Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa to piore na raty bo nie mam siły tyle prasować. Dziś czeka na mnie 10 tetrowych do prasowania. Weekend przerwa i jadę z ciuszkami. Na szczęście koce prześcieradła z gumka ( te się najgorzej prasuje , pewnie kolejnym razem już nie będę - na materacu jakoś się wyprostuja same) flanelowe pieluchy pościele juz mam wyprane i poprasowane. Początkiem maja trzeba jeszcze ogarnąć dom okna itd ale to chyba już mąż będzie robił.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 09:27
-
Jitka gratuluję i zdrówka dla Was życzę! Taką samą datę porodu miałyśmy a Ty już maleństwo masz przy sobie
Ja dzisiaj zaczęłam 36 t 0d Oj chyba trzeba zacząć torbę dopakowywać. Na szczęście zostało mi dorzucić tylko ubrania i dopakować kosmetyczkę i finito
pasia27 lubi tę wiadomość
Nasza Pchełka jest już z nami
-
Poli9106 wrote:A jeszcze jedno dziewczyny liczy się skurcze czyli takie bole jak na okres czy też liczy się twardnienie brzucha,takie napinanie sie??
Mi położna mówiła, że liczy się co ile skurcz się pojawia , i również ile trwa skurcz.
i mówiła też że dobra jest metoda na mebel, tzn. np. chodzisz i lekko przystajesz z powodu skurczu to nie ma jeszcze dramatu, ale jak już zaczynasz opierać się co raz niżej np. na szafce RTV w sensie nisko) to już trzeba się pospieszyć do szpitala.
Mówiła tez że mogą odejść wody, a skurczy może jeszcze nie być nawet do dobrych kilku godzin, u Nas czekają do 6h a potem podają Oksy.
Po odejściu wód przy GBS dodatnim trzeba od razu jechać do szpitala,
przy ujemnym GBS do godzinki można zostać jeszcze na spokojnie w domu coś zjeść.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 09:44
-
nick nieaktualny
-
Liley wrote:Ooo witam
To przyznaje się zapominam, daje co 2-3 dni. Teraz nie będę miała już wyrzutów. Też tak na chłopski rozum wydawało mi sie to bez sensu... ale wszędzie piszą, że codziennie.. nasz Zeniu dostaje codziennie miche warzyw o którą głośno sie upomina, więc nie ma bata, żeby jeden dzień jadł suchą karmę.
Niestety mamy go ze sklepu zoologicznego. Przeszliśmy już konkretną grzybice, przeziebienie.. i mam nadzieję, że narazie spokój. Ostatnio zauważyliśmy, że chlopina jest samowystarczalny, a natura go dość dobrze wyposażyła. Dobrze, że dziecko tego nie wwidziało
w razie wątpliwości mogę zasięgnąć porady?
Jasne kochana, jak będziesz miałą jakieś pytania to wal jak w dym Świneczki ze sklepu mogą pochodzić z chowu wsobnego i stąd słabsza odporność. Na grzybka możesz go zabezpieczyć lakiem o nazwie advocate - takie kropelki dla kotów, parę złotych u weterynarza. Grzybki można przynieść do domu w karie, sianie.. we wszystkim. A przy małym dziecku w domu, lepiej się zabezpieczyć przed takim świństwem.
Gratuluję świeżo upieczonym mamusiom!
-
Ja wróciłam wczoraj po prawie tygodniu w szpitalu i stwierdziłam ze najwyzsza pora wsiąść się za wyprawkę dla malej no uświadomiona zostałam ze nie tak naprawde nikt nie zna dnia ani godziny co do porodu wiec wypiorę te pare rzeczy co mam a resztę musze pozamawiać dopiero.. Ale przynajmniej łóżeczko jutro przyjedzie wiec od malujemy i będzie czekało..
monilia84 lubi tę wiadomość
Miłosz
Honoratka
-
Iwa81 wrote:Mówiła że najważniejszy czas trwania skurczu i jeśli każdy następny się nasila i wydłuża się jego trwanie to czas się zbierać,
A co w sytuacji jesli mam skurcze i jade do szpitala a tam sie okazuje ze skurcze przechodza i jest wszystko w miare ok? Bardzo krzywo patrza na to w szpitalu? Ze im zawracam glowe czy cos? Bo wiem ze kilka z was juz byla w szpitalu na IP..
-
nick nieaktualnynie mają prawa, oczywiście mogą krzywo patrzeć ale mówisz ze to twoja pierwsza ciąża itd. ja osobiście nie spotkałam się z jakimś nie fajnym traktowaniem na izbie. Zresztą mój lekarz mówił że i tak bywa że się przyjeżdża i przechodzi ale lepiej dmuchać na zimne i podjechać na ktg w końcu to też idzie z naszych podatków więc czemu masz z tego nie skorzystać jak jesteś zaniepokojona o zdrowie własnego dziecka, nawet dla własnej psychiki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 10:15
Nacia, pasia27 lubią tę wiadomość
-
Nacia wrote:A co w sytuacji jesli mam skurcze i jade do szpitala a tam sie okazuje ze skurcze przechodza i jest wszystko w miare ok? Bardzo krzywo patrza na to w szpitalu? Ze im zawracam glowe czy cos? Bo wiem ze kilka z was juz byla w szpitalu na IP..
