Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Bożena wrote:Powiem wam, że ja nawet jeszcze nie myślę o porodzie.... Nawet się nie zastanawiam nad tym:( to nie za wcześnie? Może ja jestem przewrażliwiona już 🥺
Ja wczoraj kupiłam jakiś kurs szkoły rodzenia online. Ale wybieram się w okolicy lutego/marca do szkoły rodzenia weekendowej, żebym była jak najlepiej przygotowana na poród
A Wy co myślicie o szkole rodzenia? Byłyście/Rozwazacie? -
Sara10 wrote:Ja wczoraj kupiłam jakiś kurs szkoły rodzenia online. Ale wybieram się w okolicy lutego/marca do szkoły rodzenia weekendowej, żebym była jak najlepiej przygotowana na poród
A Wy co myślicie o szkole rodzenia? Byłyście/Rozwazacie?Synek 05.2024 ❤️ -
Sara10 wrote:Ja wczoraj kupiłam jakiś kurs szkoły rodzenia online. Ale wybieram się w okolicy lutego/marca do szkoły rodzenia weekendowej, żebym była jak najlepiej przygotowana na poród
A Wy co myślicie o szkole rodzenia? Byłyście/Rozwazacie?
Moja 3 ciąża I nie chodziłam i nie rozważam już wiem co i jak 😅hypatia92, Sara10, Bożena, legusta lubią tę wiadomość
-
Bożena wrote:Powiem wam, że ja nawet jeszcze nie myślę o porodzie.... Nawet się nie zastanawiam nad tym:( to nie za wcześnie? Może ja jestem przewrażliwiona już 🥺
Tak sobie jakoś wymyśliłam, że po połówkowych się wezmę za większość rzeczy. To będzie akurat po nowym roku. Na razie czytam różne wątki czasem i zapisuję inspiracje, polecenia i rzeczy do sprawdzenia, ewentualnie coś dodaję do obserwowanych na olx/vinted, ale tak porządnie do przygotowań i zakupów myślę ruszyć od stycznia właśnie.
Edit: Kinia, Ty to już zaprawiona w bojach jesteś, także Ci się nie dziwię!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2023, 19:49
KiNiAW, Bożena, legusta lubią tę wiadomość
Synek 05.2024 ❤️ -
Sara10 wrote:Ja wczoraj kupiłam jakiś kurs szkoły rodzenia online. Ale wybieram się w okolicy lutego/marca do szkoły rodzenia weekendowej, żebym była jak najlepiej przygotowana na poród
A Wy co myślicie o szkole rodzenia? Byłyście/Rozwazacie?
Chodziłam w pierwszej ciąży. Zaczęłam ale nie skończyłam. Akurat najbardziej przydatne rzeczy były na dwóch ostatnich spotkaniach, na które nie dotarłam bo... Bo syn się urodził 🤭 byliśmy w trakcie jednego spotkania na porodówce i trafiliśmy na poród. Jak usłyszeliśmy krzyki jednej rodzącej to wszystkie patrzyłyśmy z przerażeniem po sobie z miną: "która następna? Ja nie! 😳" 🤣
Teraz nie wybieram się bo nawet ta technika oddychania, którą uczyli nie przydała się. Na szczęście w trakcie porodu była zmiana i przyszła taka położna, która wiedziała jak rodzącą zmotywować skutecznie żeby nie poczuła się "źle". Szkoda, że nie wiem jak się nazywała 🙄KiNiAW, Sara10, Bożena, Kadża lubią tę wiadomość
👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Dziewczyny lekarz nie odpisał jeszcze ale to pewnie dlatego że dziś nie przyjmuje ale po tym jak się czuje od wczoraj wieczór to czułam że mnie zbiera coś znowu 😪bo plecy mnie bola wczoraj żołądek a dziś jestem spiaca cały dzień było mi zimno i zmierzyłam teraz gorączkę i mam 37.2 stan podgorączkowy narazie nie biorę paracetamolu chodz głową trochę boli poczekam jeszcze z h i zobaczę czy rośnie więc nie dziwie się że crp podwyższone i leukocyty
-
Sara10 wrote:Jeszcze nie powiedziałam o ciąży Przełożonym, bo jak codziennie widzi się kobiety, które ronią dzieci to jestem ostrożna i boje się cieszyć z ciąży.
Bardziej mi chodzi o bezpieczeństwo Twojego maleństwa.
Ryzyko chorób, trudnych pacjentów itp.
Podziwiam.
Ja się zmyłam,bo sezon infekcyjny u nas w pełni i same covidy.Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Sara10 wrote:Jeszcze nie powiedziałam o ciąży Przełożonym, bo jak codziennie widzi się kobiety, które ronią dzieci to jestem ostrożna i boje się cieszyć z ciąży.
