Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Sądząc po Twoich wynikach na czczo, nie masz cukrzycy. Hipoglikemia była spowodowana długą przerwą w jedzeniu.
Co do tego na czczo - do samej morfologii można być normalnie po śniadaniu. W przypadku badania poziomu cukru i bodajże cholesterolu ważne jest faktycznie zachowanie odstępu między pobraniem a ostatnim posiłkiem. Swoją drogą, zgodzę się z kamcia, że powyżej 12 godzin to już przesada ze strony laboratorium -
Jeżeli chodzi o dotykanie brzucha, to mój bardzo chce ale wie że nie może. Ja mam straszną awersję i jak już widzę że jakaś ręka się zbliża to się odwracam w drugą stronę. Aż boję się Wigilii... I tych wszędobylskich rąk...
Co do cukrzycy to kamciaelcia ma rację- mi też przepisał insulinę na noc ale gdy tylko zacznie spadać za bardzo to stwierdził że będzie trzeba odstawić insulinę, bo lepszy cukier lekko powyżej 90 niż ciągle za niski. I mi w laboratorium powiedzieli żeby tydzień przed badaniem jeść normalnie a na czczo to właśnie między 10 a 12h przerwy, nie więcej. I też mi się wydaje że wyniki po takiej przerwie nie są miarodajne. Może co laboratorium to inne zasady... mi pozwolili pić glukozę cytrynową a koleżance w innym całkiem zabronili i takiej glukozy i plasterków cytryny po glukoze. -
nick nieaktualny
-
w ciazy na czczo robie tylko dwa badania: glukozę na czczo oraz tsh (bo idę bez tabletki, a tabletka na czczo)
a tak zawsze coś: na pewno kawa, a jak późniejsze badania, to sniadanie (na diecie to i tak skromne śniadanko)
i moja diabetolog podkreśla, ze na czczo to 8-12h
i jak szłam na krzywą po ciązy to poradziła że lepiej 12h -
patk
moim zdaniem, ty powinnaś mieć wytyczne, co zrobić z ta insuliną jak cukier bedzie za wysoki/za niski
jak będzie trzeba odstawić to po co brać ??ja na każdej wizycie mam napisane aktualne jej dawkowanie, dopisane ewentualne, a na receptach dawkowanie "wiadomo"
w poprzedniej ciązy do końca brałam 3j
w tej-ku mojemu zdziwieniu-doszłam aż do 6j. a z czasem spadłam do 3j (i cukier mam 80 i więcej)
jeśli na czczo zobaczę 79 i mniej to spróbuję z dwoma j. -
Dzień dobry
Właśnie leżę na czczo i czekam aż minie ustawowe minimum - pół godziny po letroxieA potem pognam jeść. Pastę rybną i twarożek ze szczypiorkiem, zaraz mi język do doopy ucieknie.
W ogóle bez sensu jest badanie bez tabletki tsh, te leki utrzymują się w organiźmie tydzień. Żeby wynik był miarodajny, musiałabym tydzień nie brać letroxu a potem i tak dać organizmowi czas na samodzielne podjęcie pracy.
Widzę dziewczyny, że na Święta każdy coś innego i coś podobnego szykuje, co za różnorodność, wspaniałeJestem od tego jeszcze bardziej głodna.
Co do bigosu, to stosuję staropolski przepis, z wielokrotnym zagotowaniem i mrożeniem, na winie wytrawnym i zawsze się tym winem wspomagałam. No ale nie w tym roku. Bu...
Jejku, czy ja Wam mówiłam, że pierwszy raz publicznie zaakcentowano, że jestem w ciąży? Pani w cukierni odmówiła mi sprzedaży bajaderki, bo jest na alkoholukattalinna, Katy, Mała Matylda, Fermina, Kropka88, pawojoszka lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
bigos robię hurtowo i wekuję
zatem zapas na święta jeszcze mam
a jesli chodzi o euthyrox-robię na czczo, w lab połykam tabletkę i zanim dotrę do domu i zrobie kawę, mija pół godziny-ostatni wynik 1,3
ale jak gin mi zlecił tydzień później badanie tsh zrobiłam "dla eksperymentu" po nocnej tabletce (a więc badanie jakieś 6h poźniej) i wyszło 1
stąd nie wnikam, czy tabletka wpływa, czy nie wpływa, opinie podzielne, raz nie zawsze-idę na czczo -
Dzień dobry
Katy zajrzyj sobie na stronę kwestia smaku - kopalnia przepisów, podobnie jak moje wypieki - strona z przepisami na wypieki.
Lukrecja też mam jutro badanie
Ja po.ostatnim badaniu tsh mam podniesiona dawkę, ale póki co na weekendy wyższa, w tyg niższa
Kurcze tak mi czas szybko ucieka, dopiero co test robiłam a tu już połowa ciąży.... Też tak macie?????
Chicchic już się nie odzywa.... Mam nadzieję, że trzyma się jakoś... Ma któraś z was z nią kontakt?
