Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Po wizycie..
Mialam isc dzisiaj do szpitala, ale ze po torbe musialabym jechac 80 km to rano mam sie stawic, a tak to ciagle lezec do jutra.
Moja szyjka 1 cm, miekka, skurcze na ktg pisza sie na 70 ktore czuje, do tego cisnienie mam za wysokie bo 130/100 wiec za duze tp drugie.
Dodatkowo schudlam 0,5 kg na tym etapie, na szczescie to co ja schudlam dziecko zabralo ale musze miec pod kontrola teraz przeplywy
No i taka stytuacja, chooojowa ta moja szyjka. Zla jestemPlakac mi sie chce i w ogole
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa na kocykach sie szczegolnie nie skupilam. Mam troche w spadku, jeden grubszy i cienkie. Rozek kupilam bawelniany z wyciaganym wkladem kokosowym. Nie mam zadnej poscieli ani poduszek do wozka, jedynie przescieradlo na materacyk.
Moj w nocy tez chrapal. Wbilam mu delikatnie palec w klate. Ten obudzil sie oburzony. Krzyczy, ze go wystraszylam. Cytuje "zawalu dostane, ja teraz jestem gruby".
Ja dzis mialam wizyte u poloznej. Mała lekcje jak przystawiac do piersi, cisnienie, waga,tetno plodu. Za tydzien na kontrole, bo cisnienie 120/90 i albuminy w moczu +1. Poza tym wszystko ok. Przez ostatni miesiac przytylam tylko 0,8kg. To malo jak na mnie. Liczylam na duzo wiekszy wzrostD_basiula lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wowka, bardzo się cieszę, że wizyta była udana
Paula, zaciskam kciuki aby Twój maluszek odpuścił sobie próby wydostania się z brzuszka i grzecznie czekał co najmniej do 38 tygodnia.
J.S, przykro mi, że wieści niepomyślne, oby w szpitalu okiełznali tą Twoją szyjkę. A dzisiaj połóż się do łóżka i wypłacz jeśli potrzebujesz.
Wowka lubi tę wiadomość
-
JS no to kicha z tą szyjką... przykro mi, że musisz iść do szpitala, ale jak trzeba to trudno. Będziesz się czuła tam bezpieczniej na pewno. I pamiętaj że szyjki to zdradliwe, kłamiące mendy
trzymam kciuki, żeby uspokoili sytuacje w szpitalu i żeby szybko puścili Cię do domu
-
nick nieaktualny
-
Ja dziś też miałam wizytę. Mały waży 2200g , szyjka 2.9 cm, zamknięta. Także wszystko ok. J.S. i Paula trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze!
Katy, D_basiula, Mała Matylda, Fatalita, Fermina, pawojoszka, Kropka88, Nynka, kamciaelcia, Wowka, Feeva, kattalinna, Hoope, Sela lubią tę wiadomość
-
Paula czyżbyś się chciała wyrwać bez kolejki? A tak serio to trzymam kciuki, dobrze że będziesz w szpitalu pod kontrolą bo przy odchodzacych wodach to o infekcje bardzo łatwo i poród może zacząć się gwałtownie. Trzymaj się i informuj.
J.s i zaklinanie rzeczywistości nie pomogło. Trzymam kciuki żeby cię jeszcze wypuścili a nie trzymali do porodu -
Katy, kłujące bóle w tych okolicach to na 99% nic groźnego. Bardziej mięśnie międzyżebrowe - Maluch naciska.
Słucham sobie: "Orki z Majorki", bo mi się przypomniało, jak się zobaczyłam w szlafroku. Utożsamiam się w pełni.
https://www.youtube.com/watch?v=YZuFsI-bttM - gdyby ktoś nie znał.
Jeszcze raz kciuki, Dziewczyny!
Katy lubi tę wiadomość