Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nynka wrote:Ja planuje jutro, chociaż jeszcze mi brakuje troche rzeczy, ale chyba chce zabrać ze sobą torbę jak będę jechała na święta do rodziców. Panikuje oczywiście ale wolę mieć.
A powiedzcie po co ręcznik dla malucha skoro nie ma kąpieli? Bo ja nie wiem czy brać taki jego dzieciowy czy normalny na ten szpital.
Ja nie mam na liście ze szpitala ręcznika dla dziecka.
A kąpiele u nas są, jeśli rodzice sobie życzą.
Matylda
-
nick nieaktualnyTanda no właśnie u mnie znowu na liście jest a kąpieli podobno nie ma.
Efwka moja znajoma właśnie rodziła z doula i była mega zadowolona, bardzo jej pomogła podobno. Jak w domu to może doula jest fajna, a w szpitalu to chyba to samo co położna.
Tu na forum któraś podała film o porodach i były właśnie tam porody z kimś takim -
Na liscie rzeczy niezbednych do szpitala polecam oczywiscie oslonki na sutki, by wampirek mleczny ich zbyt mocno nie potraktowal:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9a8da9d7cd41.jpg
No a do pielegnacji krocza po porodzie (juz tu wspomniany) oczywiscie niepowtarzalny:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b20e96b7cf30.jpg
D_basiula, Feeva, Fatalita, J.S, Wowka, BrumBrumek, Hoope, Sela, kattalinna, Nynka, pawojoszka, Tanda lubią tę wiadomość
03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
Potworniaki, torbiele -
Ta co u nas była właśnie w szpitalu przeważnie towarzyszy cieżarnej, zamiast męża czy partnera, masuje, tanćzy, śpiewa, spełnia Twoje zachciankiNynka wrote:Efwka moja znajoma właśnie rodziła z doula i była mega zadowolona, bardzo jej pomogła podobno. Jak w domu to może doula jest fajna, a w szpitalu to chyba to samo co położna.
Tu na forum któraś podała film o porodach i były właśnie tam porody z kimś takim
mnie raczej nie przekonała
-
No ja na liście wyprawkowej szpitalnej też mam ręcznik
Byliśmy z Mężem w Ikei zamówić komode (będzie w czwartek) i dokupić parę pierdół. To już nie dla mnie. Te kilometry alejek...
Myslalam, ze mi brzuch na podłogę spadnie. Ciężki się zrobił jakby ważył tonę, ciągnął w dół, cały był napięty i twardy. Do tego bolało mnie pół doopy (dokładnie jeden posladek). No i ta zadyszka i toczenie się jak kula. Już miałam łzy w oczach.
Dramat
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Nynka wrote:
A powiedzcie po co ręcznik dla malucha skoro nie ma kąpieli? Bo ja nie wiem czy brać taki jego dzieciowy czy normalny na ten szpital.
ja zamiast ręcznika biorę tetrę, nie będzie szkoda do szpitala
u nas nie ma kąpieli, chyba że tfu tfu trzebaby było zostać dłużej w szpitalu. A jeśli nie to pierwsza kąpiel już w domku
-
nick nieaktualny
-
Kattalina, dobrze ze nie w widocznym miejscu, a jestes pewna ze to rozstep a niie drapniecie? Przeszlam juz kilka atakow zwiazanych z rozstepami i na razie realnie zadnego nie ma
A ja nie spie, bo mialam jakis taki glupi sen a trwal on i trwal, no to weszlam sobie w sennik, a tam ze ten sen swiadczy o zagrozeniu ciazy. Teraz zaluje, ze w ogole zaczelam to analizowac, ale ja po prostu nie lubie jak mi sie cos sni i teraz glupia pinda ciagle o tym mysle i spac mi sie odechcialo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2018, 04:32
-
Pozwalam Ci go udusic :p W sumie i tak sie poszlam przy okazji wysikac, ale niestety sie zdazylam za bardzo rozbudzic
Ja wlasnie niby teraz jestem glodna, ale pewnie mi przejdzie do rana, a jak juz cos zjem to mi bedzie niedobrze wlasnie...Bez sensu :p
-
Moja mnie nie budzi, na szczescie tez zrobilam ogledziny - nie zesikala sie Ja zapewne jeszcze zasne, bo to niemozliwe, abym nie poszla spac.
Wlasnie mi niedobrze bez jedzenia, za to dzis cala noc pilam mega ogromne ilosci wody i wstaje regularnie co godzine, sama jesyem w szoku gdzie ja mieszcze ta wode
-
To dobrze :p Mi sie juz nie bardzo oplaca isc spac chyba bo zaraz chlopak wroci z pracy i przed 7 pojedziemy na to pobranie krwi wiec moze jak wrocimy to sie przespie jeszcze
Mi sie ostatnio wieczorami tak chce pic, a potem wstaje siku kilka razy jeszcze za nim zasne xd
-
Kattalinna
Ale może to fałszywy alarm? Mój ostatni oszukany rozstęp utrzymywał się dwie godziny!
Ja też nie śpię od 4.30. A zasnęłam o 1. I jestem wyspana I co tu się martwić o to nocne wstawanie do dziecka?
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O.
Sorki ale teraz mogę obśmiać wszystko co napiszecie, taką mam przez Was głupawkę 
