Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
J.S. - ja tez jeszcze nie czuję ruchów, choć czasem- sporadycznie- mam wrażenie że coś tam puknie, poruszy się. Ale nie mam pewności czy to jest "to". A na podobnym etapie ciąży jestesmy- ja 18t2d. Ostatnio moja gin mówiła że tak w 20tc powinnam już poczuć- biorąc pod uwagę moje proporcje, ulozenie łożyska, fakt że to pierwsza ciaza. mam nadzieje ze moje dziecię sprawinnam świąteczny prezent i podaruje parę porządnych kopniakow:).
-
nick nieaktualnyJa nie lubię późno wstawać, a teraz to chyba jestem mało zmęczona i o której bym nie poszła spać to budzę się około g.6-7, max 8. Ostatnio 5:30 i już byłam wyspana, masakra, poleżałam jeszcze i o 7 wstałam.
Sela- ja tak mam z tą krwią przy smarkaniu bardzo często w zasadzie codziennie, to ponoć normalne.
Kicham bardzo dużo, do tego podwójnie, czyli kicham jeden raz i zaraz drugi.
Fatalita mój mąż też sam z siebie nie dotyka brzucha, chyba że mu powiem, że dzidzia się wierci i widocznie chce, żeby ją przytuliłmówi, że się boi, żeby nie nacisnąć za mocno. Maluchy zaczną mocniej kopać, to pewnie będą chętniej dotykać, dla nich to jeszcze abstrakcja, bo nic nie czują tak jak my.
Na święta robimy barszczyk z uszkami, smażone rybki, rybę po grecku, kutię, pierogi z kapustą, kapustę z pieczarkami, orzechowiec, sernik i makowiec. Lubię kapuściane rzeczy, ale teraz to chyba sobie nie pojem, bo po niej mi ciężko i mnie strasznie wzdyma.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2017, 19:58
-
MysiaMarysia wrote:Efwka ja ze swoich doświadczen z ciśnieniem leki bym brała. Tak naprawdę mając je w drugiej ciazy bardzo wcześnie wręcz cieszyłam się, że je biorę - konsekwencje nadciśnienia mogą być zarówno dla.mamy jak i dla dziecka niezbyt dobre.
Jak często mierzysz w domu ciśnienie? Prowadzisz dziebniczek pomiarów? Jaki masz lek i w jakiej dawce? Dopegyt czy coś innego?
Ja bym brała i kontorlowala ciśnienie 3-4 razy dzuennue zapisując wyniki, a potem ba wizycie przedstawiała lekarzowi.
Może i jestem przewrazliwona na tym punkcie, ale tak jak pislaam, pewne wydarzenia wpłynęły na to. -
Dobry wieczór dziewczynki
Ja zawsze mam niskie ciśnienie, nawet wizyta u lekarza mi go nie podnosiJestem niskociśnieniowcem i gin mówi, że bardzo dobrze
Hoope ja odczuwam czkawkę mojego MaluchaSą to pukania w to samo miejsce w równych odstępach czasowych (ok.10-15 sec) i trwają ok. 5minut
Potem sobie kopnie od czasu do czasu
Ja na święta nie robię prawie nic
Na Wigilię idziemy do teściów, potem do moich rodziców. Boże Narodzenie u moich rodziców bo zjeżdża się caaała familia, więc cały dzień wyjęty z życia, a na drugi dzień świąt do teściów na obiad
Mama nie pozwoliła mi dużo robić (rozdzielała żarcie pomiędzy ciotki bardziej), żebym się nie narobiła. Robię tylko sernik, pierś z kurczaka w płatkach kukurydzianych, sałatkę z ananasem, serem żółtym, czosnkiem i majonezem no i do domu do siebie gyrosa. Nie robię dużo, bo i tak dostaniemy wałówę i od jednych i od drugich rodziców na cały tydzień
Co do opryszczki, to ja zawsze katuję ją płynem Sonol (jak tylko poczuję że mi mrowi, albo zobaczę że zaczyna się robić to od razu smaruję) tak z 5 minut, to jest płyn wysuszający. Potem na to Hascovir albo inna podobna maść na opryszczkę i na drugi dzień ni maTo na mnie działa, ja swego czasu miałam opryszczkę praktycznie jedna po drugiej i próbowałam wielu sposobów. Pasta do zębów, cebula nie pomagają. Tylko Sonol
Choinkę zawsze z rodzicami też ubieraliśmy w WigilięZnaczy my z siostrą, a rodzice w kuchni urzędowali
Teraz u siebie w domu w tym roku ubieramy w sobotę 23.12 bo tego dnia o 9 nam przywiozą bo zamówiona, a mieszkam w bloku więc nie miałabym jej gdzie przechować, więc jak już będzie to ubierzemy, potem sobie posprzątam w chałupie tak po wierzchu () i będę się brała za gotowanie.
Mój mężuś bardzo lubi dotykać brzuchol. Jak nie głaszcze to chociaż rękę położy jak leżymy na kanapieZawsze jak wróci z pracy to podchodzi i głaszcze delikatnie
Słodkie to jest.
Moje dziecie było przez 3 dni baaardzo nadpobudliwe, dzisiaj jakaś jest dziwnie spokojna. Aż mnie to martwiCzy u Was też ruchy nie są codziennie takie same??
No i ja też upiekłam dzisiaj pierniczki! Szybko poszło bo godzinka. Pół udekorowałam, pół nie.
Nie miałam tego czegoś do lukru, więc musiałam ciąć torebkę śniadaniową i wzorki nie są zbyt urokliwe
No i połowa ciąży już za mną!Jeszcze parę dni i połówkowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2017, 21:11
Katy, Kropka88, Fatalita, malwka08, Hoope, Witch15 lubią tę wiadomość
-
Feeva - jak Ci wyszedł taki śliczny biały lukier
?
MajowaMamusia - też staram się dać mu czas. Wiem, że będzie wspaniałym ojcem i będzie mi pomagał mi przy dziecku. Dlatego choć momentami mi przykro staram się zrozumieć to, że po prostu się boi
Choć czasami chciałabym mu "wsadzić" dziecko w brzuszek, żeby zrozumiał co przeżywam
Jest jednak progres, bo chyba doszliśmy do porozumienia w sprawie imienia dla małej. Będzie Ida
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Fatalita białko jajka + 1 i 1/4 szklanki cukru pudru, ubić mikserem i gotowe
musi się ledwo ruszać w misce czyli musi być gesty bo spłynie
szybko zastyga, a jak już zastygnie to na kamień
Ida - pierwszy raz słyszęIga słyszałam, o Idzie nie ale bardzo ładne
-
nick nieaktualnyWidziałam ze poruszalyscie temat cukrzycy.
Ostatnie moje badanie glukozy jest z zeszłego roku i wyszło 84.
Mój gonekolog badał mi hemoglobinę glikolowana która zawsze wychodziła w normie.
Kilka razy po badaniach krwi miałam „zjazd” Ale to było po badaniach i nie jadłam po 14–15h żeby być na czczo..
Wczoraj robiłam glukozę na czczo po 13h od ostatniego posiłku i wyszło 83.
2,5h później z glukometru wyszło 64.
Co myślicie o takim wyniku? -
Kira91 wrote:Dziewczyny, a czy mozna w ciazy spożywać ocet? Dostalam od teściowej sloik sledzi w octcie a cos kiedys slyszalam zeby unikac octu w ciazy i tak sie zastanawiam...
Ja polasilam się na śledzie w occie i juz podziękuję, 1 w nocy ogromne wzdecie i przeczyszczenie jelit!
Moje maleństwo widocznie za octem nie przepada i powtarzać nie zamierzam. -
Dominique1995 wrote:Widziałam ze poruszalyscie temat cukrzycy.
Ostatnie moje badanie glukozy jest z zeszłego roku i wyszło 84.
