil. Za trzecim razem wieczorem zrobil 😉
I dostaje nagrodę. Mini wafeleczki. Plus taki że te kupy mają (ufff) dobrą konsystencję
I wczoraj też tak naprawdę pierwszy dzień bez wpadki-ale siedzielismy w domu (np na dzialce kompletnie nie ma ochoty kontrolować pecherza A na spacerze jest bardzo usluchany do siusiania)
I wiem że z czasem zacznie wołać 😉
Patryk do pampersa robil 3 kupy dziennie, odkąd nie ma pampersa jest kupa na 1/2 dni. Ale nic mu nie dolega i temat zostawiam
Z Piotrem inna historia. On zaczął robić kupę na 2/3 dni raz i to tak wielką że strach...boi się kupy
Ostatnio rozmawiałam z jedną panią i jej wnuk identycznie. Lekarz im mówił że to minie
edit
mąż był z chłopakami poza domem, np auto do garazu zaprowadzali bo padł akumulator i podobno Patrys zawołał "tato si"Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2020, 09:46
Cola87 lubi tę wiadomość
-
mąz tez był w garazu po...wędkę...
na rybach dawno nie był, ale miał kilka rybek do złowienia z balkonu...Patryk normalnie to łobuz, rano wchodzimy na balkon a poniżej (na antenie sasiadki, na jej balkonie-a ta wyjechała na 6 tyg) oraz jeszcze nizej nasze rzeczy-ubranka, zawieszka do smoczka, zabawki mąż wszystko złowił, ale powiem jedno-Piotrek taki nie był
on wrecz by zrobił afere ze coś spadloNina83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamcia, rośnie ci łobuz 😆
Ja tracę nadzieję na odpieluchowanie Zosi 😭
Ostatio trzy dni chodziła bez pieluchy, już widziałam światełko w tunelu, choć nie zrobiła siusiu do nocnika ale.. Nie chciała pieluchy i sama co jakis czas siadała na nocnik 👍
Raz zrobiła siku na krzesle, raz na poduszce i raz na sofie w ciągu tych trzech dni. Pieluche miała zakładana na drzemkę no i na noc i wtedy normalnie sikała do pieluchy przez sen. Absolutnie do niczego jej nie zmuszałam, to była jej inicjatywa, bo sama mówiła żeby nue zakładać pieluchu. Ale przedwczoraj juz jej coś cykło... Bo zaczela znów wstrzymywac mocz... Byl płacz i krzyk. Nie chciała zrobic siusiu nigdzie. Biegala z kąta w kąt i mówiła że sie boi siku robic 😭
Kazała założyć sobie pieluchę ale też byl problem żeby zrobila siku w pampersa. W koncu z płaczem zrobiła🤦♀️ ale przy każdym siku sa cyrki, wstrzymuje, siada i podskaluje na pupie... Noż masakra!!!! 😭 Nikt na nią nie krzyczy, nikt jej nie straszy i nie zmusza, sama chciała próbować i co? Skonczylo się tak jak ostatio 😟
A z przyjemnych spraw, to od tygodnia Zosia przesypia cale noce u siebie w łóżeczku, jedynie przebudza się na picie 👍
A ja dziś mam wizytę u mojej gin. Ciekawe jak ten mój fircyk podrósł ☺️ bo mam wrażenie, że jest wieelki po wielkości mojego brzucha i po jego wybrykach w brzuchu. -
Cola my mielismy problem z kupą. Tzn, siku robił na nocnik juz dawno dawno, ale jak w koncu zabralismy sie za prawdziwe odpieluchowanie to okazalo sie, ze nie moze zrobic kupy. Najpierw nie chcial usiasc na nocnik, mowil ze chce kupe ale nie chcial usiasc, wstrzymywal tak, ze dostal zaparc, plakal strasznie, wiec pozwalalam robic w majtki, robil na stojąco, takie ogromne twarde boby. Zmieniłam mu kubek zeby mu było latwiej pić i zeby pil wiecej, dawalismy mu wiecej owoców, kupa zaczela stawac sie rzadsza. Włączalismy mu piosenki o kupie, opowiadalismy, tlumaczylismy ale wydaje mi się, że najbardziej pomogł prezent, kupilismy mu ogromny zestaw piknikowy, uwielbia wszelkie paczki i prezenty, wiec pokazalismy mu ze jest dla niego wielka paka ale jak zrobi kupke na nocnik. No i widac bylo ze bardzo chce, codziennie po kilka podejsc, az w koncu udalo sie, tanczylismy, chwalilismy, dostał prezent, był taaaaakiiii dumny! zrobil raz i się dziecko odblokowało Trwalo to prawie 3 tygodnie, ale potem juz nie bylo zadnych problemów. Teraz woła kupa i pędzi do nocnika.
PS. ja po kupie myjemy mu dupke bo wlasnie mam wrazenie ze nie wytrzemy dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2020, 11:50
Cola87 lubi tę wiadomość
-
U nas odpieluchowanie jest na etapie prób, progres jest bo sam chce siadać na nocnik, ale jeszcze ani razu się nie udało nic zrobić także czekam na spokojnie :p
Jak się uda to kupimy ten nocnik w Lidlu bo mam wrażenie, że ten nasz jakiś maly jest
Edit. Dziewczyny napiszcie mi jakie macie krzesełka do karmienia i czy polecacie bo muszę się rozglądać już dla Kacpra powoli xdWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2020, 15:18
-
Dzięki dziewczyny, na szczęście dziś była kupa dwa razy. Co prawda w majtki i do wanny ale ucieszyłam się że nie wstrzymuje bo tego się bałam po tym weekendzie. Mam nadzieję że bedzie z czasem lepiej. Kamcia brawa dla Patryczka ☺️
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Znów byłam dziś na monitoringu z moich dwóch pęcherzyków został jeden, 20 mm niby bez szału. Ale za to na lewym jajniku jest dominujący 22 mm, trzy dni temu nie było go widać wcale. Ale to jest właśnie też jajnik z torbiela, boje się że z tego chorego jajnika to nic nie będzie... Eh zobaczymy w środę czy w ogóle coś pęknie.
-
nick nieaktualnyMoje maleństwo ma juz 967g ☺️ i wygląda już jak bobasek.. Mam cudne zdjęcie, pozniej wstawię ☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2020, 17:14
Wowka, kamciaelcia, Katy, Mycha666, Cola87, kattalinna, pawojoszka, Nynka, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Toż nasze jeszcze chwila i roczki będą kończyć.
Nina piękne zdjęcie.
Z tą kupa to chyba większość dzieci ma problem na początku.
A muszę się wam pochwalić ze Ula prawie cały czas wstaje z sucha pielucha, aż mi dziwnie bo z tym nocnym sikaniem to zawsze był kłopot a tu tak poprostu chociaż jedno normalnie się odpieluchuje.
Cola87, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Ja nie chcę nocnego odpieluchowania. Dopiero co zaczęłam się cieszyć przespanymi nocami, a zaczynają się pobudki na siku. Pół biedy w nocy, kiedy wraca do łóżka i śpi dalej, ale dnia rozpoczynać przed 6 z powodu siku nie lubię... Mam wrażenie, że sikamy w nocy na zmianę i z podobną częstotliwością 😉
Nina, śliczny bobas 🥰