Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ola_Ola wrote:Dziewczyny nie nastawiajcie się na poród negatywnie. Ja która ma mega niski próg bólu przy 6cm rozwarcia radośnie rozmawiałam z położną o głupotach. Ale już tak bolało że chciałam znieczulenie. Patrzyła na mnie jak na kosmitkę, gdzie inne potrafiły krzyczeć.
To chyba jest loteria, ja mam wysoki próg bólu a do tego z reguły się nie skarżę.
A przy 3cm zaczęłam z bólu tracić przytomność i majaczyłam. Tylko to po oksytocynie, a to całkiem inna skala bólu niż naturalne skurcze, przynajmniej dla mnie.
Na szczęście jest zzoMatylda
-
Moja rodzinka jeszcze śpi, ale ja od jakiegoś czasu budzę się koło 7:00 i oka już nie zmrużę. Korzystając zabrałam się za obgotowywanie kapusty na gołąbki
Mąż dziś na 13:00 pracuje więc mam wolne przedpołudnie, jak znalazł na stanie przy garach haha obym tego nie odżałowała srogim bólem pleców jak ostatnią pizzę...D_basiula lubi tę wiadomość
Matylda
-
Dzień dobry
Słońce zapomniało u mnie wyjść. Normalnie szaro. Ale ciepło, pierwsza noc z otwartym oknem.
Mam nadzieję, że następny poród za tydzień?
Edit: akurat temat do śniadania... Fermina, kupa o 4 rano? Powiedz, że coś zjadłaś! Mnie ostatnio niepokoi fakt, że tak jakby zaparcia odpuściły... Takie epizody już bywały, staram się nie wiązać tego z wiecie czymWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 07:59
-
Heloł!
Co to za pogoda? Leje strasznie, akurat jak sama musiałam dotrzeć na ktg. Cała przemokłam
Dzisiaj wizytuję o 18. Od trzech tygodni nie zmieniłam wagi...myślicie, że to może coś zwiastować?bo jakby co ja się piszę na przyszła niedzielę
Efwka, oczywiście że się nie przyznawajniech myśli, że mu ustąpiłaś
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Bondziorno
W końcu usnęłam i dospałam.
Fatalita, kciuki za ktg i wizytę, daj znać co Twój lekarz powiedział.
Skoro dzieciaczki rodzą się w weekendy to co będzie w długi weekend majowy? Kumulacja wolnych dni= kumulacja dzieci?
Fatalita, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Hoope! Gratulacje
)
To forum to jak poligon, siedzą tu same tykajace bomby, tylko sapera nie ma) nigdy nie wiadomo kiedy się rozpakujemy, a ja co godzinę się budziłam i wchodziłam na forum zobaczyć czy, któraś nie zaczela, a czytając was zaczęłam mieć już wszytskie objawy, bóle okresowe, bóle w krzyżu - jestem za bardzo podatna :p
Miłego dnia !Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 08:31
Mycha666, kasiia_p, Hoope lubią tę wiadomość
Oliv
-
Szok mnie tez rano obudzil bol brzucha i okazalo sie, ze chce mi sie do toalety, troche twardnial i w strachu bylam, ale na ktg nic sie nie pisze na szczescie, jakies pojedyncze.
Fatalita, ja tydzien temu schudlam 0,5 kilograma a malenstwo pieknie przybralo, teraz minelo juz 11 dni a ja przybralam 200 gram, takze nie martw sie, bo to nie zwiastuje raczej nic zlego, choc tez w strachu szlam na USG, ale lekarz mnie uspokoil ze czasami waga sie zmniejsza albo stoi w miejscu, a dziecko normalnie przybiera.
Meczyly mnie bole krzyzowe, ja juz cala w strachu, ale cisza, po nospie sie uspokoilo. Osiwieje po prostu. Do tego nocki mam straszne, ta dziewczyna z boku tak chrapie ze stoperki nie dzialaja nawet polaczone z poduszka na glowie, istny dramat, marze o wlasnym domku i snie, w koncu sie wyspie, jak padne to chyba bede spac kilkadziesiat godzin
U nas leje, jest szaro i wieje, biometr niekorzystny, nie pije dzisiaj kawki, ide spac po wizytach.
Trzymajcie za nas kciuki, czekamy na obchod.
Hoope, jak pierwsza noc z Fiflaczkiem? -
Kattalinna - zjadłam wszystko, jak codziennie. Jak widać, nie tylko mi się wczoraj zdarzyło, może jakieś zawirowania pogodowe były, czy coś. Nie panikujmy. Nie każda jest Hoope, a raczej - Hoope jest tylko jedna i nie u każdej poród musi się zaczynać od nocnej wizyty na tronie. (Mam nadzieję.)
Jangwa, zazdroszczę że z taką pewnością możesz napisać: "to jeszcze nie to", ja nie mam pojęcia jak to powinno wyglądać.
