Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, piszecie o swoich obawach ciążowych. Ja też je mam w głowie a jestem dopiero 30+1. Termin porodu 2 czerwca ale czuję że to będzie maj dlatego podczytuję Was i czerwcowki.
W domu mam 9 letnie dziecko i to moja druga ciąża. Narzeczony właśnie pojechał do pracy z zagranicą i wraca dopiero początek maja. Dobrze że rodzice blisko. Ale ciągle mam stres.
Torbę dla malucha do szpitala mam już spakowaną ale dla siebie tylko oddzielnie koszulę po porodzie i majtki i podkład 😅 no i kosmetyczka. Planuję dopakowac się już na dniach.
Byłam w tamtym tyg u diabetologa i cukry cały czas mam ok, nawet jak jem normalnie i słodycze.KiNiAW, Izulek21, Patrycja_Pata lubią tę wiadomość
-
Patrycja ✊ żeby się udało dotrzymać jeszcze 2 tygodnie.
To będzie mój drugi poród i chciałabym, żeby był ekspresowy ale też żebym zdążyła dojechać do szpitala 😉 szpital mam niedaleko - 5-10 minut drogi. Ja tylko się boje, że nie będzie miał mnie kto zawieść - mąż może być w trasie, teściowie też gdzieś tam. Albo zacznie się jak syn będzie zasypiał a jego nikt nigdy nie kładł spać oprócz mnie i męża 🙄
Byłam w piątek u fizjoterapeutki. Pokazała ćwiczenia, które mam robić w domu, wymalowała, nakleiła tejpy. Teraz kolejna wizyta 18.04. Będzie to 36+1 i wtedy też ma zrobić masaż krocza. Nawet jeśli nie uda się znowu uniknąć nacięcia to będę wiedziała, że zrobiłam wszystko co mogłam.hypatia92, KiNiAW, Bożena lubią tę wiadomość
👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Ja już uprałam i poprasowalam wszystkie ubranka, torbę do porodu spakowałam, tylko rzucić do nich kosmetyczkę, aptekę też już zaliczyłam. Dokumenty mam wszystkie posegregowane. Nie mam jeszcze łóżeczka, ale dopiero po świętach będę zamawiać.
Jeszcze mam kilka rzeczy do kupienia, ale nawet bez nich dałabym radę na początekhypatia92, Bożena, Patrycja_Pata lubią tę wiadomość
-
legusta wrote:Mi rozmiar buta się nie zmienił, ale jakoś do 2tyg po porodzie miałam opuchnięte nogi, więc na szerokość nie każde swoje "stare" buty włożyłam. Słyszałam właśnie historie, że w ciąży stopa potrafi urosnąć o pół rozmiara czy nawet o rozmiar 🤯 pytanie na ile to przesądy czy plotki :p
-
Dziewczyny wyszłam i dowiedziałam się że wyszedl mi drugi ten zakrzep okoloodbytowy i mi nie natnie tego bo glowka małego ciśnie tak na żyły że może się okazać że będą wychodzić kolejne a nie chce mi z tyłka zrobić sita bo jakby zaczął tak każdy nacinać to potem nie będzie już co muszę siw ratować tym co dal i dotrwać do porodu 😮💨😮💨przez to pewnie wyszły mi didimery wysokie bo to jest zakrzep. Wymordował mnie tak że masakra jeden wsadził do środka bo miękki a ten drugi niestety nadal jest mniejszy ale jest byle by do końca i kazał odpoczywać bo im mamy więcej będzie napierać to mogą wychodzić kolejne te żyły bo to nie hemoroidy tylko żyła okoloodbytowa w której jest skrzep krwi 😵💫🤯
-
KiNiAW wrote:Dziewczyny wyszłam i dowiedziałam się że wyszedl mi drugi ten zakrzep okoloodbytowy i mi nie natnie tego bo glowka małego ciśnie tak na żyły że może się okazać że będą wychodzić kolejne a nie chce mi z tyłka zrobić sita bo jakby zaczął tak każdy nacinać to potem nie będzie już co muszę siw ratować tym co dal i dotrwać do porodu 😮💨😮💨przez to pewnie wyszły mi didimery wysokie bo to jest zakrzep. Wymordował mnie tak że masakra jeden wsadził do środka bo miękki a ten drugi niestety nadal jest mniejszy ale jest byle by do końca i kazał odpoczywać bo im mamy więcej będzie napierać to mogą wychodzić kolejne te żyły bo to nie hemoroidy tylko żyła okoloodbytowa w której jest skrzep krwi 😵💫🤯
O kurcze ale patowa sytuacja... Odpoczywaj jak tylko możesz. Dużo siły życzę i odpoczynku! Ostatnia prosta czasami niestety nie jest taka prosta ale mam nadzieję, że będzie dobrze 😊KiNiAW lubi tę wiadomość
-
Ja dzisiaj już się zdecydowanie lepiej czuje. Jutro skocze na badania rano, bo muszę sprawdzić czy infekcje moczową wyleczyłam i sprawdzić resztę parametrów, bo mój lekarz bardzo lubi mieć rękę na pulsie i co miesiąc badania każe robić.
Mi zostało jeszcze zamówienie z apteki, dla siebie kupić koszule i staniki do karmienia oraz podkłady higieniczne takie większe, bo jest na liście szpitala do którego idę i tylko zostaje się spakować. Po świętach się spakuje i będę miała z głowy chociaż teściowa twierdzi, że to za szybko ale ja tam wolę być gotowa, bo w życiu różnie bywa 😅
Na święta jedziemy do teściowej także czeka mnie odpoczynek i dobre jedzonko. Dostaliśmy z narzeczonym zaproszenie na komunię, która jest w maju ale z wiadomych przyczyn ja na pewno się nie pojawię, bo nie chce takiego maluszka zabierać w takie skupisko ludzi. Może narzeczony pojedzie, chociaż coś czuję, że jak urodzę to nie odstąpi nas na krok.
