Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam, do godz 3 nie mogłam usnac
ehh
Patrycja dasz rade urodzić
Co do leków mam wszystko odstawić w środę! Ale ja juz pomału zmniejszam dawkężeby nie bylo szoku!
Snilo mi sie ze urodziłam i nawet mi dziecka nie pokazali !! Jak go wybierałam to widziałam pierwsi raz:-) położna mówi gratulacje zdrowy bladynekwazy 6 kg
a ja porodu nie pamiętam bo mi cos dali w żyłę mroczniejszego
pasia27, Marietta lubią tę wiadomość
-
Witajcie Dziewczyny,
U nas na południu piekny dzien. Zaraz pranie wstawię i zacznę ogarniać mieszkanie.
Potem mamy jeszcze w pracy cos do zrobienia no i nadal szukamy na Allegro fotelika.
Ale czas na spacer czy pyszne cappuccino na miescie też się znajdzie
Ja dziś weszłam w 39 tydzień, magnezu już nie zażywam w tych końskich dawkach od jakiegoś czasu, ale mam opakowanie, gdyby było trzeba to doraźnie zażyję. Co do szyjki moja lekarka bada manualnie i stwierdziła ostatnio, że się skraca, ale powinna to tp wytrzymać.
Dziewczyny już w czwartek zobaczę moje Dziecko!
Szok!pasia27, Iwa81, klaudia1534, Carolq, i.am.chappie, hiacynta99., Patrycja24 lubią tę wiadomość
-
NatiB wrote:Miałyście mierzone szyjki jakoś ostatnio? Miała któraś szyjke 4cm? Bo sie przeraziłam, że będe rodzić 3 dni zanim ta szyjka mi sie zgładzi...
Nati, ja miałam mierzoną i mam 3,8 cm więc tez nie krótka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 10:06
-
Obiecałam że jak przyjdą te kocyki Minky to wózka to wrzucę fotkę, a więc przyszły, jak na te cenę bardzo fajne, jestem zadowolona.
Kolory można składać dowolnie - i też mi uszyli takie zestawy jak chciałam
url=https://naforum.zapodaj.net/e64924d06d07.jpg.html]https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e64924d06d07.jpg[/url]
http://allegro.pl/komplet-do-wozka-poduszka-25x30-kocyk-50x75-minky-i6043834038.htmlCarolq, hiacynta99., Patrycja24, pasia27, migussia, Evil89 lubią tę wiadomość
-
hiacynta99. wrote:Witam, do godz 3 nie mogłam usnac
ehh
Patrycja dasz rade urodzić
Co do leków mam wszystko odstawić w środę! Ale ja juz pomału zmniejszam dawkężeby nie bylo szoku!
Snilo mi sie ze urodziłam i nawet mi dziecka nie pokazali !! Jak go wybierałam to widziałam pierwsi raz:-) położna mówi gratulacje zdrowy bladynekwazy 6 kg
a ja porodu nie pamiętam bo mi cos dali w żyłę mroczniejszego
Iwa81, hiacynta99., pasia27 lubią tę wiadomość
-
Umylam lodówkę. Dalej mam syf w kuchni, ale kilka szafę i lodówka błyszczy, a teraz sie zbieramy na koncerty
pasia27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hiacynta99. wrote:Od kilku dni moje zatwardzenia przeszły
Różyczkafajnie masz
ty juz wiesz kiedy zobaczysz maluszka !!!
My musimy czekać i być zwarte i gotowe
Ja jeszcze na ktg w poniedziałek idę i mam wizytę u lekarza.
Mam nadzieję, że dobry termin mam na cięcie, nie chciałabym za szybko cesarki.
Wy przynajmniej wiecie, że to Dziecko decyduje kiedy będzie gotowe do wyjścia ...
hiacynta99. lubi tę wiadomość
-
Różyczka Ty masz z półtora tygodnia wcześniej cc przed planowanym terminem?
Ja miałam mieć tydzień, a wyszło 4 dni, bo mój lekarz akurat ten tydzień 25-29.04 wyjeżdża ... i będę mieć 2.05 cc, termin mam na 05.05. Pytanie tylko czy dotrwam? czy mi wody nie odejdą?
U Ciebie szansa jest, że dotrwasz do planowanego terminu
Byłabym spokojniejsza, gdyby to było z tydzień wcześniej, a tak i tak się denerwuję.
Nie wiem, jak mi wody odejdą w nocy, to muszę dzwonić po mamę, żeby wsiadała w taxi i jechała do nas, bo my mamy jeszcze córkę 5 letnią i sama nie zostanie. Do szpitala 20 minut drogi. A w dzień znowu, to mąż pracuje i też nie wiadomo, ile zajmie mu dojazd. A do szpitala w korkach to pewnie ze 40-50 minut się jedzie( Martwię się, jak to będzie.
-
marzenka06 wrote:Różyczka Ty masz z półtora tygodnia wcześniej cc przed planowanym terminem?
Ja miałam mieć tydzień, a wyszło 4 dni, bo mój lekarz akurat ten tydzień 25-29.04 wyjeżdża ... i będę mieć 2.05 cc, termin mam na 05.05. Pytanie tylko czy dotrwam? czy mi wody nie odejdą?
U Ciebie szansa jest, że dotrwasz do planowanego terminu
Byłabym spokojniejsza, gdyby to było z tydzień wcześniej, a tak i tak się denerwuję.
Nie wiem, jak mi wody odejdą w nocy, to muszę dzwonić po mamę, żeby wsiadała w taxi i jechała do nas, bo my mamy jeszcze córkę 5 letnią i sama nie zostanie. Do szpitala 20 minut drogi. A w dzień znowu, to mąż pracuje i też nie wiadomo, ile zajmie mu dojazd. A do szpitala w korkach to pewnie ze 40-50 minut się jedzie( Martwię się, jak to będzie.
Marzenka nie martw się, sytuacje nagłe mogą zdążyć się każdej z nas. Ja, gdyby cokolwiek się działo wczesniej, nie czekałabym na męża aż sie z pracy zbierze tylko wsiadłbym w Taxi i pojechała do szpitala 40km.
A chodzisz na ktg? Ja raz w tyg, ale dobre i to. Myślę, że dotrwam do czwartku i nie martwie się o rzeczy, na ktore nie mam wpływu
Będzie dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 16:21
-
Ja byłam we wtorek na pierwszym ktg i mam isc w poniedziałek na ostatnie. Chodze blisko domu do przychodni. Dwa dni przed cesarką zrobic morfologię i krzepliwość.
Mam skierowanie na cc i dzwonic do swojej lekarki gdyby cos sie wczesniej działo. Obserwować ruchy i chyba tyle.