Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
czesc ja mam pytanie dla mam ktore maja i uzywaja katarka lub czegos podobnego do odkurzacza. Właśnie wczoraj pojechałam z mężulkiem do apteki po to cudo i tam informacja od gościa że z aptek wycofane to to jest bo niby niebezpieczne że jakieś naczynka w nosku dzieciom pękały czy cos(samej rozmowy nie słyszałam zostałam w samochodzie z synem) i chciałam zapytać was o zdanie.
Nastawiłam sie na kupno jk co jest internet a ustnie ciagnać gile ja jakoś nie daje rady chyba za małe mam ssanie;D
Mi sie jakoś wydaję że jesli to na kilka sekund trafia do noska to przecież nic nie zrobi i zawsze można obroty zmniejszyć na odkurzaczu. I wstrzymałam kupno bo zgupiałam . Podzielcie sie swoimi doświadczeniami;D -
Carolq wrote:Negra no mi podchodzi pod 120 i 90 naczo , to naprawdę nieźle się trzymasz z cukrami . A powiedz miałaś robione hb glikemi ?
miejmy nadzieję że dadzą spokój z insuliną Biedna zamęczysz sięnie dziwię się że masz już dość ;/
). Inaczej spadlabym chyba za chwilę w hipoglikemie?
Nie lubię lekarzy, którzy sami nie wiedzą co począć z pacjentem i wymyślają jakieś leczenie, ktorego sami nie są pewni, bo nie mają innego pomysłu. I na pytanie dlaczego tak, odpowiadają "bo tak"... A takim właśnie przypadkiem jest ta diabetolog...
Zawsze chciałam 3 dzieci, ale po tej ciąży pass.... No chyba, że zaliczymy wpadkę -
Negra wrote:Zawsze chciałam 3 dzieci, ale po tej ciąży pass.... No chyba, że zaliczymy wpadkę
U mnie to samo;p ja zawsze chciałam 2, ale po tym miesiącu nie ma szans, ja się drugi raz męczyć nie będę... najpierw pół roku mdłości a teraz kiedy w końcu mogłabym zjeść na co mam ochotę to nie mogę... a ile kasy na to wszystko idzie... co miesiąc 100zł w aptece trzeba zostawić, bo paski, igły, jeszcze te paski do sprawdzania ketonów, dojdzie insulina na pewno...
Już nie wspominająć o innym jedzeniu bo inny chleb (jeszcze zanim się znajdzie ten który można) te wszystkie produkty, warzyw trzeba dużo a niech mi ktoś teraz znajdzie jakieś sezonowe: ogórki pomidory, brokuły i brukrelka ewentualnie kalarepa, po pomidorach cukier skacze, na ogórkach i kalarepie nie ujadę a papryka, cukinia droga w cholerę... do tego wyższe rachunki za prąd bo piec najlepiej w piekarniku, a nawet jak na płycie to i tak dwa razy bo mąż mi nie zje tego co ja, zawsze nosem kręci, a jak już zje to i tak musze zjeść wcześniej więc trzeba podgrzać, bo dla mnie za późno na obiad o 18-19... -
zabuszka wrote:czesc ja mam pytanie dla mam ktore maja i uzywaja katarka lub czegos podobnego do odkurzacza. Właśnie wczoraj pojechałam z mężulkiem do apteki po to cudo i tam informacja od gościa że z aptek wycofane to to jest bo niby niebezpieczne że jakieś naczynka w nosku dzieciom pękały czy cos(samej rozmowy nie słyszałam zostałam w samochodzie z synem) i chciałam zapytać was o zdanie.
Nastawiłam sie na kupno jk co jest internet a ustnie ciagnać gile ja jakoś nie daje rady chyba za małe mam ssanie;D
Mi sie jakoś wydaję że jesli to na kilka sekund trafia do noska to przecież nic nie zrobi i zawsze można obroty zmniejszyć na odkurzaczu. I wstrzymałam kupno bo zgupiałam . Podzielcie sie swoimi doświadczeniami;D
U nas nie bylo problemu z pękaniem. I stosuje sie go kilka sekund -
nick nieaktualnynie ja miałam brać flexipaminę czy coś takiego . Bo babka z karowej doszła do wniosku że pewnie będzie mi potrzebna ale ja skonsultowałam się z moim lekarzem i on powiedział że on nie bedzie tego kontynuował bo nie ma podstaw do tego, i nie wie czemu ta Pani tak wymyśliła. A wierzę mojemu lekarzowi bo on mnie wyleczył, doprowadził do ciąży i jakoś nie mam do innych zaufania
Ja Wam powiem że ja tez chciałam trójkę ale już teraz też mam dość więc się wstrzymujemy na najbliższe 5 latwłaśnie skończyłam listę pytań do położnej
kurde troszkę tego jest
ale co tam jak mam płacić to wymagam
wrzucić Wam listę ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 12:44
pasia27 lubi tę wiadomość
-
domi05 u nas też poszło w koszta,Tobie wspolczuje,bo widze,że masz chyba jakąs diete cukrzycową,u nas z koleji jak by tak usiąść do podliczenia wydatkow z ciąży to za to co wydalismy,można by kupić całkiem nowy samochod z salonu,u mnie każda wizyta płatna ,każde badanie platne,do tego leki co chwile wykupuje,raz w miesiacu musze kupic 2 opakowania luteiny dowcipnej,też tania nie jest do tego każde usg jakie robi mi lekarz inny niz prowadzący to musze placic,no i teraz doszedl jeszcze ten pakiet porodowy jaki wykupilismy,do tego wyprawka,bo przeciez musialam kupic wszystko nowe,nie mam znajomych,ktorzy mogliby dac jakies ciuszki po swoich maluchach bo sami nie mają dzieci,jestem jedynaczka,wiec odpada,że siostra urodzila bobo to odda ciuszki,maz ma brata starszego,ale ten sie nie kwapi nawet zeby obejzec sie za jakas panną,więc tez nie ma spadku wyprawkowego,do tego trzeba bylo umeblowac pokoik....kurcze niech mi ktos powie,że ciaza jest bezplatna
i nic tylko rodzic
a tak naprawde prawdziwe wydatki to sie dopiero zaczną,jak dziecko sie juz urodzi
-
nick nieaktualny
-
candles88 to prawda, wydatki dopiero się zaczną... ja do lekarza chodzę na szczęście na NFZ a to spora oszczędność, od razu szukałam dobrego na nfz bo zdawałam sobie sprawę ile to kosztuje prywatnie... ciuszków kilka dostałam od szwagierki, ale jej córy to już 9 i 13 lat więc już wszystkiego nie trzymałą tylko pojedyncze sztuki, siostrę mam młodszą więc szczęściara ona odziedziczy ;P (ale sama dużo kupuje bo się powstrzymać nie może) ciuszki powoli kompletowałam od 4 msc ciąży z tablicy, większość jak nowe wygląda i Chwała Bogu, bo teraz ani jakoś do ciuszków głowy nie mam, już o innych rzeczach myślę i miałabym problem teraz z wszystkim wyrobić. Na wyprawkę zbieralismy przez kilka lat więc bardzo tego nie odczuliśmy, rodzice moi od razu się zaoferowali że oni kupią wózek (byłam w 8 tygodniu - w zasadzie to nie zaproponowali tylko mój tatuś od razu, że wózek kupują dziadkowie i koniec
, teście powiedzieli że dają na łóżeczko jak przyjdziemy z młodym ze szpitala, ale wtedy to już nam pieniądze na łóżeczko potrzebne nie będą bo już stoi no ale cóż... później wydamy na coś innego, oni starszej daty, prezenty dla dziecka dopiero po urodzeniu, mimo że teściowa ciągle że tu jakieś fajne ubranka widziała czy coś to jeszcze nic mi się nie dostało... zaoferowała że na wyjście ze szpitala kupi coć nowego ale póki co cisza, a ja do kwietnia nie będę na to czekać bo w najbliżych tygodniach chcę poprać wszystko i już sama wybrałam co na wyjście będzie...
-
Do szpitala lepiej koszula, bo trzeba wietrzyć a jak jest się po cc o niestety gumka jest na wysokości cięcia i nie jest to miłe doznanie, koszule najlepiej rozpinane na środku lub boku, żadnych z dodatkowym dekoltem, cycka w tym znaleźć nie mogłam, a koszula dlatego tez bo w szpitalu po porodzie jest tak, że jesteś na sali, przychodzi obchód i hasło koszulki do góry i przegląd robią.
Co do ubranek, mój na stracie miał 60 cm, więc ubranka 56 nosił tylko w szpitalu, noworodek pierwszych kilka dni jest jeszcze podkurczony (pozycja z brzucha) a na wyjście 62, ja założę body, śpiochy, czapkę i do tego mam cienki kombinezon z zamszu/weluru -
nick nieaktualny
-
Ja mimo, że po glukozie miałam dobre wyniki, muszę na kolejną wizytę zrobić glukozę na czczo i hemoglobinę glikowaną, ze względu na wcześniejszą cukrzycę ciążową gin woli mieć rękę na pulsie.
Wydatki to fakt są spore, nawet nie chce pisać ile płacę za gina, bo chyba najwięcej ze wszystkich, ale coś za coś, jest to lekarz, który pomógł mi zajść w ciąże po roku starań, mam do niego pełne zaufanie. -
nick nieaktualnydomi hehe moja teściowa to samo ale jak jej córka była w ciazy też wsyztsko jej Mama kupowała przed narodzinami i nie miała z tym problemu ;/ ale w prawo albo w lewo ja wyśmiałam szwagierkę ostatnio bo sa tacy bardzo katolicy i ona też ze prezentow sie dziecku przed urodzeniem nie robi , a ja ze chrześcijanie w przesądy nie wierzą chyba
-
Carolq wrote:domi ale puki wyniki trzymają Ci się w normie insuliny nie dostaniesz
więc spokojnie , a 2 tygodnie po porodzie idziemy na talerz szarlotki z lodami
-
domi05 wrote:Mam nadzieję ale sporo przekroczonych mam i na ostatniej kontroli mi już zapowiedziała że jak będą się takie wysokie utrzyzmywać to włączy insulinę...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 13:11
Agusia ;), pasia27 lubią tę wiadomość
-
aaaaaa musze się Wam pochwalić ;P Siostra robi mi cotton balls nad łóżeczko, i właśnie wysłała mi zdjecie jak sobie schną:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6947d1c9ce7a.jpgCarolq, Baronowa_83, candles88, tola2014, pasia27, Patrycja24, Negra, madziak2202 lubią tę wiadomość