Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyno i po glukozie. 30 min po wypiciu zwróciłam ja. robiło mi się niedobrze szybko do łazienki ale czulam ze leci mi po brodzie. ludzi tłum wszyscy patrzą. weszlam don łazienki i słychać było jak mnie naciąga 4 razy!!!! wyszłam czerwona z przekrwionymi oczami . do położnych ze się nie udało i musze powtarzać to badanie. nie wypije tego nigdy. podobno dziś dwie dziewczyny tez wymiotowaly. ..
-
Witam się i ja w nowo rozpoczętym kolejnym tygodniu ciąży
Współczuje Wam bardzo tej glukozy, ja się z nią w poniedziałek męczyłam. Starałam się nastawić pozytywnie a po wypiciu nie ruszyłam tyłka z krzesła przez 2 godziny bo inaczej słabo mi się robiło i zbierało na wymioty.
Różyczka u mnie 84 dni, ale ten czas leci Na szczęście już coraz mniej rzeczy do kupienia mam i myślę z końcem marca zamknąć listę a po świętach pranie i prasowanie 
Nasza Pchełka jest już z nami
-
nick nieaktualny
-
Byłam sobotę w szpitalu bo to napięcie brzucha nie dawało mi spokoju i wręcz utrudniało funkcjonowanie... Lekarz zrobił dokładne badanie i nic niepokojącego nie zauważył...( szyjka, łożysko i Dzieciątko w porządku ). Jednak to już tydzień od kiedy bardzo duża zmiana nastąpiła w moim samopoczuciu i się ciągle zastanawiam czy to normalne. Prawie cały ostatni tydzień spędziłam w łóżku bo przez napiety i pobolewający brzuch jestem ciagle poirytowana i nie mogę sobie znaleźć miejsca. Mam też problem z koncentracją. W sumie to cały czas odczuwam dyskomfort obojętnie czy stoję, chodzę czy siedzę... Najlepiej mi prawie nago ( nic mnie nie uciska itp ) we własnym wygodnym łóżku z książkąmigussia wrote:Różyczko ja mam problemy ze wstawaniem, ale nic mnie nie boli. Bardziej chodzi u mnie o senność. Mówiłaś o tym lekarzowi?? Na poniedziałkowej wizycie zapytam czy to normalne, choć wydaje mi się, że na tym etapie ciąży ciężar i wielkość macicy mogą doskwierać...
Bree lubi tę wiadomość
-
Tola to badanie jest dość ważne, zapytaj lekarza, ale chyba będzie trzeba powtórzyć.
Dla mnie wypicie glukozy było niespodzianką...spodziewałam się czegoś paskudnego a tu normalny słodki napój.
Wypiłam do dna bez problemu. Problem pojawił sie jak juz wyszłam z laboratorium. Czekając na obiad w restauracji poczułam zimne poty, ręce sie trzęsły tak ze trudno było mi zjesc zupe i czułam że zasłabnę... Wsiadłam w Taxi i pojechałam do domu. Przespałam 2-3 godziny co zazwyczaj mi sie nie zdarza w ciągu dnia. Także faktycznie rożnie może na nas wpływać taka dawka glukozy... Trzeba jednak dla dobra dziecka potraktować to jako kolejną rzecz z listy i odfajkować.
tola2014 lubi tę wiadomość
-
Morning wszystkim
Rozyczka mam dokladnie z tego co opisalas ten sam problem. Tez mam napiety brzuch, czasami wydaje sie byc znacznie twardszy niz normalnie. lapia mnie tez bolesne skurcze jak sie intensywniej rusze, wstane, podniose cos itd. Rozkojarzona jestem znaczniej niz dotychczas, newowa - ale to chyba w miare normalne w ciazy Martwie sie tylko tym brzuchem, napinanien i krotkimi, aczkolwiek bolesnymi skurczami. Dzisiaj mam spotkanie z polozna a pozniej jade do pryw. gina, opowiem mu o wszystkim, niech mnie zbada, pospradza i powie co sie dzieje
A co do ubran to tez mi przeszkadzaja i chociaz wygodne to najchetniej chodzilabym caly czas we flanelowej pizamie
Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)
-
bereda11 wrote:hej Hrabina ...ja pochodze z dolnego slaska z ok Bolesławca , a moja Babcia mieszkala kolo Jawora wiec czesto tam bywalam ..Witaj u nas i nie krepuj sie pisac
Ja tez mialam jedna z babc w okolicach Jawora! Ale fajnie, uwielbialam tam jezdzic na wakacje, dokladnie do Roztoki, taka mala urocza wioska, a siostra mojej mamy mieszka w Boleslawcu
bereda11 lubi tę wiadomość
Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7a0d6bd199c7.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1a4902174dd7.jpg
MÓJ 28 Tydzień i 110cm w brzuszku.Hmmm 2 cm znowu przez tydzień przybyło ☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 11:07
Dariaaa88, klaudia1534, katarzyna_d, Różyczka, Patrycja24, Cigaretta, migussia, Baronowa_83, JusWik, helutka, tola2014, pasia27, Carolq lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
candles88 wrote:hej dziewczyny,witam sie z Wami w 27tc rany jak to leci szybko co do glukozy,ja już jedną mam za sobą w 14 tc, a we wtorek robie następną i mam nadzieje,że ostatnią...nie było to przyjemne doświadczenie, było mi słabo cały dzień i ogolnie czułam sie z dupy,mdłości,niechęć do rozmowy,po badaniu wrócilam do domu i spałam do rana następnego dnia
Ja właśnie dzisiaj wypiłam 75tke cytrynowej glukozy. Mnie to smakowało i nic się nie dzieje jak dotąd. Chyba jestem jakaś inna;) Współczuję, że to tak źle zniosłaś. Ale może dlatego, że u Ciebie to był 1 trymestr...
-
nick nieaktualny
-
tola czasami tak bywa -nie martw się ale podejrzewam że trzeba będzie powtórzyć.Ja miałam to badanie jakoś na początku i teraz-nie jest to miłe i też mnie mdlilo ale jakoś się udalo. Swoja droga te poczekalnie z tlumami ludzi nie sprzyjaja,tam gdzie ja robie w szpitalu jest mozliwosc skorztstania z leżanki w gabinecie.Tak,że głowa do góry i nie myśl o tym.
tola2014 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
E Bree moja babcia tez mieszkala w Roztoce wow czyzbysmy sie znaly ?Bree wrote:Ja tez mialam jedna z babc w okolicach Jawora! Ale fajnie, uwielbialam tam jezdzic na wakacje, dokladnie do Roztoki, taka mala urocza wioska, a siostra mojej mamy mieszka w Boleslawcu
Bree lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72454.png
-
nick nieaktualnyTola a wypiłaś tą glukoze jednym tchem czy powolutku po łyczku ? Mi powiedziała ta pielegniarka,że mam 10 min na wypicie także na spokojnie. Po pierwszym łyku mi się zrobiło niefajnie i odczekałam chwile i potem znowu kilka większych łyków. No i dużo mi ta cytryna pomogła. Współczuje Ci :*
Justyś super brzunio !Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 11:35
tola2014 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
