Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kira, nie przesadzaj, niektóre z nas czekają 3 miesiące na podglądanie potomków

A Twoje fotki faktycznie cudne
Też macie tak czasem, że ta ciąża wydaje się być abstrakcją? Ja nawet patrząc na ruszający się brzuch mam wrażenie, że zaraz okaże się, że tak naprawdę to to jest urojona na maxa. Tylko te zdjęcia z usg jakoś mnie przekonują. Strasznie to dziwne być chodzącym inkubatorem i nosić w sobie człowieka. Czaicie to? Człowieka! Takiego zupełnie innego, odrębnego, drugiego człowieka. A czasem i dwóch
To mi się w głowie nie mieści
-
Kattalinna mnie zadziwia po urodzeniu że to jest inny człowiek nie część mnie tylko całkiem inny świat ,oddzielne istnienie które ma swoje upodobania, swój gust z którym nic nie jest oczywiste ,którego musimy poznać i nauczyć się a jeszcze niedawno był tylko dwoma kreskami na teście
-
Dla mnie to jest trochę straszne, trochę niezrozumiałe, trochę obrzydliwe. I jakoś nie bardzo wyewoluowało razem z człowiekiem. Ja bym to wymyśliła inaczej. Trzeci raz i ciągle nie rozumiem co autor miał na myśli.
Patk lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

-
U nas córka ma włosy i oczy po mnie, nos i usta po mężu - czyli chyba najlepiej jak mogła trafić
Oczy mam duże a mąż ma zgrabny nos i wydatniejsze niż ja usta. Włosy oboje mamy brązowe, ale ja ciemniejsze.
Choć na kolor oczu po ojcu bym się nie obraziła, bo ma piękne zielone, a ja dość powszechne ciemnobrązowe.Matylda

-
Ja już czekam na wizytę do diabetologa
czyli po moich kawuniach(niezlej porcji mleka z kawą) , 30 km i rejestracji u pielegniarki
jestem druga czyli jak należy. Tzn ciezarne poza kolejnością ale przepuszczaja pacjenta i wchodzą...
Myślałam że bede biegła od auta tu do kibelka
ach te kawy i pecherz ciężarnej
oby lekarka dotarla i to punktualnie. Bo ja wracam do domu a mąż do pracy. Jaka diametralna różnica od czwartku-wtedy dojechalam jeszcze po ciemku a dziś cała trasa za jasnego 
Ale po biegomarszu ciśnienie super a ważenie z pełnym pecherzem na moją korzyśćWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 07:44
Katy lubi tę wiadomość
-
Powodzenia dziewczyny!
Ja dziś spałam
nie jakoś super extra, ale spałam prawie 8 godzin z przerwą na jedno siku i kilkoma na smarkanie. Jak człowiekowi niewiele trzeba... 
I witam się w 26 tygodniu
trzeba się zważyć...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 08:45
Katka. lubi tę wiadomość
-
Kattalina, gratuluję udanej nocy

Ja miałam dzisiaj dziwne sny, np. uczestniczyłam w wycieczce po zamkniętym szpitalu psychiatrycznym, było dość ciemno i ogólnie nastrój jak z thrillera. W rzeczywistości ten szpital nadal działa, jako studentka byłam tam na stażu i dobrze to wspominam
Mój żołądek daje radę z glukozą, ale boli mnie głowa i palą policzki. Jeszcze pół godziny do drugiego pobrania krwi.Malutkiej chyba smakowała ta glukozą, bo buszuje w brzuchu, choć to nie jej pora
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 08:44
malwka08, Fatalita lubią tę wiadomość


-
Kira super człowiek

Kattalinna też tego nie czaje
Ja wstałam 5:40,zawiozlam Męża do pracy, wróciłam i poszłam spać. Obudziłam się 8:20 budzikiem, umylam włosy, bo za 2h muszę wyjść (a nie chce z nagrzana głową) bo jadę na 12:00 na pierwsze zajęcia ze szkoły rodzenia. Wyjeżdżam wczesniej żeby zahaczyc Mca po kawę
Mala Matylda gratuluję utrzymania w żołądku
Dzieci lubią słodkie, więc ona fika bo jest zadowolona
PS u mnie mróz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 08:47
-
Feeva, za godzinę mam jazdę, też przydałoby umyć głowę po wczorajszym grzaniu się ale sorry, suchy szampon musi wystarczyć. Łeb ciągle pęka, nie zafunduję mu mrozu po suszarce... Od wczoraj myślę za to o suszarce do rozgrzewania zatok żeby się nie bawić okładami. Myślicie, że to dobry pomysł?
-
Feeva wrote:Mi badanie na czystosc pochwy będzie gin robił na następnej wizycie, tylko materiał będę musiała sama oddać do swojego laba
Będę wtedy jakoś w 31tc.
Śliczne mordki
Moje dziecię też nie lubi usg, zawsze mordke chowa
Hej, jestem z czerwcówek, ale podczytuję i Was, bo termin mam na 3.06, a mam przeczucie, że urodzę w maju
Niemniej jednak: badanie, o którym mówicie: "czystość pochwy" to rozumiem jest wymaz z szyjki macicy? Czy "czystość pochwy" to coś zupełnie innego? Bo ja miałam już robione wymazy z szyjki macicy, właśnie w kierunku GBS (jestem nosicielem paciorkowca) i zastanawia mnie czy piszemy o tym samym badaniu. Dodam, że u mnie było podobnie: materiał pobierał ginekolog (patyczkiem), a próbkę sama niosłam do laboratorium piętro niżej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 09:02
Katka. lubi tę wiadomość

-
kattalinna wrote:Mała, nie ma co się dziwić córci - jakby wpadła do basenu z czekoladą

Masz jakieś rozrywki ze sobą poza forum?
Przygotowałam się - mam książkę no i cały Youtube w zasięgu ręki
A jako główną atrakcję smsy przejętego męża
Chyba całkiem nieźle to znoszę, poza bólem głowy wszystko w porządku - to pewnie z powodu niskiego ciśnienia, bo kawy z oczywistych względów nie piłam;)


-
Dzień dobry

Matylda, nie było tam kilku z nas w tym psychiatryku?
Na zatokach się nie znam, także nie wiem. Miałam chore raz, lata temu, ze swojej winy, czasów gdy zimą biegało się z gołą i mokrą głowa, rozpiętą kurtką i gilem do pasa.
Teraz bez czapki i rajstop zaciągniętych po pachy nie wychodzę z domu.
Kattalinna naziuchałaś czosnkiem?
Feeva współczuję wstawania, zdarzyło mi się zawieść TZ w ten sposób do pracy i nie pamiętam drogi powrotnej do domu
W ogólne umawianie się na 10 czy 12 zrobiło się dla mnie za wcześnie.
A wiecie co, my nie mamy niebieskich oczu, tylko szare. Nawet miałam tak w starym dowodzie wpisane. TZ ma piwne, jak Shrek. Jest nawet podobnie nieokrzesany
I znowu wyskakują mi pryszcze nastolatki, wróciły zaparcia, przetłuszczają mi się włosy, jem tylko półpłynne papki i okropnie mnie suszy. Co to ma znaczyć?!
Wymaz z szyjki to cytologia. Na GBS robi się wymaz ze ściany pochwy. To dwa różne wymazy. Ten ostatni generalnie robiony jest między 35-37 tygodniem ciąży i jeśli zrobiono go wcześniej, należy powtórzyć, ponieważ ma decydujące znaczenie w czasie porodu, o ile paciorkowiec nie wyszedł wcześniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 09:13
❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

-
Hoope, psychiatryk był opuszczony - aż dziwne, przecież sezon na wariatów zawsze trwa

Drugie pobranie za mną, nie było źle, a podobno teraz będzie jeszcze lepiej
Dowiedziałam się co i jak z tym badaniem czystości pochwy w mojej przychodni - większość lekarzy oczywiście pobiera próbkę podczas badania, ale nie mój... i jest z tego znany
(ordynator)
Położne mają fotel ginekologiczny w gabinecie zabiegowym i tam pobierają różnego rodzaju próbki, podobno najczęściej cytologię. Zrobiłam to badanie dzisiaj


-
Hej laseczki

My byliśmy na USG w piątek, mała nie jest taka mała... Ważyła 930 g.
Nastepne USG 1 marca i to takie fajne 3/4 D
Co do glukozy, ja piłam jakiś czas temu i chyba jestem jakaś nawiedzona. Ledwo wypiłam, ale dałam rade, potem pojechałam do domu i zezarłam cała paczke ciastków, do tego czekoladę i poszłam spać
No tak mi się chciało słodkiego, że szok 
Dziewczyny gdyby któraś chciała kupować wózek x-landera to 21 lutego na targach będą po raz pierwszy pokazywać kolekcję limitowaną. Tak tylko informuję, bo może będzie fajna czy coś
Zakupiłam Zuzannie dres. Na 68, bo mniejszych nie było. Nie jest to normalny dres. To jest dres, który wybrał mój małzonek. To jest dres mega różowy cały w jednorożce!
Nawet nie pytał o cenę, kazał brać. Kurde nie wiedzialam, że jest taki psychiczny i kocha jednorożce 
A ja bronie się nogami i rękami przed różem. No ale nie miałam wyjścia tym razem
Będzie rózowa Zuza z jednorożcami
matko bosko, co te chłopy mają w głowach? 
Hoope, Fatalita, kattalinna, Wowka, Kropka88, Fermina, Katy, Mała Matylda, Lukrecja, Feeva, malwka08 lubią tę wiadomość
Zuzanka już z nami

-
jestem w domku
wizyta szybko, troszkę za szybko, po wyjsciu zorientowałam sie, ze mam za malo pasków na recepcie
jestem pierwszym przypadkiem w karierze lekarki, który odstwił insuline i ma tak dobre cukry, oczywiście insulina w pogotowiu ma być
mam więcej jeść, ale mówiłam jej, ze jem do granic mojej psychiki, głodna nie jestem a ketonów nie mam (a badam je codziennie)
więc mam jeść na co tylko mam ochotę
ale ja tak jem
hihi
nastepna wizyte ustawiłam ja
czyli rano diabetolog i pedze do ginekologa-ale to 1.marca
mąz juz dojechał
Hoope, Wowka, Kropka88, Fermina, Katy, Mała Matylda lubią tę wiadomość







[