W ogóle, jak wstałam wtedy w w nocy, to brzuch mega twardy, no ale to przed koopą pewnie, a przy podcieraniu na papierze kropki żywoczerwonej krwi. Ja oczywiście trzęsawka, już mi się słabo robiło, okazało się, że musiałam się trochę zaciąć wczoraj przy goleniu.. Dziecie może wytrzyma do maja, ale czy moje serce?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 08:37
Hoope lubi tę wiadomość
-
AKTUALIZACJAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!
08.04
LadyInna - godz. 6:32, córeczka Pola, 2845g, 49cm, 10/10pkt, 35+3tc (SN)
Katy - godz. 13:40, synek Kamil, 2580g, 49cm, 10/10pkt, 36+5tc (SN)
16.04
Hoope - godz. 18:10, synek FIFLAK, 3200g, 54cm, ???pkt, (SN)
Poród naturalny - 3
Cesarskie cięcie - 0
HOOPE, PODAJ JESZCZE PUNKTY I IMIĘ SYNA!!!No i urodziłaś 38+1 tak?
Tak w ogóle to dzień dobry
Fatalita, wizytujemy dziś razem, ja o 16:00
Też miałam w nocy sny porodoweZa dużo emocji wczorajszych
W ogóle budzilam się co godzinę, bo mój Mąż chrapal po piwskach. Myślałam, że go ubije. A tak poza tym to niewygodnie się śpi na podkładzie. Pocilam się jak świnia.
Pogoda u mnie też słaba. Znaczy coś tam słońce przebija, ale ogólnie jest pochmurno i tak ma ponoć zostać i dodatkowo maja przyjść burze. Hm.
Co do materaca ja mam te gryke-pianke-kokos i położyłam kokosem do góry.
W ogóle mam pytanie co do tego materaca. Słyszałam od znajomej, że jej siostra miała taki przypadek, że dziecko po pewnym czasie zaczęło mieć dziwne kropki na ciele. Chodziła z nim po lekarzach, nie wiedzieli co to. Przeciela materac a tam się w tym kokosie roilo od robactwa i to one dziecko gryzly. No przerazilam się!! Jak to jest mozliwe w ogóle że one się tam znalazły? Jak dbać o ten materac, żeby nie wyhodować żadnego paskudztwa?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2018, 15:14
Fermina, J.S, Fatalita, kattalinna, Kira91, Mała Matylda, Hoope lubią tę wiadomość
-
Fermina po prostu boli jak na okres. Żadnych innych na razie objawów porodu nie ma . Nawet jak mocniej zaboli to jest to nieregularnie. Ciekawe jak moja szyjka. A pewności nie mam,bo jednak miałam poród wywolywany i byłam w szpitalu więc jak coś się działo to szłam i pytałam
. A tu się boję porodu z zaskoczenia
. Nie wiem co to odejście wód
. Muszę pozytywnie myśleć,że to nie to bo do maja jeszcze trochę czasu haha
-
Moja waga chyba jest najlepszym dowodem ze matka nie rosnie a dziecko tak, i to nawet niezly bydlaczek. Na sobotnich przeplywach Patryczek wyszedl na 2800g
W terminie miałby pewnie 3600-4000g
A moja waga nadal stoi, ostatecznie minus 12 kg od wagi wyjściowejKropka88, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFeeva też mam ten materac i też slyszalam o robakach, ale że one w gryce mogą się pojawić.
Ogólnie higiena jest taka, że nie może wilgoci złapać, głównie wietrzenie. Ale to jest surowiec maturalny i te robaki moga trafic już wcześniej, albo pojawiać się w trakcie przecgowywania np na magazynach.
Ja go kupiłam, bo po opiniach wyszło, że są to dobre materace, a z myślą że w razie W to od razu go wywalam.
Ja dzisiaj jestem wypruta, miałam ktg do 3 w nocy, skurcze które już bolały ale jakieś pojedyńcze i noe regularne. Nic nie wiem o co chodzi, drażni mnie to wszystko już.
Dzień dobry tak w ogóle
Wydaje mi się, że ktoś jeszcze pisał jakiś czas temu, że ma jakieś porodowe objawy czy mi się wyobrazilo? -
Dzień dobry, ja właśnie czekam na pobranie krwi. Powiem Wam, że dziś w snach co troche rodziłam heh. Jak wstałam w nocy na siku to mój fiflaczek tak się dziwnie obrócił, że z bólu nie mogłam zejść z łóżka, normalnie brzuch był tak zniekształcony, że aż się przestraszyłam... och wykończy mnie to dziecie do porodu.
Miłego dniaW końcu się udało...
-
nick nieaktualny
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/867261c02541.jpg
Maz mi zrobil zdj jak bylismy na malym spacerku
JS nie martw się tym że zostajesz jeszcze tydzień, to dla Waszego dobra, jesteś pod stałą opieką i kontrolą a w razie "W" lekarze szybko zareagują. Bedzie dobrze!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 09:53
Feeva, kamciaelcia, Kropka88, kattalinna, Wowka, Mycha666, J.S, Fatalita, malwka08, Kira91, Mała Matylda, pawojoszka, Katy, Sela, XKamaCX, Hoope lubią tę wiadomość
Aniolek [*] czerwiec 2017
Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
Aniolek [*] sierpień 2024