Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
J.S. - super wieści, bardzo się cieszę
Kamcia super, że lepiej - kciukuję zakup z olxja zamówiłam buteleczki i termometr, też dzisiaj mają przyjść ale z emaga.
Co do glukozy to postanowiłam zawalczyć jeszcze jutro, wraz z cytryną. Faktycznie wypiłam bez większego bólu, ale nie wysiedziałam nawet chyba pół godziny. Nie wiem jak to badanie przeskoczyć.... Są jakieś sposoby na wygranie z cofaniem i wymiotami?
Pani w Labie powiedziała, że ewentualnie można faktycznie zbadać 2 h po śniadaniu, ale to trzeba sobie z lekarzem ustalić.
Na badaniu był ze mną też Pan. Kurde wypił to w 3 sekundy i twardo siedział, nic go nie ruszało. Podziwiam
Za to 11-latka rozpłakała się przy pobieraniu krwi. Trochę mnie do zaszokowało. To chyba spore dziecko na takie reakcje? Może miała jakieś złe doświadczenia? -
Kamciaelcia jeszcze nigdy nie mialam problemu na olx. Zawsze to co zamówiłam to przyszło w dobrym stanie. Wydaje mi się ze jak bierzesz kuriera to masz prawo sprawdzić czy wszystko jest ok.
Ostatnio też zamówiłam monitor oddechu wygląda jak nieużywany. Może mam szczęście. Nie wiemkamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Ja glukoze za każdym razem bez większych problemów przeżyłam. Nigdy mi się nie cofala. Jedyne co to odbijanie tym zlepkiem nie jest przyjemne. Współczuję,ze tak reagujecie. Nic przyjemnego wymiotować.
MamaDi lubi tę wiadomość
-
Kamcia, dokladnie, troche poznalam szpital, juz nie bede miala obaw zeby tu przyjsc rodzic, ale przed majem sie nie wybieram juz!
Ja nie mialam ochoty, moj tez nie, bo mowi ze ma w glowie psychiczna blokade, ze tam maly sie rusza i dobrze, ze nie mielismy ochoty bo mogloby to spowodwac jeszcze jakies skracanie, czy cos. Teraz na pewno mamy bezwzgledny zakaz. -
J.S. gratulacje!!
Bardzo się cieszę! Silna jesteś i Ty i synek, teraz tryb leniwej księżniczki do końca ciąży i do szpitala dopiero w maju.
Kamcia, dobrze że u Ciebie też lepiej.
Ja mam ochotę na seks, mój biedny Mąż nie mniejszą, ale się boję, bo twardnienia, jeszcze jakiś czas temu ryzykowałam, teraz czekam aż mi gin powie, że szyjka ok, to sobie poszalejemy. Też miałam dziś niezłe sny, jeden z jakimś totalnym młodzieńcem, przystojnym jak cholera, którego poderwałam na jakiejś imprezie a jeden, jak Bóg przykazał, z Mężem ale w płonącym aucie, to dopiero były emocje.
Parę dni temu sniło mi się, że urodziłam czórkę dzieci w niewielkim odstępie czasowym. Ja się zastanawiam, czy to nie było prorocze. Dwóch chłopców, dwie dziewuchy, zobaczymy. Dla mnie może być.
Ja zamawiam wszystko, nie boję się, bo teoretycznie każdy jest do wyśledzenia.Oszukali mnie raz, 11 lat temu, jak jeszcze allegro nie miało wszystkich zabezpieczeń, od tej pory bez problemu.
Kropka, współczuję.. Pogadaj z lekarzem, może Cię ominie ulepek.
Też miałam dziś okropną noc, mimo snów. Byłam przed Mężem w ekstra toksycznej relacji i myślałam, że mam to już za sobą, bo jakiś czas mnie nękał i napisał teraz znowu.Jezu, sześć lat się do człowieka słowem nie odezwałam, żeby świra nie prowokować, a on że mnie kocha i w moje urodziny przyjedzie do domu moich rodziców (mieszka w Krakowie). Zdenerwowałam się tak, że jak to odkryłam o 4.00 to nie mogłam zasnąć, dopiero potem padłam wyczerpana. Co ja mam zrobić z takim przypadkiem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 11:07
-
Mnie przed zwymiotowaniem glukozy uratowalo polezenie na kozetce u pielęgniarek, a 15 min przed ostatnim pobraniem głębokie oddechy i w sytuacji krytycznej zatykanie ust ręka, ale nie polecam się tak męczyć..
J.S super, że jest już lepiejWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 11:08
-
Ponoc jest juz smakowa glukoza. Dzis robilam i pani w labie powiedziala.
Ponoc nie.ma porównania do wcisnietej cytryny.
Zanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
2016&2018 -
Kropka88 wrote:
Co do glukozy to postanowiłam zawalczyć jeszcze jutro, wraz z cytryną. Faktycznie wypiłam bez większego bólu, ale nie wysiedziałam nawet chyba pół godziny. Nie wiem jak to badanie przeskoczyć.... Są jakieś sposoby na wygranie z cofaniem i wymiotami?
Mi pomogło położenie się, najlepiej przy otwartym oknie albo w chłodnym pomieszczeniu.Matylda
-
Asix wrote:Kamciaelcia jeszcze nigdy nie mialam problemu na olx. Zawsze to co zamówiłam to przyszło w dobrym stanie. Wydaje mi się ze jak bierzesz kuriera to masz prawo sprawdzić czy wszystko jest ok.
