Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
MajowaMamusia wrote:a lejka żadna nie chce?
można sikać na stojąco
Dziewczyny, nie pamiętam która z Was była na warsztatach bezpieczny maluch. My idziemy za tydzień. Dostałam maila z info, że będą konkursy - jakiego typu te konkursy robią? Jeśli warto wygrać to się muszę nastawićPatk lubi tę wiadomość
-
Majowa jak się porządnie kichnie to można sikać na stojąco i bez lejka
Ból nerek jest do doopy, destrukcyjny i trwa długo a poród jest twórczy i trwa znacznie krócej. Taka różnicaW sumie teoretycznie powinien boleć podobnie między rozwarciem 8-10, czyli na samym końcu. Moment, w którym chce się umrzeć, jest tym ostatnim, po którym zaraz powinny nastąpić skurcze parte. I koniec. Albo początek. Zależy jak patrzeć
Tak wracając do tych moich 11 tygodni. W nocy mam nad czym myślećjutro zaczynam ostatni tydzień z 2 z przodu. Potem już będzie 3. A trójka panie, to już zaraz, zaraz. To znaczy, że za 3 tygodnie przekroczymy magiczne 32 tygodnie bezpiecznego wcześniactwa. Za 8 tygodni dziecko będzie donoszone. Za 11 tygodni termin.
A potem Wy
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoope, między nami prawie 4 tygodnie, uff
Nie wiem kiedy studniówkę obchodzićbbf termin wyznaczyło na 23, lekarz na 22 maja. Oboje tak samo liczą kolejne tygodnie. Aplikacja moja ciąża z ustalonym terminem na 22 pokazuje mi dziś 101 dni, bbf 103. Picolo mi zamarznie przez te dwa dni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2018, 12:21
Mała Matylda, Fatalita lubią tę wiadomość
-
MajowaMamusia wrote:Katy, miałam kilka razy problemy z nerkami, ale kolka to pewnie dopiero masakra. Też mało piłam, na początku ciąży miałam wodowstręt, ale stawiam przed sobą butelkę wody, albo dzbanek wody z cytryną i automatycznie co chwilę popijam. Teraz suche powietrze w domu, to mnie suszy cały czas.
Kupuje któraś koszulę do porodu jednorazową? 7 zł to nie majątek, a nie będzie szkoda
http://allegro.pl/koszula-do-porodu-szpitala-karmienia-wygodna-s-m-i6766009301.html?fromVariant=6955692001
U nas w szpitalu dają takie jednorazowe do porodu, nie trzeba brudzić swojej ani kupowaćMatylda
-
Katy współczuję jak to jakiś kamień to cię czeka jeszcze trochę zachodu zanim sobie z tym poradzą. Ale przeciwbólowe powinni ci dać bo taka sytuacja stresuje i ciebie i dziecko przyciągnij lekarza bo od pielęgniarek to niewiele zależy. Kamienie i piasek to wina wody ja pije tylko butelkowaną bo po tygodniu gotowania kranówki to miałam taki kamień na czajniku że powiedziałam że ja tego świństwa nie pije
-
Kattalinna, piszę o prasie dziecięcej, tendencjach na rynku i analizuje treść czasopism
Nawet ostatnio mi idzie to pisanie, wiec obawiam sie, ze jak promotor cokolwiek skrytykuje to się po prostu przed nim rozpłaczę
A ze studniówką to też nie wiedziałam kiedy. Obchodziłam jednego dnia, a następnego inna aplikacja mi powiedziała, że to jednak dzisiaj. No ale dwa dni pod rząd chlać nie będę
MajowaMama, o lejkach tego rodzaju czytałam kiedyś w Bravo ^^
Więc musiało to być dawno temu
A co do koszuli to sprawdzcie w szpitalach, bo u mnie dadzą jednorazówkę do porodu
Pawojoszka - dlatego polecam też Britę itp., od czasu gdy ją mam nie zakamienia mi czajnika, ale też co 2 miesiące go odkamieniam dodatkowo preparatem z Rossmanna.
Ale fakt, niektórzy mają tak zakamienione czajniki, że nic tylko dłuto w rękę i rzeźbić
EDIT:
Propo gadżetów:
Ogarnijcie Beaba expresso 3 w 1 dla dzieci ^^
https://www.feedo.pl/beaba-bibexpresso-3w1-ekspres-do-mleka-szary/?utm_medium=cpc&utm_source=facebook&utm_campaign=DO-DPA-always+on-carousel_2&utm_content=product-7-fb+insta+anet&utm_id=at1%2114644775Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2018, 13:05
kattalinna lubi tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
pawojoszka wrote:Katy współczuję jak to jakiś kamień to cię czeka jeszcze trochę zachodu zanim sobie z tym poradzą. Ale przeciwbólowe powinni ci dać bo taka sytuacja stresuje i ciebie i dziecko przyciągnij lekarza bo od pielęgniarek to niewiele zależy. Kamienie i piasek to wina wody ja pije tylko butelkowaną bo po tygodniu gotowania kranówki to miałam taki kamień na czajniku że powiedziałam że ja tego świństwa nie pije
U nas świetnie się spisuje dzbanek filtrujący Brita, wodę mamy bardzo twardą, po tygodniu w czajniku już był osad a odkąd mamy dzbanek (prawie 3 lata) i gotuję tylko wodę filtrowaną nie odkamieniałam czajnika, bo kamień się w ogóle nie osadza.Matylda
-
Kamienia chyba nie mam, predzej piasek, kazali kupic "wode Jana" i pic :p Poki co nie boli, ale dostalam i tak no-spe i paracetamol, cos silniejszego ewentualnie na noc..
Juz nie jestem z dzidziusiami od wczoraj po poludniu ;p A szkoda bo moglam sporo podpatrzec ;p Niestety raczej wcześniej niz w poniedziałek nie uda mi sie stad wyjsc
Kochany chlopak przyniosl mi dzisiaj na oslode:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/92c9807e492f.jpgkattalinna, kamciaelcia, Wowka, Kropka88, pawojoszka, Sela, Katka., Hoope, Feeva lubią tę wiadomość
-
Brita rządzi
ja do czajnika wlewam z dzbanka jak mi się zechce, mąż nigdy ale używamy wody filtrowanej po do picia. Butelek nie kupujemy już, chyba że czasem mąż dobór gazowaną. Jak wybierałam dzbanek to rozważałam też inne firmy, bo się nasłuchałam czy naczytałam że nie ma różnicy a Brita taka droga. Ale jak zobaczyłam, że miesięczny koszt filtra (bez promocji) to mniej niż nasze tygodniowe wydatki na butelkowaną... Przestałam kombinować
zamiennik kupiłam raz czy dwa jak oryginału nie miałam. I ja różnicę w smaku czuję. Także teraz wszystkim polecam brite, nawet teściowej kupiłam
ta zresztą dużo rzeczy ode mnie odgapia
Fatalita, ciekawa tematyka, może nam coś zaproponujesz jak już napiszesz i odpowiednie wnioski wyciągnieszkciuki za przychylność promotora
-
Katy, lubię za prezent (telefon poprawia na "przemyt") od chłopaka
Z tą woda Jana coś musi być, bo jak szukałam w necie informacji na problemy z układem moczowym mojego kota to też się natknęłam na nią. Skoro zatem dla zwierząt dobra to i człowiekom pomożetylko w smaku chyba dziwna, wydaje mi się, że kiedyś ją piłam
-
kattalinna wrote:Ja przeżywałam lejek kilka lat temu, to stary wynalazek już
Dziewczyny, nie pamiętam która z Was była na warsztatach bezpieczny maluch. My idziemy za tydzień. Dostałam maila z info, że będą konkursy - jakiego typu te konkursy robią? Jeśli warto wygrać to się muszę nastawić
Ktoś faktycznie pisał ale nie pamietam kto.
Ja tez bylam na tych warsztatach. U nas konkursy polegaly na losowaniu uczestnika i potem zadaniu pytania osobie wylosowanej.Pytania byly na temat produktu ktory byl prezentowany na warsztatach.Pamietam ze byly bardzo proste..Typu jaki krem jest na rozstepyAlbo co produkuje firma X ..
Tyle kojarze
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Hej, dostałam wyniki po obciążeniu glukoza i mam do Was pytanie. Może ma ktoś wiedzę na temat interpretacji wyników, bo trochę jestem zaskoczona że wynik po 1 godzinie był niższy niż na czczo. Wygląda to następująco: na czczo 86.3, po godzinie 74, a po dwóch 91. Czy ktoś miał podobnie?
-
kattalinna wrote:Katy, lubię za prezent (telefon poprawia na "przemyt") od chłopaka
Z tą woda Jana coś musi być, bo jak szukałam w necie informacji na problemy z układem moczowym mojego kota to też się natknęłam na nią. Skoro zatem dla zwierząt dobra to i człowiekom pomożetylko w smaku chyba dziwna, wydaje mi się, że kiedyś ją piłam
Raczej to nie z przemytu haha :p podobno ta woda tez obniza poziom cukru we krwi takze same plusy, ale faktycznie raczej smaczna nie jest bo pamietam, ze moja babcia ja pila i smierdziala zgnilym jajkiem (woda, nie babcia) wiec oby tak nie smakowala...
U mnie na Bezpiecznym Maluchu byly tez konkursy na tej zasadzie, ze najpierw losowali, a potem zadawali jakieś latwe pytanieMała Matylda lubi tę wiadomość
-
Sama jestem ciekawa czy po prostu poziom zaczął się wyrównywać że potem wzrosło. Myślę, że taki spadek też mógł mieć związek z tym zasłabnieciem po 50 min od wypicia. Pewnie więcej dowiem się na wizycie u lekarza, a to dopiero 5 marca. Ale najważniejsze że cukrzyca nie wyszła. Dzięki dziewczyny za odpowiedź.
-
Cola, ja tych cukrów nie rozumiem ale teraz za drugim razem miałam 77-81-84, mimo niby cukrzycy ciążowej. Co prawda nie spadł jak u Ciebie, ale praktycznie nie zmienił też poziomu
Lekarz powiedział, że w porządku.
I też za tym podejściem zasłabłam, ale również nie wiem czy to ma znaczenieCola87 lubi tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O.