Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
hypatia92 wrote:Dzięki za odpowiedzi, Kinia i Bożena.
Trochę mnie uspokoiłyście.
Napisałam na razie do położnej, kazała założyć wkładkę i obserwować, a do podmywania używać Tantum Rosa. Jeśli dalej będzie mnie to niepokoić lub ilość wydzieliny się zwiększy (i będę pewna, że to nie mocz, ale to już teraz mogę stwierdzić), to do szpitala na izbę.
Widziałam właśnie, że paski, o których Bożena pisałaś, można też kupić w aptece, tylko cena kosmiczna - 5 pasków koło mnie stacjonarnie 120 zł 😮, na internecie od 80 zł, no ale to się czeka.
Zobaczę, co się będzie działo i najwyżej dla świętego spokoju się przejadę do gina jutro rano dodatkowo. Oby nie.
Co do mebli, to właśnie sporo osób poleca różne modele z IKEA, ale mi zależy na tzw. cichym domyku i żeby szuflady się do końca wysuwały, żeby móc łatwo sięgnąć do rzeczy z tyłu, a z tym w niektórych modelach jest problem. Patrzyłam jeszcze na Agata Meble, BRW i Jysk, tylko to dobrze by było pomacać 😀.
Mam Nordli i jest cichy domyk w komodach i szafie PaX też
hypatia92 lubi tę wiadomość
-
Bożena dobrze, że wtedy skorzystałaś ze wsparcia. Właśnie z zachowaniem luzu lub względnego spokoju może być ciężko, wcale Ci się nie dziwię. Skoro już masz doświadczenie z pomocą psychologiczną to sama będziesz wiedziała najlepiej czy teraz Ci się to przyda czy nie 😁 dzięki za trzymanie kciuków!
Tak jak myślałam młody już dobił do kilograma, usg pokazuje 1170g 😵 boję się na jakiej wadze się zatrzyma... Poza tym znowu mam jakąś infekcję, w moczu też, bo leukocyty wzrosły 🫠 pamiętam wizyty w poprzedniej ciąży, które trwały 10 minut i były nudne, bo generalnie wszystko było dobrze. A teraz ciągle coś 😅 dobrze, że to pierdółki, nic poważniejszego, ale odpocząłby człowiek od ciągłych badań czy leków 😅
Śmiesznie się złożyło z rozmowami o większej ilości śluzu, bo też to u siebie zauważyłam! Zapytałam dziś, lekarka powiedziała, że to normalne. Dla pewności sprawdziła papierkiem czy to nie wody, ale nie. Powiem wam że o ile nie lubię wkładek tak teraz używam, bo ta ilość robi się niekomfortowa 😐
KiNiAW, hypatia92, legusta lubią tę wiadomość
🩵 04.2021
🩵 05.2024 -
JJJ wrote:Bożena dobrze, że wtedy skorzystałaś ze wsparcia. Właśnie z zachowaniem luzu lub względnego spokoju może być ciężko, wcale Ci się nie dziwię. Skoro już masz doświadczenie z pomocą psychologiczną to sama będziesz wiedziała najlepiej czy teraz Ci się to przyda czy nie 😁 dzięki za trzymanie kciuków!
Tak jak myślałam młody już dobił do kilograma, usg pokazuje 1170g 😵 boję się na jakiej wadze się zatrzyma... Poza tym znowu mam jakąś infekcję, w moczu też, bo leukocyty wzrosły 🫠 pamiętam wizyty w poprzedniej ciąży, które trwały 10 minut i były nudne, bo generalnie wszystko było dobrze. A teraz ciągle coś 😅 dobrze, że to pierdółki, nic poważniejszego, ale odpocząłby człowiek od ciągłych badań czy leków 😅
Śmiesznie się złożyło z rozmowami o większej ilości śluzu, bo też to u siebie zauważyłam! Zapytałam dziś, lekarka powiedziała, że to normalne. Dla pewności sprawdziła papierkiem czy to nie wody, ale nie. Powiem wam że o ile nie lubię wkładek tak teraz używam, bo ta ilość robi się niekomfortowa 😐
Hormony też niestety robią swoje w tym wszystkim
mam tylko nadzieję że za dwa tygodnie te wody będą w normie a w marcu kolejne badanie prenatalne wyjdzie idealne. Byle do porodu... Bo tak jak mówisz ciągle coś się dzieje;/ Twój maluch też sprawy 🤗
-
Ilciak33 wrote:Hej dziewczyny, decydujecie się na szczepienie na krztusiec? Jeśli macie to już za sobą to jaką szczepionką byłyście szczepione? Właśnie wróciłam z wizyty i lekarz wspominał, że to już najwyższy czas.
Ja będę się decydować na szczepionkę. Wszystkie szczepienia super przechodzę, a jeżeli to ma pomóc maleństwu to chce to zrobić. Myślałam, żeby zaszczepić się tak w ok 32 tc. A reszta co o tym mysli?
Ilciak33 lubi tę wiadomość
-
Ja też będę się szczepić i mąż również, tylko trochę później. Czytałam, że pełne przejście przeciwciał do bejbika trwa do 6 tygodni, dlatego najlepiej zaszczepić się w okolicach 30-32 tc. U osoby dorosłej nabycie pełnej odporności trwa do 2 tygodni, więc mąż jakoś w drugiej połowie kwietnia, a ja na początku marca. Lekarz wystawił mi już skierowanie na kwalifikację do szczepienia na ostatniej wizycie, kiedyś już o tym z nim gadałam, że warto. Szczepionka nie jest refundowana, koszt to około 120 zł, ja chyba będę celować w Boostrix. Mam tylko nadzieję, że do Luxmedu można przynieść "własną" szczepionkę z apteki, bo z ich marżą to spodziewam się ceny około 300 zł 😀Sara10 wrote:Ja będę się decydować na szczepionkę. Wszystkie szczepienia super przechodzę, a jeżeli to ma pomóc maleństwu to chce to zrobić. Myślałam, żeby zaszczepić się tak w ok 32 tc. A reszta co o tym mysli?
Sara10 lubi tę wiadomość
Synek 05.2024 ❤️
-
Ja się szczepiłam Boostrix w czerwcu,akurat przed zajściem w ciążę
Ja dzisiaj również zauważyłam zwiększoną wydzielinę/śluz, dlatego Wasze rozważania bardzo mnie uspokoiły 😁
hypatia92, KiNiAW, legusta lubią tę wiadomość
Basia - wrzesień 2018
Gosia - maj 2024 -
Nadrobię was później, my mieliśmy nockę w Matce Polce w Łodzi.. w poniedziałek po wizycie u mojego gina z płaczem jechałam się pakować do domu i na Łódź.. na skierowaniu mieliśmy bradykardię płodu… całą drogę do Łodzi z narzeczonym nie rozmawialiśmy tak się oboje baliśmy o Ignacego… jak się okazało dziecko gdzieś trochę źle leżało i tętno miał lekko obniżone… ktg badania ale po jednej nocy nas wygonili bo ciągle i ktg i USG wskazywało że jest okej i nic się nie dzieje. Leżymy i odpoczywamy właśnie
11.10-9tc 3cm fasolki
07.11-13+5tc 7,6cm zdrowego silnego Chłopca
27.12-20+6tc 410gram
12.01-27+4tc 1170 gram
06.03-30+6tc 1680 gram zdrowego Chłopaka -
Matko jaki stres. Współczuję. Najważniejsze, że szczęśliwe zakończenie i dobrze się Wami zajęli.PorannaPanna wrote:Nadrobię was później, my mieliśmy nockę w Matce Polce w Łodzi.. w poniedziałek po wizycie u mojego gina z płaczem jechałam się pakować do domu i na Łódź.. na skierowaniu mieliśmy bradykardię płodu… całą drogę do Łodzi z narzeczonym nie rozmawialiśmy tak się oboje baliśmy o Ignacego… jak się okazało dziecko gdzieś trochę źle leżało i tętno miał lekko obniżone… ktg badania ale po jednej nocy nas wygonili bo ciągle i ktg i USG wskazywało że jest okej i nic się nie dzieje. Leżymy i odpoczywamy właśnie
PorannaPanna lubi tę wiadomość
-
O Boże Kochana trzymaj się 😘 wszystko jest ok, to najważniejsze, odpoczywaj. Będzie dobrze. Może zwyczajnie się w penpowine zaplątał, czasem tak bywa z tymi szkrabami.PorannaPanna wrote:Nadrobię was później, my mieliśmy nockę w Matce Polce w Łodzi.. w poniedziałek po wizycie u mojego gina z płaczem jechałam się pakować do domu i na Łódź.. na skierowaniu mieliśmy bradykardię płodu… całą drogę do Łodzi z narzeczonym nie rozmawialiśmy tak się oboje baliśmy o Ignacego… jak się okazało dziecko gdzieś trochę źle leżało i tętno miał lekko obniżone… ktg badania ale po jednej nocy nas wygonili bo ciągle i ktg i USG wskazywało że jest okej i nic się nie dzieje. Leżymy i odpoczywamy właśnie
PorannaPanna lubi tę wiadomość
-