Ostatnio też zamówiłam monitor oddechu wygląda jak nieużywany. Może mam szczęście. Nie wiem
po zapłacie pewnie można sprawdzić, mi chodziło żeby sprawdzić czy w ogóle zapłace
ale paczka przyszła, kurier pozwolił zajrzeć, gondola ok, ale nie umiem sama jej złożyć (mam dostać instrukcje) poza tym ogląd z dzieckiem i kotem niemożliwy-syn oblizał i chciał do srodka, a kota wręcz nie mogłam wygonić, bo skubana wyczuła moment nieobecnosci i wskoczyła
i okazało sie że kolorysrtycznie to właśnie komplet do mojej spacerówkikattalinna, Saperek lubią tę wiadomość
-
Koralowa wrote:Ponoc jest juz smakowa glukoza. Dzis robilam i pani w labie powiedziala.
Ponoc nie.ma porównania do wcisnietej cytryny.
Miałam tą smakową i mi osobiście bardziej smakowała w poprzedniej ciąży, z prawdziwą cytryną. W tej smakowej był kwasek cytrynowy i zostawił mi nieprzyjemne uczucie na gardle.Matylda
-
kamciaelcia wrote:po zapłacie pewnie można sprawdzić, mi chodziło żeby sprawdzić czy w ogóle zapłace
ale paczka przyszła, kurier pozwolił zajrzeć, gondola ok, ale nie umiem sama jej złożyć (mam dostać instrukcje) poza tym ogląd z dzieckiem i kotem niemożliwy-syn oblizał i chciał do srodka, a kota wręcz nie mogłam wygonić, bo skubana wyczuła moment nieobecnosci i wskoczyła
i okazało sie że kolorysrtycznie to właśnie komplet do mojej spacerówki -
Dzień dobry
Spałam całą noc! Jestem jak młody Bóg! Mogę biegać, fruwać, tańczyć!
A gó..no, dopóki nie próbuje wstać do tego tańcaSłonie nie tańczą. Tzn. tylko kiwają trąbami
J.S NIENAWIDZĘ chrapania. Nie zmrużyłabym oka, zatyczki w uszach mi puchną, jak TZ chrapie, od razu dostaje w bok, czasem mam wrażenie, że go w nocy pilnuję, czy czasem nie chrapnie. Współczuję Ci bardzo, bo chrapacz zwykle chrapie co noc. W dzień też nie bardzo się da odespać.
Dziękuję dziewczynki, że bawią Was moje dolegliwości, dziękujęWyrówna się na porodówce
J.S mam nadzieję, że w końcu uda się zatrzymać te paskudne skurcze, ale ogólnie czujesz się już lepiej? Jak napisałaś o noworodkach to od razu mam świeczki w oczach. Też już chcę!
Kropka, polegałaś? Uuuu słabo, słabo! Trzeba być twardym a nie miętkim
Kattalinna fuj, pieluszki wielorazowe, nie wiem czemu kobiety to sobie robią. Widzę jak płuczą każdą kupę pod kranem, a ta kupa z czasem jest coraz bardziej kupna... Ja nawet mam problem z ulanymi ciuszkami. A jak dziecko jest chore i wymiotuje, to prawie wymiotuję razem z nim. Dobrze, że mam TZ, zawsze on to ogarnia. Biedny. Zła ja.
Edit: J.S doczytałam baaardzo się cieszę! Huraaa!!! A teraz koniec hurania, w domu ścisły rezim. Leżenie, odpoczynek.
Mojemu nie przeszkadza mój brzuch, jemu nic nie przeszkadza, ograniczenia w seksie ja wprowadzam, a nie on. Jak mnie tak wszystko boli to nie ma mowy. Nie jestem sadomaczo.
Na olx też zamawiam, ale lokalnie, w okolicy, odbieram osobiście, szczególnie, że to drogie rzeczy a sporo znajomych bardzo się już nadziało. Podobnie poza kontrolą jest facebook. Choć i na allegro miałam dwie, bardzo nieprzyjemne sytuacje z oszustami. Tylko tam najłatwiej się bronić i mi się udało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 11:39
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoope, ja tez nienawidze, moj chrapie ale tez dostaje w bokensa
Super, ze spalas, tancz, baw sie, harcuj!
Lepiej lepiej, twardnieje, ale mowi ze troche bedzie. Najwazniejsze, ze szyjka sie uspokoila i na pewno jakby bylo cos nie tak, to by mnie nie wypuscili, jeszcze ostatecznie slowo nie padlo, ale mam nadzieje ze bedzie ok i wyjde. W domku bedzie tryb tak jak Fermina mowi, leniwej krolowejWizyty na pewno bede miala czesciej, tak mi sie wydaje.
-
J.S. takie wieści lubię
Hoope, każdy ma jakieś swoje dziwactwa, kupy kota wygrzebuję łopatką, to własnego dziecka mogę papierkiem lub pod wodą. Nie rusza mnie to, a plusy u mnie przeważają
Pozdro z ikei. Sama sobie przyjechałam autem, a cotylko teraz czeka mnie tułaczka autobusem na rumunkę. Trudno, i tak się ograniczałam
ale jak są takie pustki to można robić zakupy. Ludzi nie cierpię. Teraz siedzę w fotelu przed kanapami i nadrabiam forum. Nalazilam się i brzuch zesztywniał. Kwadrans posiedzenia i już lepiej, idę wydać kasę. Powstrzymałam się i nie kupiłam nic dziecku
tylko zestaw koszyków na łóżeczko na pierdoły. Ale to raczej dla nas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 12:04
J.S, Feeva lubią tę wiadomość
-
Hoope, robilam i mialam wlasnie nisko o ile dobrze pamietam. Ryzyko mialam niskie bardzo, ale generalnie jak dziewczyny tu pisaly to moj wynik nie byl jakis super. A dlaczego?
Znalazlam w starych wpisach, to bialko mialam nisko i bete nisko
Ryzyko porodu przedwczesnego 1:147 bodajze o ile sie nie myle mialamWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 12:16