Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
hiacynta99 wrote:Mój mąż byl przy porodzie tez byl dzielny ze nie padł jak mu dali nożyczki do przecie i pępowiny
a mój się ostatnio pytał jak to możliwe takie przecięcie czy to czasem nie boli?? haha:D
Palinas89, hiacynta99, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
Anniusia wrote:a mój się ostatnio pytał jak to możliwe takie przecięcie czy to czasem nie boli?? haha
:D
ja miałam małego położonego na brzuchu, a on przecinał
hiacynta99 lubi tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Klaudia- piękny szkrabek, widać rośnie jak na drożdżach
co do obecności przy porodzie u mnie raczej nie ma szans..mój chłop jest taki wrażliwy, że sprzątnięcie psiej kupy czy wymiocin powoduje u niego silne torsjewięc to będzie cud jak uda mi się go zaciągnąć na salę porodową
)
Agnieszka0812, klaudia1534, hiacynta99, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
Aniołek
7.10.2015 6/8 tc
-
jeśli chodzi o sprawdzanie cycków i papieru- też sprawdzam, ale bardziej mam nawet obsesję na puncie temperatury- czy nie spada ponieżej 37, bo mam tak 37-37,1 cały czas
(tempkę mierzę chociaż raz dziennie rano albo wieczorem w ustach)
a no i patrzę czy czasem brzuch mi nie rośniea to dopiero początek, ale wieczorem jak się najem to nawet mój Rafał mówi, że już coś widać hehe
) (bardzo budujące) i jest mega zadowolony z moich cycuszków hah, bo takie jędrne pełne (wiadomo!)
Agnieszka0812, hiacynta99 lubią tę wiadomość
Aniołek
7.10.2015 6/8 tc
-
Palinas89 wrote:jeśli chodzi o sprawdzanie cycków i papieru- też sprawdzam, ale bardziej mam nawet obsesję na puncie temperatury- czy nie spada ponieżej 37, bo mam tak 37-37,1 cały czas
(tempkę mierzę chociaż raz dziennie rano albo wieczorem w ustach)
a no i patrzę czy czasem brzuch mi nie rośniea to dopiero początek, ale wieczorem jak się najem to nawet mój Rafał mówi, że już coś widać hehe
) (bardzo budujące) i jest mega zadowolony z moich cycuszków hah, bo takie jędrne pełne (wiadomo!)
u mnie też zawsze sprawdzam papier i piersiczasem bolą czasem nie, dziś w nocy dały mi znów popalić..
Agnieszka0812, hiacynta99 lubią tę wiadomość
-
Anniusia wrote:właśnie zwymiotowałam pyszny obiad 3 minuty po zjedzeniu
ale przynajmniej jest pewność, że fasolka idzie od przodu, bo hormony wariują
)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 16:36
Anniusia, hiacynta99, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
Aniołek
7.10.2015 6/8 tc
-
Dziewczyny, a mam pytanko, wiem, że nie można spać w ciaży na brzuchu, ale czy od samego początku, bo zaczynam schizować w tym kierunku i staram się nie spać już na brzuchu, chociaż to moja ulubiona pozycja niestety
na szczęście mam taki top materac z pianki lateksowej, i jest bardzo wygodny nawet przy bolących piersiach jeszcze daję radę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 16:35
hiacynta99 lubi tę wiadomość
Aniołek
7.10.2015 6/8 tc
-
Palinas89 wrote:hehe wielka szkoda!
ale przynajmniej jest pewność, że fasolka idzie od przodu, bo hormony wariują
)
teściowa zawiedziona,że tyle się narobiła :PP ojjj mam nadzieję,że to dobry znakzobaczymy w środę na usg:)
Palinas89, hiacynta99 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnniusia wrote:teściowa zawiedziona,że tyle się narobiła :PP ojjj mam nadzieję,że to dobry znak
zobaczymy w środę na usg:)
To idziemy razemna USG Licze że będzie już serduszko i karta ciazy w moich rękach
ja się męcze cały dzien mdłościami a jeszcze tydzien temu cwaniakowałam że nie mam objawów hahahah
Palinas89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja ogólnie nie mam mdłości( oby mnie nie dopadlo tfu tfu
) ale np wczoraj jak po 19 po pracy byłam mega głodna i pojechaliśmy z narzeczonym do kauflandu to ciutkę mnie zemdliło. W domu nażarłam się obiadku i było już ok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 16:52
hiacynta99 lubi tę wiadomość
Aniołek
7.10.2015 6/8 tc
-
luna91 wrote:Cześć dziewczyny!
Jakiś czas temu wpisywałam się do Was, cały czas Was podczytuję, ale jak na razie boję się zacząć udzielać, chcę potwierdzić moją ciążę na usg. Postanowiłam napisać w związku z tą lalą, która tu się wypowiadała na temat poronień. Poczułam się urażona i zniesmaczona jej wypowiedzią. W mojej pierwszej ciąży też nie wierzyłam, że mnie może dotyczyć poronienie. Mnie? A czemu niby mnie, jadam nalepszej jakości produkty, zjadam zbilansowane posiłki, mam dobry humor, dużo spaceruję... zaczęłam już obmyślać przemeblowanie pokoju, wybrałam imiona. I nagle świat runął mi na głowę, bolało jak nic na świecie. Trafiłam do szpitala z silnymi skurczami w 12 tc (ciąża miła 8t), jak się dowiedziałam, że to koniec wyłam jak pies. Krzyczałam na lekarzy, męża, mamę. Każda z nas ma prawo przeżywać stratę na swój sposób. Dziś boję się nawet udzielać na forum. Niektóre z nas przeszły traumę i normalne jest, że po czyms takim człowiek jest inny.
Pozdrawiam wszystkie majówki. Być może niedługo do Was dołączęZdrówka Wam życzę!
Luna życzę Ci żebyś do nas dołączyłaUSG na pewno to potwierdzi
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
dziewczyny ale mialam czytania ..Powiem tylko tak, jestem z was dumna ze bronilyscie naszej strony a zla ze jedna osoba potrafila tak duzo zepsuc,szok ile w ludziach jadu..
Jest to moje pierwsze dluzsze forum w ktorym uczestnicze i gdzie czuje sie naprawde dobrze ,i pomimo tego ze jestem juz troche wiekowa to malo doswiadczona w kwestii ciąż bo to moja pierwsza i naprawde czuje ogromne wsparcie od was ,ale tez wiele sie ucze od doswiadczonych mam i przyszlych mam....szkoda ze takie osoby nie potrafia przeprosic ze mogly kogos urazic ...pierwsza mysl byla wychodze z stad ale chwile przemyslalam i stwierdzilam ze to ta jedna osoba powinna stad wyjsc i zostawic nas w spokoju...
Palinas89, hiacynta99, xpatiiix3, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
-
monaa wrote:Widziałam i słyszałam serduszko mojego maleństwa
jestem taka szczęśliwa i rozpiera mnie energia!! Moja ciąża to prawdziwy cud:-) Dwa lata starań po.poronieniu i załapałem 34 dc co potwierdziło dzisiejsze usg.trzymam za Was kciuki
Monaa super wiadomości niech maluszek teraz zdrowo rośnieAgnieszka0812, monaa, Eliana lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
klaudia1534 wrote:Jestem już po wizycie. Z maluszkiem wszystko w porządku ma 13mm a serduszko bije 156 uderzeń na minutę
Następna wizyta 19 października i wtedy pani doktor zrobi już szczegółowe badanie pierwszego trymestru. Według USG jestem w 7t 6d ciąży. Mąż wyszedł wcześniej z pracy i był razem ze mną na badaniu
A to nasz Bąbelek
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ed39e78935db.jpg
Klaudia śliczny bąbelek z twojego dzidziusia
I taki już duży jest 13mm iślicznie bije, gratulacje
Agnieszka0812, hiacynta99, klaudia1534 lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc