Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/20ae3aaf82ab.jpg
Jestę fokąlecę do dentysty-znowu i na ktg-znowu. Mam nadzieję że się nie będę wpychac w kolejkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2018, 14:36
Feeva, kamciaelcia, ibishka, Nynka, Kropka88, Mycha666, Fatalita, Hoope, malwka08, Fermina, kattalinna, pawojoszka, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
dzięki hoope
bierzesz znacznie więcej niz ja...ciekawa jestem jak to ze mna będzie? przeciez mogłabym się zapisać do nowego endo na nfzba! jeszcze poza kolejnością bym się dostała. Ale mi sie totalnie nie chce-siedzieć w kolejce, prosić o wizyte, ponaglać, w kolejce patrzeć na te geby...a prywatnie podjade na godzinę, endo -gin z Polnej w Poznaniu przyjmie mne za 120zł o konkretnej (mi pasującej) godzinie...i jeszcze bez problemu na smsy odpisze
a i tak robię tsh/ft4 prywatnie, bo endo na nfz tak mi kazała (rodzinna może wypisac, ale szczerze, od czego jest endo? i tak rodzinna dawała teraz recete na euthyrox, dziś wypiszę zlecenie na kolejna)
za jakies 2 tyg zrobie swięze badanka i spytam w smsie, co robić...ewentualnie przyjme lan-odtswić i wizyta 2 miesiące po cc -
Hoope wrote:A Wy tak chcecie od razu po pierwszym skurczu jechać? Ja dopiero jak będą regularnie co trzy minuty.
-
Na pewno nie donosimy.
Dzisiaj juz byly takie skurcze, ze musieli mi podac leki takie jakby na morfinie, papaweryna czy jakos tak. Lezalam na lozku w bolach, rozwarcie postepuje.
Zatrzymali mi to kroplowkami, ale byl lekarz i mowi, ze jak go utrzymam to bedzie cud, a tak naprawde w tym stadium oni nie chca go juz powstrzymywac, bo on daje znaki, ze chce wyjsc. Moze chodzilo o wczorajsze ktg? Nie wiem.
Zapytano sie, czy moglabym skonsultowac sie ponownie z neurologiem, czy istnieje jednak szansa na porod naturalny, poniewaz dla takiego wczesniaka lepiej zeby sie urodzil silami natury. Ja wiem ze lepiej... i nie wiem co mam zrobic
Jestem w takim szoku i rozsypce, prosza zebym sie zastanowila nad porodem sn, ale jesli nie to oczywiscie wykonaja ciecie, ale nie chca tego robic, woleliby zeby bylo naturalnie.
Co wy o tym myslicie? Ja czuje, ze powinnam naturalnie dla jego dobra. Dzisiaj mam miec usg i zrobione pomiary, oni nie chca go wstrzymywac juz, bo pomimo lekow wszystko postepuje, lekarz mowi ze nie moga tego robic w nieskonczonosc -
kamciaelcia wrote:mam pytanie do dziewczyn z niedoczynnościa...a najlepiej z tą ciażową...
jak pamiętacie, nie mam teraz prowadzącego endokrynologa (po tym jak moja ulubiona endo opuściła moje miasto, nie zapisałam się do nowego...)
badania robie co 4-6 tyg prywatnie, konsultowałam wyniki z endo u której byłam raz prywatnie
szczerze, to nawet ostatnich nie skonsultowałam, bo tsh około 1 to ideał (biorę dawkę 37,5, która właśnie ta prywatna mi zmieniła)
i zbliża się termin cc
powinnam (niech już zostanie że prywatnie) zarejestrować wizyte przed cc, czy po urodzeniu? jeśli po urodzeniu, to kiedy? leki po urodzeniu mam dalej brać????
z cukrami wiem co i jak (mam mieć wizytę w czwartek ale oszukam i pojadę za tydzień w czwartek-by była to ostatnia wizyta w ciązy)
bo pora raczej juz umawiać te wizyty
Szczerze to sama nie wiem co mam robić, mnie endokrynolog trochę spławił już na samym początku, zwalając kontrolę nad tą niedoczynnością na ginekologa.
Powiedział, że mam robić tsh co 4-6 tygodni a do niego przyjść po zmianę dawki jak przekroczy 2,5 w II trymestrze lub 3 w III.
Nie przekracza, więc byłam u niego tylko 2x na początku ciąży i tyle się widzieliśmy.
Powiedział wtedy, że po ciąży powinno samo się unormować i z tą informacją mnie zostawił, sugerując że nie muszę do niego więcej przychodzić...
Muszę zapytać mojego gina czy po porodzie mam po prostu odstawić hormon - a jeśli tak to czy z dnia na dzień czy zmniejszać stopniowo dawkę. A jak mi nie pomoże to chyba zadzwonię do tej poradni endokrynologicznej i zapytam.Matylda
-
J.S o kurczę. Przypomnij swoją historię neurologiczną, bo coś mi chyba umknęło
Czo te dzieci się tak pchają na ten świat wcześnie, przecież tu jest chu...
Wiadomo, jeśli Mały chce wyjść, to nie ma co go zatrzymywać na siłę. Jesteś już na takim bezpiecznym etapie zaawansowania ciąży, że nie ma się czego baćZresztą będzie pod opieką specjalistów.
Jeśli czujesz się na siłach i uważasz, że Twoje problemy neurologiczne pozwolą Ci na poród SN, to zgódź się, jeśli ma to być lepsze dla Twojego dziecka.
Trzymam kciuki za Was
Mówiłam, że teraz ruszy lawinowoWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2018, 14:58
Tanda lubi tę wiadomość
-
J.s. Tak jak mówi Feeva. A dlaczego neurologiczne masz przeciwwskazania do SN?
Nie martw się. Maluszek jest już na tyle duży że na tym etapie sobie bez problemu poradzi.
Jeśli poród SN nie stanowi zagrożenia dla Ciebie to powinnaś się zdać na lekarzy i spróbować Wg mnie. Ale to musi być Twoja decyzja i jakiej byś nie podjęła to masz do tego prawo! -
Nie pisalam na forum nigdy co mi dolegalo, bo jednak wiem, ze czytaja nas tez inne watki.
Generalnie jako dziecko chorowalam, bralam leki, ale juz od 6 lat nic, zadnych dolegliwosci itp neurolog po zapisie EEG podjal taka decyzje, ale nie bylo ono jakies dramatyczne, generalnie to nie jest wskazanie wg WHO. Musze zadzwonic do neurologa i sie zapytac co dalej i co on o tym mysli, bo lekarze mysla tzn mowia ze wg nich nic mi nie grozi -
Mnie endokrynolog opieprzyła ostatnio, że nie pamiętam jaką dawkę Euthyroxu brałam przed ciążą, bo mam do niej wrócić. Następna wizyta u niej za tydzień i mam nadzieję, że na kilka miesięcy będę miała spokój, bo nie lubię babska. Ale nie uśmiecha mi się płacić za prywatną wizytę, bo szkoda mi kasę wydawać, tylko po to żeby dostać kolejna receptę i skierowanie na odpłatne badania.
Mnie też strasznie stopy spuchły. Nawet mówiłam przed chwilą mężowi, że muszę im zrobić zdjęcie na pamiątkę. Stopy to była od zawsze moja jedyna część ciała, która była szczupła. Nawet za szczupła, bo często mam problem z za luźnymi butami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2018, 15:14
-
nick nieaktualny
-
O jeny. Gratuluję rozpakowanym Mamusiom v
kurczę same super wieści!
Wracam po przerwie, zaległości nadrobione.
U mnie jakby coraz lepiej, więc jest spoko. Pomijając dwa pogrzeby od świąt, szczęście w nieszczęściu że nie ta najbliższa rodzina. Ale kilometrów trzeba było trochę zrobić.
Jeszcze raz gratuluję Katy i Lady -
Saperek wrote:My po wizycie z położna ogólne wrażenie super
Mój zachwycony szpitalem położna i całą porodówka i tym że sobie mogę jedzenie wybrać
No ja zachwycona ale jak zobaczyłam rajd porodowa to mnie strach opętał w drodze powrotnej majaczyłam że chce z tej ciąży i porodu się wycofać
Zdecydujemy się na prywatną położna z tym że ona ma umowę do końca maja później w tym szpitalu nie będzie już czegoś takiego jak położna za dodatkową opłatą
Więc muszę urodzić do końca maja
Druga sprawa poród w wodzie jestem zdecydowana z tym że muszę mieć dobre wyniki z hbs i gbs A to jeszcze nie miałam robione
Jestem też umówiona na konsultacje w sprawie znieczulenia w tym szpitalu nie dają znieczulenia w trakcie porodu jeśli takich konsultacji się nie przeszło
No to chyba tyle z tego co pamiętam
Kiedy masz konsultacje?
Mnie zapisali na 24.04, wcześniej nie dało rady a termin porodu na 27.04
Jak nie zdążę ich zrobić to nie wiem czy pojadę tam rodzić. Możliwość skorzystania z zzo jest dla mnie ważna.Matylda
-
J.S no zanosisz się od dawna na niedonoszenie. Jutro 35 tygodni, jeszcze wcześniak ale już całkiem dobrze rozwinięty. Nie bez powodu pcha się na świat szybciej, czasem dla dzieci jest lepiej i bezpieczniej być szybciej po drugiej stronie brzucha.
Dzidzia nie będzie bardzo duża, nie powinnaś mieć problemu z samym urodzeniem. Skurcze jak skurcze, zawsze są paskudne. Jeśli możesz, dzwoń do neurologa, jak dziewczyny radzą. Mimo wszystko wybrałabym dobro dziecka ponad swoje, poród naturalny. No i koniecznie potem cyc, jest bardzo ważny dla wcześniaczków. Choćby odciągany.
Najgorsza opcja, spędzicie trochę czasu w szpitalu, może w inkubatorze, a może tylko na obserwacji. Będzie dobrze
To dla rozproszenia atmosfery jeszcze mój wielorybi brzucholJak widać, nie szykuje się do opadnięcia. Także szlaki przecierają jeszcze nasze wcześniaczki :*
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/18673ea179ae.jpgFeeva, Fatalita, Nynka, Fermina, malwka08, kamciaelcia, kamciaelcia, Mycha666, D_basiula, MamaDi, Wowka, Kropka88, Cola87, kattalinna, pawojoszka, efwka83, Mała Matylda, Paula95 lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka