Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ilciak33 wrote:Byłam we wtorek u mojego lekarza prowadzącego i mówił że ten brzuszek mały też, ale nie alarmował że coś się niepokojącego dzieje, a tu dwa dni później wychodzi, ze jest na skraju normy
dobrze, ze lekarz nie zdecydował od razu o cięciu na już. Może uda mi się ją jakoś podtuczyć przez kolejne dni
Bożena trzymaj się i wiem że teraz mi łatwo się mówi ale koniec zawsze bardziej stresujący a jeszcze jak coś wyskakuje to już w ogóle
legusta zdrowia dla synka oby łagodnie już było a ty żebyś się nie musiała stresować w razie porodu co i jak.
Ilciak33, legusta, KiNiAW lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja po lekarzu uspokojona chodz jak powiedział może być wszystko w każdej chwili położna miała rację 3cm rozwarcia glowka napiera na kanał jest bardzo nisko waga 3056g jeśli dotrwam do 38 tyg to możliwe że będzie miał 3500g. Co so ktg to jeśli będą skurcze w ciągu godziny co 10min regularne i nie będą puszczać to mam poczekać kolejna godzinę i jeśli będą co 8-7min jechać na szpital bo to 3 poród. A jeszcze wspomniał że skoro od kilku dni miałam duuuuuuzo tego śluzu to mógł być czop nie koniecznie podbarwiony krwią musi być i żeby siw obserwować. We wtorek odstawić heparynę i magnez o ile dotrwam 😊 mąż wraca więc się cieszę że będzie że mną
Kadża, Ela3, Izulek21 lubią tę wiadomość
-
Kadża to może być nawał 😊 karm jak dotychczas, ewentualnie jeśli będzie Ci bardzo źle to możesz ściągnąć laktatorem trochę mleka, ale tylko do poczucia ulgi, żeby nie pobudzać nadmiernie laktacji. Super że wam dobrze idzie!
Dziewczyny apropos skurczy i ktg, gdy leżałam przed poprzednim porodem na patologii to pisały mi się co 5 minut maksymalne na 100 😀 to były przepowiadające, ale piękne to było, gdy przyszedł nowy lekarz na zmianie, chyba w dyżurce zobaczył mój zapis i przez cały korytarz pędził "dawać mi tą Panią na badanie!", myślał, że już rodzę 🤣 jak mnie zbadał to ciśnienie mu zeszło, bo rzeczywiście organizm się ładnie szykował, ale to jeszcze nie była akcja porodowa. Podczas tych skurczy brzuch się spinał i tylko to czułam, żadnego bólu. Dlatego jestem sceptyczna do zapisu skurczy na ktg, przepowiadające się piszą, a np porodowe z krzyża często nie 🤷🏻♀️ grunt to ufać sobie i swoim odczuciom. A brak skurczy na ktg nie wyklucza możliwości, że akcja rozpocznie się niebawem 😅Lenayna, legusta, KiNiAW, Izulek21, Kadża, Sara10 lubią tę wiadomość
🩵 04.2021
🩵 05.2024 -
JJJ wrote:Kadża to może być nawał 😊 karm jak dotychczas, ewentualnie jeśli będzie Ci bardzo źle to możesz ściągnąć laktatorem trochę mleka, ale tylko do poczucia ulgi, żeby nie pobudzać nadmiernie laktacji. Super że wam dobrze idzie!
Dziewczyny apropos skurczy i ktg, gdy leżałam przed poprzednim porodem na patologii to pisały mi się co 5 minut maksymalne na 100 😀 to były przepowiadające, ale piękne to było, gdy przyszedł nowy lekarz na zmianie, chyba w dyżurce zobaczył mój zapis i przez cały korytarz pędził "dawać mi tą Panią na badanie!", myślał, że już rodzę 🤣 jak mnie zbadał to ciśnienie mu zeszło, bo rzeczywiście organizm się ładnie szykował, ale to jeszcze nie była akcja porodowa. Podczas tych skurczy brzuch się spinał i tylko to czułam, żadnego bólu. Dlatego jestem sceptyczna do zapisu skurczy na ktg, przepowiadające się piszą, a np porodowe z krzyża często nie 🤷🏻♀️ grunt to ufać sobie i swoim odczuciom. A brak skurczy na ktg nie wyklucza możliwości, że akcja rozpocznie się niebawem 😅KiNiAW lubi tę wiadomość
Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
nick nieaktualny
-
Bożena wrote:Boje się że jak ten progesteron odstawiłam to wszystko puści, z drugiej strony chyba pod koniec ciąży ogólnie nie powinno się tego długo brać ...
Branie progesteronu w drugiej połowie ciąży ogółem nie ma za bardzo sensu więc nie przejmuj się odstawieniem go.
Najważniejsze to chyba dużo leżeć, a na pewne rzeczy i tak nie mamy wpływu.
Ja pierwszego syna urodziłam 36,4 a nic nie zapowiadało, że wcześniej się urodzi, ciaza przebiegala wzorowo. Po prostu poszły wody nagle.
Jak którejś bobo za mało waży, to dorzućcie dużo serków wiejskich wysokobiałkowych i skyrów naturalnych. Albo mięcha jak kto woli ;p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2024, 14:46
Ilciak33, Bożena lubią tę wiadomość
-
Heja_Warszawa wrote:Branie progesteronu w drugiej połowie ciąży ogółem nie ma za bardzo sensu więc nie przejmuj się odstawieniem go.
Najważniejsze to chyba dużo leżeć, a na pewne rzeczy i tak nie mamy wpływu.
Ja pierwszego syna urodziłam 36,4 a nic nie zapowiadało, że wcześniej się urodzi, ciaza przebiegala wzorowo. Po prostu poszły wody nagle.
Jak którejś bobo za mało waży, to dorzućcie dużo serków wiejskich wysokobiałkowych i skyrów naturalnych. Albo mięcha jak kto woli ;p
Myślisz ,że taka dieta pomoże? Ja jem dużo miecha ale młody nie jest za duży, taki na 50centyl
... dzięki, właśnie tak myślałam że ten progesteron w pewnym momencie nie ma po prostu wpływu na szyjkę. -
Powiem Wam dziewczyny że jest mi odrobinę lepiej🫣 dziś odpoczywam sobie, mąż żyją do babci zabrał bo coś tam pomaga dziadkowi:) a ja oglądam sobie komedie romantyczne 🙈 chociaż trochę koleżanka mnie może nie wkurzyła ale przestraszyła ? Że jednak za późno idę do szpitala 🙈 że jej jakaś tam koleżanka miała termin na 13go i 6go już jej cięcie robili.... Moja dr mówiła że 13 ty jest wporzadku pomimo cukrzycy, młody nie jest za duży, łożysko wydolne, przepływy dobre więc ... Tylko muszę na dół brzucha uważać na blizne... Także relaksuje się i chyba to moment kiedy muszę przestać myśleć o tym wszystkim 🫣🙈 a na pewno będzie dobrze
-
KiNiAW wrote:Dziewczyny ja po lekarzu uspokojona chodz jak powiedział może być wszystko w każdej chwili położna miała rację 3cm rozwarcia glowka napiera na kanał jest bardzo nisko waga 3056g jeśli dotrwam do 38 tyg to możliwe że będzie miał 3500g. Co so ktg to jeśli będą skurcze w ciągu godziny co 10min regularne i nie będą puszczać to mam poczekać kolejna godzinę i jeśli będą co 8-7min jechać na szpital bo to 3 poród. A jeszcze wspomniał że skoro od kilku dni miałam duuuuuuzo tego śluzu to mógł być czop nie koniecznie podbarwiony krwią musi być i żeby siw obserwować. We wtorek odstawić heparynę i magnez o ile dotrwam 😊 mąż wraca więc się cieszę że będzie że mną
To w sumie dobre wieści:) najważniejsze żeby mąż wrócił a wszystko się ułoży:)KiNiAW lubi tę wiadomość
-
Bożena wrote:Powiem Wam dziewczyny że jest mi odrobinę lepiej🫣 dziś odpoczywam sobie, mąż żyją do babci zabrał bo coś tam pomaga dziadkowi:) a ja oglądam sobie komedie romantyczne 🙈 chociaż trochę koleżanka mnie może nie wkurzyła ale przestraszyła ? Że jednak za późno idę do szpitala 🙈 że jej jakaś tam koleżanka miała termin na 13go i 6go już jej cięcie robili.... Moja dr mówiła że 13 ty jest wporzadku pomimo cukrzycy, młody nie jest za duży, łożysko wydolne, przepływy dobre więc ... Tylko muszę na dół brzucha uważać na blizne... Także relaksuje się i chyba to moment kiedy muszę przestać myśleć o tym wszystkim 🫣🙈 a na pewno będzie dobrze
Kochana będzie dobrze skoro lekarka ci ustaliła termin to wie co robi masz jeszcze ponad 2 tyg więc będzie ponad 38t jeszcze sobie urosnie maly i wszystko będzie ok 😊Bożena lubi tę wiadomość
-