KiNiAW, legusta, Sara10 lubią tę wiadomość
-
KiNiAW wrote:Dziewczyny wyszłam i dowiedziałam się że wyszedl mi drugi ten zakrzep okoloodbytowy i mi nie natnie tego bo glowka małego ciśnie tak na żyły że może się okazać że będą wychodzić kolejne a nie chce mi z tyłka zrobić sita bo jakby zaczął tak każdy nacinać to potem nie będzie już co muszę siw ratować tym co dal i dotrwać do porodu 😮💨😮💨przez to pewnie wyszły mi didimery wysokie bo to jest zakrzep. Wymordował mnie tak że masakra jeden wsadził do środka bo miękki a ten drugi niestety nadal jest mniejszy ale jest byle by do końca i kazał odpoczywać bo im mamy więcej będzie napierać to mogą wychodzić kolejne te żyły bo to nie hemoroidy tylko żyła okoloodbytowa w której jest skrzep krwi 😵💫🤯
-
Izulek21 wrote:O pampersy mi właśnie chodziło. Nie wyobrażam sobie inaczej 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2024, 15:39
Izulek21 lubi tę wiadomość
-
Sara10 wrote:Ja już uprałam i poprasowalam wszystkie ubranka, torbę do porodu spakowałam, tylko rzucić do nich kosmetyczkę, aptekę też już zaliczyłam. Dokumenty mam wszystkie posegregowane. Nie mam jeszcze łóżeczka, ale dopiero po świętach będę zamawiać.
Jeszcze mam kilka rzeczy do kupienia, ale nawet bez nich dałabym radę na początekSara10 lubi tę wiadomość
-
Chyba dla większości z Nas 2 trymestr był łaskawy a 3 to aby dotrwać do porodu. Ja młodego (albo jego nóżki) czuję tak mega wysoko, że aż mi niewygodnie siedzieć... bo mnie wszystko uciska, a żebra to już w ogóle. No a wiadomo, że z 1.5roczniakiem to najwięcej zabaw na siedząco, szczególnie jak teraz jest faza na "budujemy" i trzeba siedzieć na podłodze 😅
KiNiAW, Izulek21, Patrycja_Pata, Sara10 lubią tę wiadomość
Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
legusta wrote:Chyba dla większości z Nas 2 trymestr był łaskawy a 3 to aby dotrwać do porodu. Ja młodego (albo jego nóżki) czuję tak mega wysoko, że aż mi niewygodnie siedzieć... bo mnie wszystko uciska, a żebra to już w ogóle. No a wiadomo, że z 1.5roczniakiem to najwięcej zabaw na siedząco, szczególnie jak teraz jest faza na "budujemy" i trzeba siedzieć na podłodze 😅
-
legusta wrote:Chyba dla większości z Nas 2 trymestr był łaskawy a 3 to aby dotrwać do porodu. Ja młodego (albo jego nóżki) czuję tak mega wysoko, że aż mi niewygodnie siedzieć... bo mnie wszystko uciska, a żebra to już w ogóle. No a wiadomo, że z 1.5roczniakiem to najwięcej zabaw na siedząco, szczególnie jak teraz jest faza na "budujemy" i trzeba siedzieć na podłodze 😅
To prawda. 2 trymestr wspominam najlepiej! 1 trymestr przeleżałam z mdłościami i wypiłam niezliczone litry herbaty miętowej, 2 trymestr bomba, spotkania z przyjaciółkami, chęć wyjścia z domu, spełnianie zachcianek ciążowych, kompletowanie wyprawki. 3 trymestr i najchętniej to bym spała, leżała na kanapie, siedziała w domu i nikomu się nie pokazywała. Dodatkowo ostatnio zgaga daje popalić, brzuszek już coraz to większy i zwykłe ubranie skarpetek mnie zaczyna męczyć 😅
Jeśli już tyle wytrwaliśmy to damy radę jeszcze trochę ☺️KiNiAW lubi tę wiadomość
-
Looo KiNiAW to nie fajnie... myślałam że to można tak nacinac i z nadzieją patrzyłam na moją jutrzejszą wizytę, ale nie wiem czy to zakrzepica czy przerośnięte hemoroidy.
No i co, masz dalej stosować te leki co dal wcześniej?
Ja jeszcze parzę torebkę herbaty i tam przykładam, ale to człowiek by nic nie robił tylko z tą herbatą w tyłku chodzil lub leżał i wymieniał co 1h.
Ogólnie to mam pracę siedzącą, która też po powrocie do pracy nie będzie pomagać w tym dziadostwie, ehhhPierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
Katalonia wrote:Looo KiNiAW to nie fajnie... myślałam że to można tak nacinac i z nadzieją patrzyłam na moją jutrzejszą wizytę, ale nie wiem czy to zakrzepica czy przerośnięte hemoroidy.
No i co, masz dalej stosować te leki co dal wcześniej?
Ja jeszcze parzę torebkę herbaty i tam przykładam, ale to człowiek by nic nie robił tylko z tą herbatą w tyłku chodzil lub leżał i wymieniał co 1h.
Ogólnie to mam pracę siedzącą, która też po powrocie do pracy nie będzie pomagać w tym dziadostwie, ehhh
Tak nadal stosować czopki posterisan h do skończenia 1 opakowania, lioton 1000 i diohespan max 2x1 I czekać aż urodzę oby Kochana tobie jutro pomogli daj znać po wizycie bo ciekawa jestem co powiedzą tobie 😊