Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
klaudia1534 wrote:Właśnie też nie wiem co z torbą na poród.. Co w niej ma być, czy rzeczy dla ubrania noworodka też do niej wkładam?
Pasia!! Jak to jest na parkitce jak trafiasz na salę porodową?
Dzisiaj zrobiłam już mam nadzieję ostateczną listę rzeczy do spakowania dla siebie i małego do szpitala, później będę pakować i odhaczać, żeby o niczym nie zapomnieć
Mnie mój wprowadził na izbę i tam badanie i papierkową robota i zostawił z torebka a sam musial przez.glowne wejście na oddział.polozniczy..od.razu dali mi lozko i zostawiłam klamoty (a ha na izbie od.razu w piżamie ,klapki i szlafrok sie przebiera) a juz na oddziale jest najpierw usg,ktg i bada ordynator i mówią co i jak..
Akurat ja zjadłam jeszcze obiad i później przeniosłam sie na porodowke..torba jechala na wózku.polozna ja pchala he i byla pod łóżkiem caly czas..zawsze można miec wlozona wode z brzegu aby nie szukac..torebke wrzuciłam do torby zeby nie zgubić w amoku haha ja leżałam caly poród i fajnie ze bylam.z.mezem bo podawał mi picie i zmieniałam.te.wkladkie.bella bo wody odchldzily..on mnie obslugiwal -
candles88 wrote:domi skoro Ty tez studentka,to w ktorym tygodniu ciąży planujesz isc na zwolnienie lekarskie??
Na zwolnienie żadne nie idę, tam to raczej jest fajnie z dogadaniem się, a teraz mamy półroczną przerwę do września co mi bardzo odpowiada (zostało nas w grupie 7 i będziemy dołączać do grupy która teraz jest na drugim semestrze, a we wrześniu zacznie III) - mam tam IV semestry więc skończę w czerwcu za rok i później zobaczymy co dalej - ja mam to weekendowo. -
Na parkitce jest super bo masz juz na noworodkowym szafkę z dzuzymi szufladami(tam trzymałam pampersy i ciuchy swoje..i do tego.ppdreczna szafka..a i jest łazienka w pokojach i polozne kąpią.przy tobie w dużym zlewie jest przewijak..tak jakby podswiatlona podloga
no fajnie jest.
Na Mickiewicza nie ma.tych luksusówlazienka na korytarzu wrr..
-
candles88 wrote:ja biore torbe sportową jest dosyć pakowna,pol torby zajmą moje rzeczy i drugie pol maluszka
No i jeszcze jakas siatka na brudne by sie przydala heWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 14:40
-
domi05 wrote:U mnie to samo;p ja zawsze chciałam 2, ale po tym miesiącu nie ma szans, ja się drugi raz męczyć nie będę... najpierw pół roku mdłości a teraz kiedy w końcu mogłabym zjeść na co mam ochotę to nie mogę... a ile kasy na to wszystko idzie... co miesiąc 100zł w aptece trzeba zostawić, bo paski, igły, jeszcze te paski do sprawdzania ketonów, dojdzie insulina na pewno...
Już nie wspominająć o innym jedzeniu bo inny chleb (jeszcze zanim się znajdzie ten który można) te wszystkie produkty, warzyw trzeba dużo a niech mi ktoś teraz znajdzie jakieś sezonowe: ogórki pomidory, brokuły i brukrelka ewentualnie kalarepa, po pomidorach cukier skacze, na ogórkach i kalarepie nie ujadę a papryka, cukinia droga w cholerę... do tego wyższe rachunki za prąd bo piec najlepiej w piekarniku, a nawet jak na płycie to i tak dwa razy bo mąż mi nie zje tego co ja, zawsze nosem kręci, a jak już zje to i tak musze zjeść wcześniej więc trzeba podgrzać, bo dla mnie za późno na obiad o 18-19...
Zobaczysz dziecko to się zakochasz i od.razu zapragniesz.dla niego.rodzenstwa w przyszlosci
Ja co prawda marzylam o 3 no ale latka lecą..bede miała parkę a i fizycznie i psychicznie tez zle.znosze teraz to wszystko..no nie mówiąc ile.dziecko kosztuje..
-
Pasia dzięki za wszystkie informacje, wiem już więcej ale pewnie jak mi się coś jeszcze przypomni to będę Cię męczyć
Jak to jest dziewczyny ze skróconym aktem małżeństwa, trzeba mieć oryginał czy wystarczy kserokopia?
-
klaudia1534 wrote:Pasia dzięki za wszystkie informacje, wiem już więcej ale pewnie jak mi się coś jeszcze przypomni to będę Cię męczyć
Jak to jest dziewczyny ze skróconym aktem małżeństwa, trzeba mieć oryginał czy wystarczy kserokopia? -
Idę na 16 do szkoły rodzenia spotkanie z neonatologiem-zobaczymy co ciekawego będzie mówił. Pytam męża -zgadnij ile nasza malutka waży, a on 1000g,a ja,że 1372g -no trochę się zdziwił ☺
pasia27 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Candles też mam takie wrażenie, bo odzywają się ciągle te same osoby. Większość przeniosła się na FB. Ale ja tam bardzo lubię nasze kameralne grono
Domi podobno 3 miesiące jest ważne.. Więc wychodzi na to, że tak koło kwietnia przejadę się do urzędu cywilnego po nowy odpis.Carolq, pasia27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
no, ja chyba też, trzeba te wszystkie papiery wcześniej pozbierać żeby potem nie biegać...
A doświadczone mamy, jaki są potrzebne jeszcze dokumenty po narodzinach, jakieś wnioski o becikowe, itd... doradźcie, bo lepiej mieć już wszystko w domu a potem tylko wypełnione zanieść -
Witam! Co do kosztow ciazy i ewentualnie pomocy innych to u nas koszty leczenia byly juz spore przed. Troche ciuszkow dostalam po synku siostry i to tyle. Reszte sami kupujemy. Moja rodzinka nie jest w stanie pomoc finansowo, ale wiem, ze zawsze moge na nich liczyc.
Za to tesciowie i pozostala rodzina...szkoda gadac. Tylko krytykuja i komentuja a nic nie pomoga.Patrycja24 -
Carolq wrote:A po co im ten akt małżeństwa , przecież dziecko mozesz miec z każdym , a ojciec dziecka nie musi byc twoim mężem ?
Z tego co mi się o uszy obiło akt małżeństwa potrzebny jest w przypadku, gdy oboje małżonków są rodzicami dziecka a szpital sam przekazuje dokumenty do urzędu w celu rejestracji dziecka. Jeśli nie przekazuje to i tak Ci jest potrzebny gdy idziesz samemu ze wszystkimi papierkami zarejestrować dziecko.
Chyba, że coś się zmieniło a ja jeszcze nie doczytałam i akt małżeństwa nie jest już potrzebny
Nie wiem co w przypadku gdy masz dziecko z kimś innym, albo nie jesteście po ślubie bo tym tematem się nie interesujeWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 15:46
-
Tutaj http://babyonline.pl/akt-urodzenia-jak-zarejestrowac-dziecko-skad-wziac-metryke-i-pesel,formalnosci-po-porodzie-artykul,16958,r1p1.html wyczytałam, że w związku z nowymi przepisami, które weszły w 2015 roku nie jest nam potrzebny już akt małżeństwa, na zarejestrowanie mamy 3 tygodnie i rejestrujemy w urzędzie odpowiednim co do miejsca urodzenia dziecka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 15:52
-
Dariaaa88 wrote:a po co akty potrzebne? szpital wysyła do danego urzędu wiadomość o porodzie i bodajże jest 2 tygodnie czasu na zarejestrowanie dziecka. jeśli jest się w związku małżeńskim to może to załatwić jedno z rodziców a jeśli bez ślubu to muszą być 2 osoby, bo trzeba podpisać oświadczenia co do ojcostwa itd. raczej teraz już żadnych aktów się nie wyciąga. bynajmniej my nawet do ślubu cywilnego nie potrzebowaliśmy aktów urodzenia (oboje urodziliśmy się w dwóch różnych miastach). teraz wszystko mają w komputerach