Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
O fakt, jest szynka
My gotujemy obiad dwudaniowy jak mamy wenę na zupę. Czasem jest ciągiem jakaś, a czasem tygodniami żadnej. Ale gościom serwuję 3 dania i przystawki, a coTylko, że u nas nie tak jak u mojej mamy, że jedno za drugim na stole.
Nawet chyba nie zwróciłam uwagi na punkt o dnie macicy. Poza jednorazowym zachwytem położnej to nikt nigdy nie analizował mieszkania mojej córki, o mierzeniu nie wspomnę. O szyjce lekarz też tylko mówi, że długa i zamknięta. Wagę młodej natomiast miałam podaną tylko raz, na połówkowych.
Czy Wasze dzieci też protestują jak sobie robicie z brzucha stolik na jedzenie?Wowka lubi tę wiadomość
-
Hoope - i co zrobiłaś? Dopiero się uspokoiłam po szynce Wowki, teraz brechtam się przez Twoją...
Miałam iść do sklepu,a siedzę na podłodze w kurtce i łzy mi lecą ze śmiechu. Mąż się pyta czy już dzwonić do szpitala...kattalinna, Hoope, Katy, Wowka lubią tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Alez ja wam zazdroszczę tego spania do południa. dzisiaj jak mi budzik zadzwonił to nie wiedziałam co sie dzieje
5.30 już na nogach i do pracyteraz oczy sie same zamykają ale jak tylko przyłożę głowę do poduchy to za chiny nie zasnę. Nigdy nie potrafiłam spać w dzien. A jutro wolne i już pewnie z przyzwyczajenia obudzę sie najpóźniej o 7 , eh ciężko jest lekko żyć
-
Fatalita jak kupisz mi coś dobrego, to Ci pomogę wyjść z domu i to w podskokach
Mama jeszcze w pracy? To jest praca leżąca? Bo tylko w takiej umiem sobie wyobrazić ciężarną
Śywinie kilogramy Wam w kartę wpisują a jak rośnie piękna macica to już nie. Czysta złośliwość i podłość ludzka bez granic.BrumBrumek lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Wowka wrote:Z zegarmistrzowska precyzją ja zaliczyłam pobudkę, w sam raz żeby zdążyć na śniadanie o 7
doświadczone mamusie-czy czas aktywności w brzuchu pokrywa się z pobudkami po porodzie?
U nas nie pokrywało się. Mała szalała w brzuchu wieczorem i w nocy a po porodzie ślicznie mi spałaMatylda
-
amygdala wrote:Odebrałam dziś wyniki glukozy i sama już nie wiem czy nie są za niskie!? Może za dużo tej cytryny wcisnęłam???
Na czczo 78,80
Po 1h 95
Po 2h 89
Mam podobne wyniki - na czczo 79, po 2h 88 i uważam, że są ok.
Hoope wrote:Pomęczę Was trochę. W książeczce przebiegu ciąży jest rubryka o nazwie tydzień ciąży/dno macicy. Czy Wam serio gin nic tam nie wpisuje?
Patrzę w poprzedniej ciąży na tym etapie było dużo mniej (20) a teraz już 31 cm. Nic dziwnego, że jestem tak bardzo w ciąży.
Mi wpisuje, ale nie w cm a któremu tygodniowi odpowiada.
Zresztą ja mam zawsze wszystko w karcie ładnie uzupełnioneMatylda
-
sciana u Piotrusia pomalowana
w sumie 2h roboty-15 min malowania (i to trzema koloramI) a reszta to zabezpieczanie, obklejanie, mycie wałków
troszkę wietrzymy i jak mały pójdzie spać złożymy łóżeczko
zasłony wyprane-jutro wyprasuje
mycie okna jak przyjdą nowe rolety i firanka-oczywiście mąż myje od kilku lat (ciązuję od 2014r)
zaraz podłoge umyję
a tak na przyszłość-nie tak łatwo zamalować chlapnięcia po mm
Piotruś spi dzisiaj u nas w sypialni-stare łóżeczko juz wstawione
smiejemy się ze on z nami nie nauczony spać i starzy pewnie pójdą na kanapę w salonie
żyrandol Patryczka już w drodze, tak samo kolejna paka drobiazgów ( smoczków, butelek, czy prześcieradeł)
a zakupiłam dzisiaj firany, zwykłe, białe, bo takich nie mam
jeszcze regał...ale mam dylemat-2 tyg oczekiwania...a co jesli za tydzień wybierzemy sie nad morze??? muszę nad tym pomysleć -
no tydzień mnie nie zbawi, lepiej znad morza ewentualnego zmówić ...bedzie regał, będzie prasowanie
u nas za tydzien zaczynaja się ferie, a więc ja nie mam korepetycji (popołudnia wolne), wtedy uda nam się pomalować pokoik
jutro zakupy w castoramie -
Piotrusiowe łoże już gotowe
Teraz wszystko się wietrzy
Krolewicz śpi w sypialni
Starzy raczej na kanapie w salonie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/32e3165bb475.jpgkattalinna, Kropka88, Mała Matylda, Cola87, efwka83, Sela, Wowka, amygdala, Feeva, Katy, Katka. lubią tę wiadomość
-
Podziwiam Was, że chce Wam się jeszcze chodzić do pracy, ja się tak odzwyczaiłam, że za chiny bym rano nie wstała... heh
U mnie remont jeszcze trwaaaaaa i chyba potrwa dłużej niż myślałam. Do maja jeszcze czas (słowa męża. Dobrze, że teść go pogania)
A powiedzcie mi w jakiej dawkce zażywacie DHA???
Jak tak czytam, że już zaczynacie kompletować jakieś wyprawkowe rzeczy to chyba w końcu też złożę zamowienie, bo ten koszyk chyba pęknie hehe, co chwile coś dokładam
Co do poduszki do karmienia to ja kupuję, mamy taki fajny sklepik gdzie wszystko szyją i tam zamówie całą pościel wraz z poduszką do karmienia i becikiem, żeby było w tym samym kolorze. A kupujecie poduszki poporodowe, bo nie wiem czy będzie potrzebna?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2018, 22:06
W końcu się udało...