Katy, Mała Matylda lubią tę wiadomość
Jagna15.04.2018
-
kattalinna wrote:Taka pani w cukierni to skarb
ale w końcu Ci sprzedała, bo to przecież dla męża
czy nie dało rady?
No nie dało rady, nie sprzedała mi i koniecKurcze a może wyglądam jak żul w ciąży
Najlepszy na świecie przepis na bigos, nie może nie wyjść
http://www.polonia.org/bigos.htm
O Chicchic też często myślęWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2017, 11:36
Katy lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Kamciaelcia- ja mam wyznaczone tylko te 7j na noc, ale tak jak pisałam jak będzie za niski to lepiej by był troszkę wyższy. Ja na czczo miałam najwięcej 95 i to bylo tylko dwa razy. A tak to w granicach 85-92. I właśnie spada po insulinie do ok 75. Narazie się stosuje do tych 7j aż do 10 stycznia. Potem zobaczymy co tam postanowi
-
Odpadłam wczoraj po pracy domowej.
Mała Matylda, robię u siebie, ale w baardzo okrojonym gronie, bo dla całych dwóch rodzin, jak w zeszłym roku nie dałabym rady a nawet gdybym dała to nie miałabym z tego żadnej przyjemności tylko pewnie stres, frustrację i zmęczenie. Będzie nas tylko czwórka więc tego gotowania niewiele. Mam spaczenie po mojej Mamie, ktora zawsze robi wszystkiego dziesięć razy więcej niż trzeba, staram się z tym walczyć ale idzie mi opornie. To, co robię w tym roku to i tak pomniejszony zestaw..
J.S. nie jem mięsa.Nie jestem w rodzinie sama, więc mi łatwiej znaleźć zrozumienie i kompana do posiłków. Męża mam za to mięsożernego i przygotowywanie mięsa nie stanowi dla mnie problemu. Po prostu nie próbuję w trakcie ale jeszcze nikt nie narzekał.
Cierpliwości z tymi ruchami, dla mnie to jest jak narazie nowy powód do niepokoju bo czasem czuję jak szalone a czasem jak teraz dwa dni przerwy.. i weź bądź spokojna..
Mój Mąż twierdzi, że jak przykładał ucho do brzucha to usłyszał kopniaka, ale nie wiem czy mu wierzyć bo ja nic nie poczułam.
Tofurnik robię z Jadłonomii: http://www.jadlonomia.com/przepisy/tofurnik/
a Egg-nogg od Natchnionej: http://www.natchniona.pl/weganski-eggnog-na-szary-styczen/, tylko go pewnie jakoś doprawię żeby nie było czuć braku rumu.
Oba przepisy są sprawdzone i naprawdę polecam.
Jak się naczytałam tych wszystkich Waszych potraw to mam ochotę wejść do kuchni i już zacząć gotować.Będą piękne Święta..
MajowaMamusia, ja przed ciążą wstawałam, z własnej woli o 4:30, aktualnie nie liczy się co lubię a czego nie lubię, tylko to do czego mnie mój szalony organizm razem z Dzieckiem zmuszają a jest to wstawanie nie wcześniej niż o 12 w południe. Jestem tylko zakładnikiem.
Kattalina - jedzenie o trzeciej to jest ciąża.Pisałam już, że ja mogę najpóźniej o 2 bo tabletki ale też mi się zdarza.
Patk, ja nikomu, poza Mężem, nie mam zamiaru dawać brzucha do macania. Nigdy sama do niczyjego nie wyciągałam ręki bo słyszałam, że to wkurza i rzeczywiście, ja sobie nie życzę.
Co za kochana Pani w cukierni Hoope!
Uciekam uszczęśliwić psiny niedzielnym spacerem. Porządek w domu już wygląda zza kurzu, od Męża dostałam bez okazji kwiatki, niech ten dzień będzie co najmniej taki, jak się rozpoczął.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2017, 12:29
Fatalita, kattalinna, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:w ciazy na czczo robie tylko dwa badania: glukozę na czczo oraz tsh (bo idę bez tabletki, a tabletka na czczo)
a tak zawsze coś: na pewno kawa, a jak późniejsze badania, to sniadanie (na diecie to i tak skromne śniadanko)
i moja diabetolog podkreśla, ze na czczo to 8-12h
i jak szłam na krzywą po ciązy to poradziła że lepiej 12h
Dzisiaj zrobiłam sobie po badanie po 8h i wyszło 80 -
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Nie ma co z tym cukrem panikowac. Do krzywej masz jeszcze 5tygodni. Na spokojnie bo wysoki poziom kortyzolu też dzidzi nie służy
ciąża warto się cieszyć!
Trochę się zestresowałam tym ze mój ginekolog badał mi tylko hemoglobinę glikolowana a nie zwykła glukozę.
A czy zjedzenie jabłka lekko ponad 8h przed badaniem mogło zafałszować wyniki?