Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Trzymam kciuki Pati i Baronowa:) będzie dobrze.
Tez się trochę wystraszylam jak przeczytałam o Pati, z wyprawka jestem w lesie, zamierzam w marcu się z nią uporać.
Niestety dodatkowo mój mąż też wyjeżdża za tydzien i to prawie na miesiac:(
Jestem załamana, bo koleżanka na którą mogę liczyć w razie co będzie w tym czasie na urlopie, a rodziny nie mam, więc zostaje sama do świąt.
Mam nadzieje, ze będzie wszystko ok, ale po dzisiejszych inf. Trochę się niepokoje:( -
Baronowa oby skurcze jak najszybciej minęły, trzymam kciuki za to.
Teraz to już naprawdę robi się nerwowo. Odliczam do kolejnej wizyty aby sie przekonać, że szyjka się nie skraca itp ...
Co do wanienki to mam tą z ikei.
Kurcze Dziewczyby chciałabym się obudzić w 37 tygodniu...
Iwa81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Spoko dziewczyny. Limit wizyt szpitalnych wyczerpany. Ja tam mam plan urodzić w terminie;).
Liczę ns to ze żarcie szpitalne uchroni mnie przed tyciemtola2014, pasia27, Patrycja24, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Domi
Mój do porodu rodzinnego byl w koszulce i spodniach dresowych,klapki sportowe białe skarpetki..to byl jego ubiór od rana wiadomo tylko buty zdjal i klapki i ten płaszczyk zalozyl..
A co do listy.
To ja mam tylko taka rzeczy wymaganych do mojego szpitala.co potrzebne
Tzn.mam tez swoja do apteki i do kupienia ogólnie ale chyba nie jest tak szczegolowa jak tamta -
KokoszaNell wrote:ja także trzymam kciuki za dziewczyny, bardzo mocno!
ja już sama nie wiem z tą wyprawką... chciałam kupić małą paczkę pampersów do szpitala, ale mój mąż popatrzył na mnie jak na wariatkę, że jeszcze czas. Mimo wszystko zacznę jednak ją kompletować.
Wiadomo ze takie straszne sytuacje jak u Patti sa ekstremalne ...eh ale nawet pozniej może byc różnie i zostawianie tego na ostatnio chwile ..hmmm nie dziękuję.. -
JustyśM wrote:Baronowa jak ja Ci zazdroszczę takiego optymizmu-nie to co ja taka panikara☺
Bedzie dobrze. Dzić wazy kolo 1,5;)
Obawiam sie ze w sumie bez sensu ze sie zglosilam ale lepiej dmuchac i panikowac niz plakac.Iwa81, Marietta, Carolq, Patrycja24, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Baronowa_83 wrote:Zbadali mnie, szyjka ywarda ma 4 cm. Do tego przeplywy ok. Sterydy podane.
Bedzie dobrze. Dzić wazy kolo 1,5;)
Obawiam sie ze w sumie bez sensu ze sie zglosilam ale lepiej dmuchac i panikowac niz plakac.
Jasne, że tak! Ja miałam przez skurcze raz skierowanie do szpitala na kroplówkę jakiś miesiąc temu, na szczęście trochę skurcze odpuściły i mi się upiekło. Póki szyjka dobrze trzyma, upewnisz się, że wszystko jest w porządku, przynajmniej stres opadnieCarolq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej jakaś do dupy ta niedziela . My wlasnie wróciliśmy z zakupów
maź sie przeraził kupił waniennke i stelaż . Kazał mi pokupywac jeszcze pare rzeczy
znów duzo rzeczy na przecenach w mothercare wlasnie wanienka stelaż, boustonosze 2sztuki za 40 zł. Majteczki pod brzuszek za 40 zł 6 sztuk
, pojemniki na pokarm , i grubszy pajacyk ocieplony dla Małej na wyjście ze szpitala
dodatkowo zaliczyłam zakupy dla siebie i maź mi kupił prezent na dzien kobiet ;P koszule I bluzkę ma krotki rękaw obie pozniej do karmienia
Baronowa dobrze ze szyjka długa, mi ostatnio tez sie spina brzuch cześciej ale to chyba te skurcze HB w sumnie najgorsze jest to ze nikt nie wie jak powinny wyglądać do końca wiec cieżko mi stwierdzić czy cos jest nie tak . Nie jest to dokuczliwe i przechodzi i sa nieregularne wiec narazie sie nie przejmuje . Za tydzien we wtorek mam wizytę , zreszta jak by sie pogorszyło na IP mam dość blisko chodz mam nadzieje ze nie bedzie potrzeby jechania .
Dziewczynki chyba musimy wiecej odpoczywać i na spokojniej troszkę ... Aby nie było do maja takich sytuacji
Podbijam pytanie Domk o ciuszki dla meza -
co do ciuchów dla męża,moj sie uparł że chce byc w dlugich spodniach ( bo uważa,że personel może sie krzywo patrzec na jego cała noge wytatułowaną i koszulka polo z krotkim rękawem ( na przedramieniu tatuaża już nie będzie krył ) ale ja przemyce dla niego krótkie szorty i klapki sportowe,niech jemu też będzie wygodnie
-
nick nieaktualnykurcze dziś jakaś czarna niedziela. dziś mam takie ciężkie nogi . ciężko mi je podnieść
do tego hak mały kopie to czuje jak się odbija tak jakby w szyjce pochwie nie wiem gdzie.bhdxies tak nisko. nie wiem czy to tak czuć jak w pęcherz. nie wiem . ale z każdym takim kopniakiem który promieniuje w dol mam stres , że może to objaw jakiś skurczy skracajacej się szyjki. nie wiem(
-
nick nieaktualny
-
tola2014 wrote:bolą mnie też biodra w ogóle cała pupa. siedzieć źle chodzić źle.
Dodatkowo cały weekend maluch mnie kopie w górnej części brzucha, dość intensywnie, dwa razy aż mnie poderwało do wyprostu, chyba będzie piłkarzna ostatnim usg właśnie na górze miał nogi. Za to w nocy musiał się przeciągać w poprzek, bo dźgało mnie po lewej i prawej jednocześnie, jakby chciał się wyprostować. Ale niech się chłopak przewraca, jak lubi
tola2014 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej ja też właśnie wróciłam z IP bo nie czułam praktycznie żadnych ruchów. Na szczescie wszystko ok, zrobili ktg i usg i okazało się, że młody znowu fiknął i jest miednicowo położony. Wszystkie wymiary w normie, serducho wali a młody waży 1260g. Zero skurczy, przepływy ok, szyjka 4 cm. Także dziś już mogę spać spokojnie.
Baronowa trzymaj się tam !
Carolq, Iwa81, tola2014, pasia27, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Cigaretta wrote:Hej ja też właśnie wróciłam z IP bo nie czułam praktycznie żadnych ruchów. Na szczescie wszystko ok, zrobili ktg i usg i okazało się, że młody znowu fiknął i jest miednicowo położony. Wszystkie wymiary w normie, serducho wali a młody waży 1260g. Zero skurczy, przepływy ok, szyjka 4 cm. Także dziś już mogę spać spokojnie.
Baronowa trzymaj się tam !
Moja kruszynka dziś cały dzień fika-ja za go cały dzień leżę i odpoczywam.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]