Mój gonekolog badał mi hemoglobinę glikolowana która zawsze wychodziła w normie.
Kilka razy po badaniach krwi miałam „zjazd” Ale to było po badaniach i nie jadłam po 14–15h żeby być na czczo..
Wczoraj robiłam glukozę na czczo po 13h od ostatniego posiłku i wyszło 83.
2,5h później z glukometru wyszło 64.
Co myślicie o takim wyniku?
Nie rozumiem...
Na czczo oznacza 8-12 h
To po co to przeciągac w czasie?
Po co mierzyć znów glukometrem?
W ciąży trzeba jeść. Wręcz to jest nakaz na diecie cukrzycowej. Mama głodna=dziecko głodne.Tanda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Nie rozumiem...
Na czczo oznacza 8-12 h
To po co to przeciągac w czasie?
Po co mierzyć znów glukometrem?
W ciąży trzeba jeść. Wręcz to jest nakaz na diecie cukrzycowej. Mama głodna=dziecko głodne.
W Diagnostyce jest info ze od 12-14h powinna być przerwa w jedzeniu.
A co do nie jedzenia tyle to tak akurat dwa razy się zdażyło ze zjadłam ostatni posiłek około 20, poszłam spać a na badania dojechałam na 10.
A cukrzycy nie mam zdiagnozowanej i odżywiam się normalnie z wyjątkiem tych kilku dniWiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2017, 22:29
-
Na czczo to 8-12 h
A w ciąży trzeba jeść
Glukometr nie jest przyrzadem diagnostycznym a kontrolnym
Pamietaj o pewnej zasadzie-dla dziecka sa gorsze za niskie cukry niż wysokie bo ma niższy poziom cukru niż mama. I incydent o niczym nie świadczy
Tanda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle rozumiem ze wynik 83 po tych 13h jest Ok?
Co do glukometru to wiem ze nie jest tak dokładny jak badania laboratoryjne.
Babka w labo akturat mi mowila ze 12-14h mam być na czczo i na stronie tez tak maja napisane.
Miałam tez badana w zeszłym miesiacu glukozę przygodna i wyszła 92 -
Będę się upierać że na czczo to 8-12 h
"Glodzony"organizm sam wyrzuci glukoze z wątroby więc dłuższa przerwa nie jest"lepiej" diagnostyczna
Ale to tajemnice cukrzycy...
Glikemia na czczo w ciąży z krwi zylnej 70-92
A skoro źle się czułas w lab to zaliczyłas może hipoglikemie...moim zdaniem najwazniejszy umiar...we wszystkim...nawet w podejściu do zapisów w lab (bo w laboratorium nie podają nawet norm dla ciezarnych) -
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Będę się upierać że na czczo to 8-12 h
"Glodzony"organizm sam wyrzuci glukoze z wątroby więc dłuższa przerwa nie jest"lepiej" diagnostyczna
Ale to tajemnice cukrzycy...
Glikemia na czczo w ciąży z krwi zylnej 70-92
A skoro źle się czułas w lab to zaliczyłas może hipoglikemie...moim zdaniem najwazniejszy umiar...we wszystkim...nawet w podejściu do zapisów w lab (bo w laboratorium nie podają nawet norm dla ciezarnych)
Zle poczułam się dwa razy ale dopiero po badaniu i to była morfologia. Mogłam być wtedy Ok 14-15h bez posiłku;(
A ta hipoglikemia to mogła być spowodowana długa przerwa w jedzeniu czy to tez chrakterystyczne dla cukrzycy? -
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:W ciąży nigdy nie załapałam hipoglikemii
Po cc tak-bo nie jadłam jak to bywa przed i po operacji
Czyli po długiej przerwie w jedzeniu hipoglikemia może się pojawić?
Bo szczerze to miałam taka sytuacje 2-3 razy, po badaniach i tylko po takiej długiej przerwie w jedzeniu.
Wczoraj gdy robiłam badanie w labo to nic mi takiego nie było a wynik 83
Czy to może być związane z cukrzyca ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2017, 23:23