No właśnie dlatego moja położna mówiła, żeby nie lecieć od razu do szpitala przy pierwszych skurczach bo często jest tak właśnie że potem nic się nie dzieje, albo skurcze przechodzą, Więc lepiej jechać jak te skurcze są w miarę regularne, albo z każdym kolejnym się nasilają.
Po odpływie wód to wiadomo - jedziemy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 10:17
Nacia lubi tę wiadomość
-
A jeszcze Wam powiem, że położna opowiadała, że jak wzywa się karetkę do porodu, to się modlą żeby czasem pacjentka nie urodziła w karetce bo będą mieli dużo sprzątania i jak dojadą do szpitala to ratownik biegiem leci po wózek żeby tylko pacjentka przekroczyła próg szpitala, opowiadała kilka zdarzeń, to lałyśmy ze śmiechu
Carolq, Nacia, Patrycja24 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Carolq wrote:Nacia dobrą metodą jest wzięcie ciepłej kąpieli z 30 minut , wtedy pseudo skurcze powinny ustąpić jeśli nie to raczej to są prawdziwe skurcze.
No wlasnie przez ostatnie kilka dni mam codziennie bole takie jakbym miala dostac okres pomieszane z zatruciem pokarmowym.. do tego biegunka
Dwa skurcze i koniec. Tylko ze trwaja okolo 40 minut.. ale przechodzi. Wiec chyba to jakies takie normalne.. no niewiem.. we wtorek mam pierwsze ktg to zobaczymy co wyjdzie
-
Nacia wrote:No to ok juz mniejwiecej wiem jak to wyglada bo balam sie ze powiedza mi ze panikuje czy cos.. a to moja pierwsza ciaza dlatego wlasnie niewiem jak wygladaja te wlasciwe skurcze
Dzieki dziewczyny
Spoko loko luz i spontan, nie ma co się martwić, dla mnie to też pierwsza ciąża i jakoś podchodzę to tego na luzie, co ma być to będzie, zajęcia z położną mnie uspokoiły, powiedziała najważniejsze to słuchać siebie i swojego organizmu, mówi że często ona np. mówi do podopiecznej że chyba jutro urodzi, a podopieczna że czuje że urodzi za 3 dni, i często się sprawdza, że My czujemy i wiemy lepiej, niż lekarz czy położna.
Okazało się , czego nie wiedziałam że w torbie do porodu ( na salę porodową) zabiera się o wiele mniej rzeczy niż jest potrzebne ogólnie w torbie do szpitala, więc dobrze mieć torbę w torbie. I u Nas w szpitalu zakaz jakichkolwiek butelek, karmią z kieliszka.
Jeszcze podała kilka rzeczy które mogą świadczyć że to niedługo, ale oczywiście to nie jest regułą,:
- nadpobudliwość - tzn w ostatnich tygodniach byłyście ospałe, zmęczone a nagle macie dużo energii , dopinacie wszystko na ostatni guzik " kończenie wicia gniazda", to może świadczyć o tym że niedługo
- brak apetytu, gdzie wcześniej non stop coś by się przekąsiło
- biegunka.
Od 37 tygodnia pojawiają się skurcze przepowiadające występujące nawet co 3-4 godziny :
- spinanie brzucha
- ból kręgosłupa
- ból jak przy miesiączceWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2016, 10:33
Nacia lubi tę wiadomość
-
Nacia wrote:No wlasnie przez ostatnie kilka dni mam codziennie bole takie jakbym miala dostac okres pomieszane z zatruciem pokarmowym.. do tego biegunka Dwa skurcze i koniec. Tylko ze trwaja okolo 40 minut.. ale przechodzi. Wiec chyba to jakies takie normalne.. no niewiem.. we wtorek mam pierwsze ktg to zobaczymy co wyjdzie
pewnie wiesz co organizm to inaczej, a czyszczenie to mnie czyści za każdym razem jak mam sytuację stresującą,
-
Dziewczyny jako ciekawostka, znalazłam na necie bardzo tanie minky, aż kupię z ciekawości i jak przyjdzie powiem jak z jakością, zapytałam sorzedawcy czy można wybierać poduszkę tzn ja chcę płaską, on na to że tak gruba bądź płaska do wyboru.
http://allegro.pl/komplet-do-wozka-poduszka-25x30-kocyk-50x75-minky-i6043834038.html