Bożena wrote:Powiem Wam dziewczyny że jest mi odrobinę lepiej🫣 dziś odpoczywam sobie, mąż żyją do babci zabrał bo coś tam pomaga dziadkowi:) a ja oglądam sobie komedie romantyczne 🙈 chociaż trochę koleżanka mnie może nie wkurzyła ale przestraszyła ? Że jednak za późno idę do szpitala 🙈 że jej jakaś tam koleżanka miała termin na 13go i 6go już jej cięcie robili.... Moja dr mówiła że 13 ty jest wporzadku pomimo cukrzycy, młody nie jest za duży, łożysko wydolne, przepływy dobre więc ... Tylko muszę na dół brzucha uważać na blizne... Także relaksuje się i chyba to moment kiedy muszę przestać myśleć o tym wszystkim 🫣🙈 a na pewno będzie dobrze
Ja mam termin na 8 maja a cięcie mają robić 6. Miałam w sumie termin do wyboru, bo albo 29 kwietnia albo 6 maja 🫣 wolałam tego 6, bo jak siedzi i mu tam dobrze to niech siedzi jak najdłużej. Po za tym maj taki piękny miesiąc ❤️KiNiAW, Bożena, Sara10 lubią tę wiadomość
-
Izulek21 wrote:Ja mam termin na 8 maja a cięcie mają robić 6. Miałam w sumie termin do wyboru, bo albo 29 kwietnia albo 6 maja 🫣 wolałam tego 6, bo jak siedzi i mu tam dobrze to niech siedzi jak najdłużej. Po za tym maj taki piękny miesiąc ❤️
Izulek21, KiNiAW, legusta, Sara10 lubią tę wiadomość
-
Bożena wrote:Jejuś pocieszylas mnie ❤️ właśnie też uważam, że skoro jest dobrze, wszystko trzyma, lekarka twierdzi że jest idealnie to nie ma co wcześniej młodego wydostawać.... Z drugiej strony jak cos się będzie działo to przecież pojadę prosto do szpitala...
I właśnie takie podejście również mam. Jakby coś to zawsze się zbierasz i jedziesz. A tymczasem żyj na luzie, po prostu 😊❤️KiNiAW, Bożena lubią tę wiadomość
-
Bożena ja też miałam cc 3 dni przed terminem. Jest kilka minusów jak będąc cieli za szybko ( jeśli nie nagle oczywiście) np brak odruchu ssania może wystąpić etc
Jednak to inny poród niż SN i dziecko inaczej przechodzi na świat. Ja w piątek za tydzień muszę jechać uszko prawe sprawdzić bo nie dostawała pani przepływów spowrotem i mówi że jak dzieci się rodzą przez cc to to bardzo częste jest ( żebym nie panikowała)Sara10, Izulek21, KiNiAW lubią tę wiadomość
-
Kadża wrote:Bożena ja też miałam cc 3 dni przed terminem. Jest kilka minusów jak będąc cieli za szybko ( jeśli nie nagle oczywiście) np brak odruchu ssania może wystąpić etc
Jednak to inny poród niż SN i dziecko inaczej przechodzi na świat. Ja w piątek za tydzień muszę jechać uszko prawe sprawdzić bo nie dostawała pani przepływów spowrotem i mówi że jak dzieci się rodzą przez cc to to bardzo częste jest ( żebym nie panikowała)Kadża lubi tę wiadomość
-
Izulek21 wrote:I właśnie takie podejście również mam. Jakby coś to zawsze się zbierasz i jedziesz. A tymczasem żyj na luzie, po prostu 😊❤️
w końcu majówka za chwilę 🫣🙈 jakieś mięcho z grilla zjeść muszę 😂🙈
KiNiAW, Kadża lubią tę wiadomość
-
Bożena wrote:Dzięki kochana
w końcu majówka za chwilę 🫣🙈 jakieś mięcho z grilla zjeść muszę 😂🙈
Ja też planuje jeszcze wybranie się na działkę 😆 i ostatnie spotkanie z Mamą przed porodem, bo niestety Babci w szpitalu nie mogę odwiedzić, bo jest w izolatce pod nadzorem sanitarnym także w ciąży mnie tam nie wpuszczą 😥 -
Izulek21 wrote:Ja też planuje jeszcze wybranie się na działkę 😆 i ostatnie spotkanie z Mamą przed porodem, bo niestety Babci w szpitalu nie mogę odwiedzić, bo jest w izolatce pod nadzorem sanitarnym także w ciąży mnie tam nie wpuszczą 😥
O kurcze współczuję a rozmawiać nie może przez telefon na kamerce czy coś? -
Dziewczyny!
Ja dzisiaj napisałam w końcu plan porodu 🙉
Pytałam doktora czy jest sens, czy ktoś to serio pyta... ale mówił, że tak, że szpital który wybrałam ma naprawdę dobre położne, które chcą pomóc i starają się Brać pod uwagę co piszemy.
W sumie jak leżałam na tej obserwacji ostatnio to naprawdę miałam dobre wrażenia odnośnie babeczek pracujących
A u was jak z tym? Pisałyście?KiNiAW, Kadża lubią tę wiadomość