Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Feeva jak czytałam Twój opis to jakbym siebie widziała.
Do tego dodałabym tylko obracanie w nocy to tragedia i wiecznie zatkany nos.
no i może wypijanie wszystkiego co płynne w zasięgu wzroku a Potem sikanie co 3 minuty byle do terminu
Wtedy w taki ładny dzień można by na spacer z wozeczkiem a nie tylko zerkanie przez szybę ma słoneczko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2018, 17:05
-
Gdybym zasnela w dzien, to noc mialabym calkiem z glowy, wykonczylabym sie. Tez jestem zmeczona juz ciaza, chcialabym maj, wyjsc pospacerowac, cos pieknego.
Feeva, ja dzis pokrecilam sie po domu troche i mam brzuch niczym kamien, ciagnie mnie do dolu niesamowicie
Ibishka, te picie jest najgorsze
-
Witaj Ibishka.
Hoope, ja śpię średnio 10-12 godzin na dobę, więc w ciągu dnia mi już nie trzeba.
Przyjechali dziś do nas goście, tylko na kawę i posiedzieć w ogródku, bezproblemowi, ale przeszłam się z nimi na spacer. Niby mi dziś było lepiej, więcej sił, tylko brzuch twardniał i bolał. Spacer trwał z 40 minut i ostatni kwadrans nie wiem, jak przeżyłam. Autentycznie, myślałam że zemdleję, kończyny jak z waty.. Nie mogę się pogodzić z tym, że tak może być już do końca ciąży.
ibishka lubi tę wiadomość
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
Mam wózek! Mam łóżeczko! Mam małe łóżeczko na kółkach do pół roku! Mam pieluchy i stos ciuchów! Nie wiem co jeszcze mam nie mam czasu bo dopiero wróciliśmy, zaraz lecimy na koncert, nadrobię Was później
Fermina, Feeva, Wowka, J.S, Mała Matylda, Mycha666, Fatalita lubią tę wiadomość
-
Przypomniałaś mi o magnezie, bo dziś nie wzięłam. Ja, w tym momencie biorę też 3x2 i mam zamiar odstawić po 36 tygodniu.
To prawda, że najtrudniej pogodzić się z ograniczeniami. Kiedy widze taką pogodę, w myślach spędzam cały dzień na dworze, kopię ogródek, sprzątam, szaleję ze zwierzakami, no wszystko robię. A rzeczywistość mi na to parska w twarz ze śmiechu i kończy się zaleganiem na kanapie cały dzień.
Kattalinna, ewidentnie masz energię, której mi dziś brakuje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2018, 17:37
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
Ja też od paru miesięcy przyjmuje magnez+b6 3x2
Co do obracania w nocy to też katorga. Jeszcze jak Panience coś nie pasi, to mnie obkopuje i odpycha się z tej strony, z której jej nie pasuje akurat coś. Zazwyczaj jest to odpychanie się od materaca, bo np za bardzo na brzuchu leze
Chciałabym móc już normalnie założyć skarpetki, buty, bez stekania i pomocy Męża podnieść się z kanapy, w końcu jak człowiek ogolic sobie kuciapę bez akrobacji i pomocy lusterka
Chce czuć się już lekka i powabna, nie jak wieloryb No i mieścić się w normalne ubrania...
kattalinna lubi tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Feeva, przeczytałam że chciałabyś bez stękania i pomocy, podnieść z kanapy Męża. I się zastanawiałam, czemu Ci chłop tak zalega, że go trzeba podnosić.
EDIT: Wiecie, że już prawie 18ta? A na dworze jaśniutko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2018, 17:41
Feeva lubi tę wiadomość
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
Kattalina, przyjemnego koncertu!
Pieknie na dworze, podziwiam wlasnie jak pieknie swieci sloneczko, jutro podobno ma byc zalamanie pogody i ma sie wszystko schrzanic, na swieta podobno tez niezbyt ladnie, a mi to w sumie wsio ryba ale generalnie jakos tak przyjemniej sie na sercu robi, jak za oknem ladnie i pachnie majem w powietrzu!
Mamy zlozone lozeczko, na razie wlozylam tam wszystko takie niepoprane ani nic, dopiero sie za to pozniej moj wezmie, bo wszystko trzeba recznie bez wirowania Literki na sciane naklejone, no cudnie jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2018, 17:47
-
O tak, normalność i to zaraz po porodzie
Po porodzie doopa boli, cieknie dołem, cieknie górą, nie ma ani jednej przespanej nocy i tabuny odwiedzających, którzy tylko na chwilę. Potem stęskniony mąż, który od dawna przeżywa posuchę i wiele innych, wspaniałych atrakcji
A ja chcę tylko odzyskać siebie
Byliśmy na spacerze nad wodą. Od ławki do ławki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2018, 18:06
ibishka lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
W taki dzień jak dzisiaj czuję się jak więzień. Wbrew własnej woli kwitnę w łóżku, nawet nie mam do kogo otworu gębowego otworzyć. Jestem przytłoczona siedzeniem w domu (w szczególności w taką pogodę) i tą samotnością.
Maj oznacza koniec wyroku
Julia ❤
Jano ❤
-
Fermina, jestem tak odmóżdżona dzisiaj, że mogę pisać bez ładu i składu
Hoope, niech cieknie. Lecieć nie będzie wiecznie, a przynajmniej będzie lżej
My akurat nie mamy znajomych zbyt wielu, raczej sami bez zaproszenia nie w biją. Mój Mąż ze swoją rodziną (ciotki itd) nie utrzymuje kontaktu, moja rodzina mieszka 40-90km ode mnie, przyjeżdżają raz na 2-3 lata Także akurat wycieczek nie muszę się spodziewać. Co najwyżej rodzice i rodzeństwo 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2018, 17:57
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Hoope, kończymy dom. I jest ogólnie duże ciśnienie na to, aby zdążyć przed porodem. Niewiele zostało, no ale zostało. Mąż po pracy wpada, zmienia ciuchy i jedzie na budowę, wraca w nocy i pada zmęczony. Moi rodzice pomagają mu, ile mogą, teściu też. Nie mam sumienia marudzić im, że mi źle samej, bo robią wszystko za mnie i dla mnie. Więc marudzę wam
Julia ❤
Jano ❤
-
nick nieaktualnySpacerek zrobiony, 5kilometrów i plecy chca pęknąć w pół.
Ja też już chce maj, że tak powiem chce być sama w swoim ciele, chcę żeby mi było lżej, chyba tego najbardziej potrzebuję.
Ja jakoś się nie obawiam połogu, ale chyba nie do końca jestem świadoma jak to wygląda.
A czemu bierzecie magnez? Ja dostałam tylko raz na dwa miesiące jak mnie brzuch pobolewal. -
A ja sie wlasnie boje tego tlumu ludzi, ktorzy zaczna nas nawiedzac, a ja tutaj w pologu z malenkim dzieckiem, tego nie moge sobie wyobrazic. Musze byc stanowcza i ustalac kto kiedy, zeby nie zwalali sie wszyscy od razu na glowe. Dobrze ze moj bedzie przez miesiac w domu, tego mi bedzie najbardziej wtedy potrzeba.
Wowka, rozumiem cie doskonale, ja tez siedze prawie ciagle sama, a w zasadzie ten tydzien mialam taki, bo moj mial miec wolne ktore mu zabrali, bo sie jakies auto zepsulo i musial jezdzic. Szkoda ze nie mieszkasz blizej bo zorganizowalabym nam jakies lezanki i bysmy nudzily sie razem na lezaco
Tez biore magnez 3x2.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2018, 18:31
Wowka, Sela lubią tę wiadomość
-
JS jakbyśmy miały bliżej do siebie to już byśmy ogarnęły sobie leżące sanatorium leżaki, kocyki i drinki z melisy z parasolką
A ja nie biorę już magne b6, a zmienili mi na magnezin 3x1. Jakaś inna substancja czynna podobno, ale nie łapią mnie żadne skurcze. A bywało że drgała powieka, albo złapał skurcz w stopie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2018, 18:39
J.S lubi tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
Wowka, procent od marudzenia się nam należy Przeczytałam, że Twój zmienia pieluchy i idzie dalej. Hm. Hmhm.
Ja magnez zmniejszyłam, biorę tylko przed snem. Twardy brzuch w pionie to normalne, gorzej gdy jest twardy w poziomie. A mój nie jest. Nie mam też skurczy wszelakich, więc dawka jest optymalna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2018, 18:39
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