PorannaPanna wrote:Nadrobię was później, my mieliśmy nockę w Matce Polce w Łodzi.. w poniedziałek po wizycie u mojego gina z płaczem jechałam się pakować do domu i na Łódź.. na skierowaniu mieliśmy bradykardię płodu… całą drogę do Łodzi z narzeczonym nie rozmawialiśmy tak się oboje baliśmy o Ignacego… jak się okazało dziecko gdzieś trochę źle leżało i tętno miał lekko obniżone… ktg badania ale po jednej nocy nas wygonili bo ciągle i ktg i USG wskazywało że jest okej i nic się nie dzieje. Leżymy i odpoczywamy właśnie
Jakie szczęście,że wszystko dobrze ! Odpoczywaj❤️
PorannaPanna lubi tę wiadomość
-
PorannaPanna wrote:Nadrobię was później, my mieliśmy nockę w Matce Polce w Łodzi.. w poniedziałek po wizycie u mojego gina z płaczem jechałam się pakować do domu i na Łódź.. na skierowaniu mieliśmy bradykardię płodu… całą drogę do Łodzi z narzeczonym nie rozmawialiśmy tak się oboje baliśmy o Ignacego… jak się okazało dziecko gdzieś trochę źle leżało i tętno miał lekko obniżone… ktg badania ale po jednej nocy nas wygonili bo ciągle i ktg i USG wskazywało że jest okej i nic się nie dzieje. Leżymy i odpoczywamy właśnie
Współczuję strachu jakiego się najadlas masakra. Ważne że już wszystko się wyjaśniło i jest wporzadku odpoczywaj 😊😘
PorannaPanna lubi tę wiadomość
-
Kurczę, co za stres! Dobrze, że już po wszystkim i szybko się wyjaśniła ta sytuacja. Ignacki to silne chłopaki, dadzą sobie radę 😉. Odpoczywajcie ile wlezie!PorannaPanna wrote:Nadrobię was później, my mieliśmy nockę w Matce Polce w Łodzi.. w poniedziałek po wizycie u mojego gina z płaczem jechałam się pakować do domu i na Łódź.. na skierowaniu mieliśmy bradykardię płodu… całą drogę do Łodzi z narzeczonym nie rozmawialiśmy tak się oboje baliśmy o Ignacego… jak się okazało dziecko gdzieś trochę źle leżało i tętno miał lekko obniżone… ktg badania ale po jednej nocy nas wygonili bo ciągle i ktg i USG wskazywało że jest okej i nic się nie dzieje. Leżymy i odpoczywamy właśnie
PorannaPanna lubi tę wiadomość
Synek 05.2024 ❤️
-
Dobrze że wszystko dobrze ( szkoda tylko że taki stres)PorannaPanna wrote:Nadrobię was później, my mieliśmy nockę w Matce Polce w Łodzi.. w poniedziałek po wizycie u mojego gina z płaczem jechałam się pakować do domu i na Łódź.. na skierowaniu mieliśmy bradykardię płodu… całą drogę do Łodzi z narzeczonym nie rozmawialiśmy tak się oboje baliśmy o Ignacego… jak się okazało dziecko gdzieś trochę źle leżało i tętno miał lekko obniżone… ktg badania ale po jednej nocy nas wygonili bo ciągle i ktg i USG wskazywało że jest okej i nic się nie dzieje. Leżymy i odpoczywamy właśnie
Odpoczywajcie i powiedz młodemu że już nie wolno mu tak straszyć 😉
PorannaPanna lubi tę wiadomość
-
Ze względu, że dzisiaj też jest środa popielcowa to zrobię kolację, kupiłam truskawki i czekoladki i jakiś mały upominek. A jakieś wyjście przesuniemy na weekend.
Podoba mi się to, że walentynki i dzień kobiet to chwile do celebrowania miłości. I do maja chce się tym nacieszyć , bo później będzie pewnie więcej kombinowania, żeby spędzić czas we dwoje
A Wy jakie macie plany?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2024, 17:09
hypatia92 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję koleżanki za wsparcie ❤️ już jest dobrze także odpoczywamy, mój Marcin zabiera nas na romantycznego kebaba dzisiaj 😂 takiego mam smaka 😂 malutki po badaniach 1170gr waży także mamy kawał panicza już w brzuszku 🩵
Monika.a, KiNiAW, Gośka29, hypatia92, Bożena, legusta, Sara10, Kadża lubią tę wiadomość
11.10-9tc 3cm fasolki
07.11-13+5tc 7,6cm zdrowego silnego Chłopca
27.12-20+6tc 410gram
12.01-27+4tc 1170 gram
06.03-30+6tc 1680 gram zdrowego Chłopaka