O matko.... Współczuję Ci. Ja nie wiem czy bym dała radę pracować w takim miejscu będąc w ciąży. Silna kobieta z Ciebie. Ściskam mocno 😊Sara10 lubi tę wiadomość
-
Milena96 wrote:Nie jesteś przewrażliwiona. To ja po prostu jestem typem który musi mieć zaplanowane wszystko na 5 lat do przodu 😝
Ach chyba że tak:) w sumie w poprzedniej donoszonej ciąży też niczego nie planowałam 🙈 miałam z góry zapowiedziane że mam rodzić w Matce Polce i tam też byłam chyba ze 6 razy jak nie więcej a i tak skończyło się CC 🙈PorannaPanna lubi tę wiadomość
-
Sara10 wrote:Ja wczoraj kupiłam jakiś kurs szkoły rodzenia online. Ale wybieram się w okolicy lutego/marca do szkoły rodzenia weekendowej, żebym była jak najlepiej przygotowana na poród
A Wy co myślicie o szkole rodzenia? Byłyście/Rozwazacie?
Jeszcze o tym nie myślałam:) jakoś po nowym roku może będę bardziej zorganizowana -
hypatia92 wrote:Bożena, ja też nic a nic, także piąteczka!
Tak sobie jakoś wymyśliłam, że po połówkowych się wezmę za większość rzeczy. To będzie akurat po nowym roku. Na razie czytam różne wątki czasem i zapisuję inspiracje, polecenia i rzeczy do sprawdzenia, ewentualnie coś dodaję do obserwowanych na olx/vinted, ale tak porządnie do przygotowań i zakupów myślę ruszyć od stycznia właśnie.
Edit: Kinia, Ty to już zaprawiona w bojach jesteś, także Ci się nie dziwię!
Ja wyprawkę to tak bardziej po 30 tygodniu chyba coś zaczne przeglądać. Mam to szczęście że będzie drugi chłopak więc mam rzeczy po synku:) także za dużo kupować nie muszęKiNiAW, hypatia92, legusta lubią tę wiadomość
-
KiNiAW wrote:Moja 3 ciąża I nie chodziłam i nie rozważam już wiem co i jak 😅
A w ogóle wczoraj pisałam z koleżanką i wyszło że każde dziecko będę miała z innej pory roku 😉 syn zimą, najstarsza jesień, najmłodsza lato a teraz to będzie wiosna 😂😜KiNiAW, Bożena lubią tę wiadomość
-
KiNiAW wrote:Dziewczyny lekarz nie odpisał jeszcze ale to pewnie dlatego że dziś nie przyjmuje ale po tym jak się czuje od wczoraj wieczór to czułam że mnie zbiera coś znowu 😪bo plecy mnie bola wczoraj żołądek a dziś jestem spiaca cały dzień było mi zimno i zmierzyłam teraz gorączkę i mam 37.2 stan podgorączkowy narazie nie biorę paracetamolu chodz głową trochę boli poczekam jeszcze z h i zobaczę czy rośnie więc nie dziwie się że crp podwyższone i leukocyty
Kurcze to nie dobrze;( masz może jakiś sok z czarnego bluz? Albo herbatkę z kwiatu czarnego bzu? To takie naturalne ale dość pomocne w takich początkach przeziębienia. Ewentualnie jutro może do lekarza? Te infekcje wykończą człowieka.... Mój poszedł parę dni do przedszkola i już pokasluje:( ech.... Lato wracaj....KiNiAW lubi tę wiadomość
-
Ja chodziłam w pierwszej ciąży do szkoły rodzenia i teraz nie zamierzam
Co do wyprawki to ja dopiero po połówkowych coś zacznę myśleć, czyli pewnie w przyszłym roku ale ja mam sporo rzeczy po synku to pewnie lista rzeczy do kupienia nie będzie długaBożena, KiNiAW, PorannaPanna lubią tę wiadomość
Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Bożena wrote:Ach chyba że tak:) w sumie w poprzedniej donoszonej ciąży też niczego nie planowałam 🙈 miałam z góry zapowiedziane że mam rodzić w Matce Polce i tam też byłam chyba ze 6 razy jak nie więcej a i tak skończyło się CC 🙈
O to jesteś gdzieś z moich okolic sąsiadka pozdrawiaPorannaPanna, Bożena lubią tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Kciuki za jutrzejsze wizytki - te zgłaszane i przemilczane
29.11.2023 - środa
Monika.a
Gośka29PorannaPanna, Gośka29, legusta, Kadża lubią tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
polinka24 wrote:U mnie też 3 i jedyna zasada której się trzymam to słuchać położnej i nie tracić sił na krzyki i wrzaski.
To się da bez krzyku? 🙊
Ja twierdziłam, że krzyczeć nie będę bo jak to tak? Dziwnie. A potem pół oddziału porodowego mnie słyszało 🙈PorannaPanna lubi tę wiadomość
👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️