Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
Się wkurzyłam wczoraj bo wysmarowałam posta ale zamiast kliknąć wyślij, kliknęłam wróć i szlag trafił...
Dziś temat kocyków? Okokazuje się, że mam dwa takie raczej cienkie, jedną kołderkę do wózka z cienkim wypełnieniem i minky - szyta przez koleżankę. Od początku planuję kupić rożek bawełniany, bez usztywnienia i coś z bambusa typu chusto-pielucho-otulacz, sztuk jedną. Może dorzucę jakiś muślin jak trafię w sklepie czy u sprzedawcy żeby ogarnąć jak najwięcej w jednym miejscu. A jak nie kupię teraz to też nie problem. W razie wu za kocyk może służyć też duży ręcznik, w domu mam koce różne, dziecku bez różnicy.
Chyba czas wstawać, wystawić suszarkę na słońce i wrzucić kolejną partię drobnicy do prania.
Powodzenia wizytującym! -
Wiecie, ze trochę się posmialam z tych kocykow? To przeżywanie
przykryjecie dziecko tym, co będzie pod reka
u nas czasem to koszulka lezacana kanapie
i na pewno nie kocykiem za grube pieniądze. Bo szkoda. Szkoda go ciągle prać
a jeszcze niech się trafi tym zimnolubny. Matka, nie waz się otulac przykrywac! Rizrkz wkladem czy bez? Ten wkład się wyjmuje
i jest rozek bez
ja sama w szpitalu preferuje rożek(czyli owijaja w koc) bo jak bede taka niezdarna po cieciu złapie za szmaty i przesune dziecko. W domu juz inaczej
Poduszkazmieni się temat jak zacznie się nowy: "dziecko preferuje jeden bok" " dziecko nienawidzi na brzuchu" "trzeba na pleckach" a co za tym idzie PŁASKA GŁÓWKA
nikomu tematu psychicznie nie życzę
córka miala znieksztacona jak się urodziła. Ja pewnie nawet bym nie zauwazyla ale każdy powtarzal"minie"
Minęło. Owszem. Ale ile maili wymienilam z Berlinem to nikt nie wie(metoda kaskowa a do Berlina mam bliżej niż do Krakowa). Syn spal niemal od urodzenia na poduszce 200zl za sztukę. Zuzyl dwie sztuki. Trzeciej już nie kupilammam, trzymam, planuję uzyc jak się trafi typ"nienawidzę na brzuchu" "na boku mi nie wolno"
Wszystko wychodzi w praniuTanda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamciaelcia, Hoope ja to sobie zdaje sprawę, że 90% rzeczy nad którymi ja się tak rozdrabniam bejbik będzie miał gdzieś, że moje milion flanelek które tak skrupulatnie wybieralam on najchetniej zasika a spać będzie najbardziej chciał pod "dorosłym" kocem albo tym ze spadku najbardziej różowym z różowych, na rozku nawet się nie położy
Ale to chyba samo się robi wszystko, mnie mąż hamuje, i myślę, że i tak z wielu rzeczy zrezygnowałampewnie mogłabym jeszcze pare odrzucić ale nie chcę
Drugiemu pewnie kupię pampersy tylko:DWiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2018, 11:06
-
Naśmiałam się z tego chrapania
u mnie to samo, łokciem strzał i warknięcie :d ale nie to mnie martwi..... Chrapanie przy dzwoniących telefonach z pracy to pikuś, dziś pół nocy dzwonili, Mała się budziła w brzuchu i dawała jazzu....
Ja kocyk kupiłam jeden z poduszka, najcieńszy jaki był (minky) do wózka na chłodniejszy dzień. Resztę kocyków i rożków dostałam, nie wybrzydzam, nie dokupuję póki co. Jak czegoś zabraknie to dokupię później. Lepiej tak niż ma leżeć tego pełno. -
Ja nawet pampersów jeszcze nie kupiłam
Mam takie mini opakowanie do szpitala. No niech ten tata też coś ma z życia, niech z wypiekami na twarzy szuka pieluszek dla jego dziecka. Niech czuje się potrzebny i niezbędny. Niech myśli, że zginiemy bez niego w brudzie, smrodzie i głodzie
My mamy malucha przy sobie od poczęcia, ta relacja już trwa od dawna, tata dopiero będzie się uczył, dajcie mu coś tylko dla niego. Ja dam pieluchyNo i kąpanie. Nie tknę łazienki. I siusiaka z jajkami
Niech się tam odciągają sami, mogę najwyżej przewinąć. Ale tylko jak tata będzie w pracy.
Lekarz na hemoroidy kazał kupić diosminę. O dziwo, nie jakieś czopki czy maść doraźną, tylko środek poprawiający żyły (w dużym skrócie). Ok, zgodę mam, zatem kupię i użyję. Trzeba się przygotować do porodu.
J.S fajny sen, też takie miałam. To chyba przez nie zrobiłam się taka zazdrosna.
Chomika już mam, jest kwadratowy i wszyscy się go bojąAle siedmiolatka chce armię chomików, kotków i piesków.
Mycha666 lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
ja kupiłam pampki ale r.2
1 mam po synkuliczyłam na te z rossmanna do szpitala ale przeciez nie da sie byc rodzicem w ciazy
w rossku ostatnio pół działu wykupiłam ale z mysla o starszym (i o dzwiganiu z dwójka na 3.pietro), ale co starszy uzywa, młodszy bedzie tez -
Zapomniałam o chrapaniu, nie zmrużę oka. TZ chrapie po piwie i leżąc na wznak, zazwyczaj zmiana pozycji wystarczy. Pozycję zmienia po kopniaku albo kuksańcu. Czasem mnie fantazja poniesie to robię inne rzeczy, bardziej złośliwe❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
nick nieaktualny
-
ooo ja do kąpania to też tylko jako widz (póki co tak myślę). haha ja swojemu jak kiedyś tłumaczyłam co oznaczają kropki na smoczku od butelki, (że to różne wielkości otworów w zależności jak butlę przekręcisz) to oczy zrobił, machnął ręką i odszedł zrezygnowany hhahaha
-
Hoope, tez moj bedzie kapal, niech sam sie z siusiakiem obchodzi
i przebieral
Na pewno przez pierwszy miesiac bo ma urlop, a co, wykorzystam go, potem ja bede obslugiwac
Tez sie stalam zazdrosna, wlasnie dzis sie we mnie to uaktywnilo po tym snie. -
mój robi wszystko, co ja przy dziecku, lubi to, chce tego, ja inaczej sobie nawet nie wyobrazam
ale taki typ faceta
sa takie niereformowalne, jak od poczatku się go nie wkreci w opieke, cudów nie spodziewajcie sie późniejFatalita lubi tę wiadomość
-
Też nie czytam o kocykach, mało o czym czytam aż tak dokładnie z tekstyliów.
Nawet nie wiem ile mam, coś tam mam, to przykryję. Będę panikowała nad Małym na pewno, ale raczej nie z powodu nieodpowiedniej wyprawki. Powodów mi i tak nie zabraknie, jak siebie znam.
Mój Tata chrapał przeraźliwie, na cały dom, Mama z uporem maniaka wstawiała pralkę na noc, pralka była przez ścianę z moim łóżkiem, sąsiedzi się awanturowali. Sen mam teraz pancerny, żadne chrapanie czy inne odgłosy apokalipsy mi go nie zakłócają.
Pogłaszcz chomika, Hoope. Miałam w dzieciństwie - wyjątkowo mądre zwierzę z niego było. Sikał, cofając tyłkiem do słoiczka i znał się na ludziach gryząc tylko tych, których nie lubiłam.
Scielę łóżko i uciekam na słonko. Udanego dnia i pozytywnych wizyt!Hoope lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:mój robi wszystko, co ja przy dziecku, lubi to, chce tego, ja inaczej sobie nawet nie wyobrazam
ale taki typ faceta
sa takie niereformowalne, jak od poczatku się go nie wkreci w opieke, cudów nie spodziewajcie sie później
Mój ma dwa miesiące wolnego po porodzie, nie musi wstawać, więc nie ma, że mama wszystko. Koleżanka zrobiła jak mówisz, i facet teraz zrobi coś przy dziecku jak mu się powie i to z wielkim bólem -
Już po wizycie. Nie jestem nastraszona niczym prócz upływającego czasu
szyjka w pessarze się trzyma, zwolnienie do terminu porodu, zlecone badania do szpitala, jeszcze jedno usg, ktg 1-2 razy w tygodniu i RODZIĆ. Już wiecej nie jade do tej prof. Ufffffff.
Teraz trzymam kciuki za pozostale wizyty i za nieskracajaca sie szyjke JSJ.S, Nynka, kattalinna, Katy, kamciaelcia, Fatalita, D_basiula, Fermina, Mycha666, Mała Matylda, Sela, Feeva, Hoope, Kropka88 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry . Wy tu o kocykach i pościeli do wózka a ja jeszcze wózka nie mam i to jest dopiero problem . Tzn. wózek mam dla starszego ale on jeszcze nie chodzi i teraz potrzebuje podwójny żeby z obojgiem na spacer wyjść.Ja rożka wcale nie kupuję bo używałam tylko w szpitalu ,w domu przerabiałam na kołderkę do wózka ,a że teraz do szpitala nic nie chcą to wcale nie kupuję.
Do mojej córki ostatnio dotarło że będzie mieć siostrę. Lepiej późno niż wcale ,bo przecież od dawna się o tym rozmawia w domu i z ludźmi na około. Od tej pory nie przestaje o tym mówić a jak już zauważyła hoope ,siedmiolatki dużo mówią ,od kilku dni ciągle coś maluje dla siostrzyczki i już chce chłopaków z pokoju wyganiać bo teraz to będzie pokój dla dziewczynek. A już fakt że mam termin w okolicach jej urodzin to już wogole dla niej jakiś kosmos . Jeszcze się mała nie urodziła a już ma zaplanowane kilka następnych lat .
Powodzenia na wizytach dziewczyny ,ja już się nie mogę doczekać swojejkattalinna, Fatalita, Wowka, D_basiula, Mycha666, Mała Matylda, Feeva lubią tę wiadomość
-
Moj ma miesiac wolnego, ale to taki typ, ze bedzie na pewno chcial pomagac, bo widze jaki teraz jest zaangazowany we wszystko, ma akurat taka prace ze nie bede wymagala od niego cudow, ale na pewno jak bedzie mial wolne itp to bede mogla na niego liczyc
Wowka, dobrze ze dzisiaj obylo sie na spokojnie! I ze to byla ostatnia wizyta, dobrze ze wszystko jest oki. Teraz te wszystkie wizyty coraz bardziej zblizaja nas do porodu
Dzieki :*Wowka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny