Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Iwa81 wrote:ale cisza, pewnie dziewczyny na dobrych imprezkach balujecie
zrobilam pierwsze sloiczki dla mego synka.
Wiem, wczesnie, ale nadarzyla sie okazja na dobrej jakosci jablka wiec zal byloby nie skorzystac.Iwa81, tola2014 lubią tę wiadomość
Patrycja24 -
Patrycja24 wrote:Ja balowalam w kuchni
zrobilam pierwsze sloiczki dla mego synka.
Wiem, wczesnie, ale nadarzyla sie okazja na dobrej jakosci jablka wiec zal byloby nie skorzystac.
no to pracowicie
ja właśnie zrobiłam sobie twarożek ze szczypiorkiem , i będę zajadać, bo ostatnio za mną chodziłtola2014, Patrycja24, pasia27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja dziwią zeszlam pól miasta i stalam 2 h na koncercie.
Teraz ledwo umie z łóżka wstać. Jeszcze troche i znowu bede się zrywać jak gazela z łóżka
Dzisiaj się pomierzylam w brzuchu mam juz 110. Troche sie zdziwilamLiley, Iwa81, pasia27 lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny,
Witam się po ciężkiej nocy.
Miałam skurcze od 23.00 do 4.00 rano.
Do tego takie parcie na pęcherz, że non-stop musiałam biegać do wc.
A od 5.00 boli z boku brzuch przez zatwardzenie.
Jestem ogólnie obolała bo i plecy pobolewają i wlasnie czuję, że skurcze mam nadal choc juz nie co 10 min.
Nic przyjemnego. Mała tak napierala że aż pośladek bolał ...
Nawet mężowi nie mówiłam, ale miałam momentami chwilę słabości kiedy myslalam
" zabierzcie mnie do szpitala ". Oby dzisiejszą dobę przetrwać bo jutro mam ktg i wizytę u lekarza, oby skurcze przeszły bo są bardzo męczące
Ale się pięknie dzień zapowiada!
Spacerujcie!
-
Różyczka to rzeczywiście ciężką noc miałaś
Mam nadzieję że skurcze ustana a Ty bez problemu doczekasz terminu cc
U nas też zapowiada się piękny i słoneczny dzień, który na pewno wykorzystamy o ile moje samopoczucie pozwoli.. Jakieś okropne mdłości się do mnie przyplataly i czuje się prawie jak w I trymestrze, mam nadzieję że jak zjem śniadanie to przejdą -
Hej.
My po wczorajszej drzemce synka pojechaliśmy do Auchana na.zakupy..dobrze się.czulam i 2godz lazenie z listą,omijalam ciuszki szerokim łukiem bo.za duzo tego juz ale i tak obkupilam.dzieciaki w skarpetki hahaha
Dzis tez prasowanie mnie czeka ale syna bo.kolejne.pranie.czeka..reczniki,pościele po chorobie he
Jutro zamawiam lóżko.dla.starszaka i sie zobaczywidziałam bawelniane opaski dla malej zwykle.do odrobienia wiec zamówię i na szydelku cos wymysle
-
Hej dziewczynki. Wczoraj grila uparcie robiliśmy mimo tego że na początku lało i burza byla-mąż wiedział że mi zależy i wszystko ładnie rozpalil a ja spędziłam 4 godz w ogródku korzystając z względnej pogody.Zjesc kiełbaski coś cudownego. Jak sobie pomyślę że lato może być bez grila to trochę smutno mi się robi no i truskawki których też raczej nie należy jeść przy kp.No cóż trzeba być twardym hehe -jakoś damy radę.
Piszecie o tych skurcz ach, a ja nawet nie wiem co to jest i boję się ze nie rozpoznam...[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
nick nieaktualny
-
tola2014 wrote:a czemu truskawek nie można jeść? nawet nie mów bo ja tak na nie czekam
(((
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
W ciąży można jeść truskawki, tylko jak się dziecko karmi, to nie można, a raczej ja bym się bała na początku. Szczególnie że nasze dzieci będą malutkie.
Trzeba próbować po troszku. Też uwielbiam truskawki. Spróbuję ze 2-3 sztuki i będę patrzeć jak dziecko reaguje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2016, 10:21
-
Położna na sr nam mówiła, że są badania, które potwierdzają, że jedzenie w ciąży produktów, które uczulają (np. truskawki, kiwi), nieco zmniejsza podatność na alergie po urodzeniu. Mówiła też, że można spróbować z truskawkami - najpierw zjeść jedną i jeśli nic się nie zadzieje po karmieniu, to dojeść do pięciu, i znów sprawdzić. Itd. Zależy od naszych maluszków...
-
Mam bardz dobra kolezanke - polozna - ma core,ktora ma cos kolo 1.5roku. Magda w ciazy jadla wszytko. urodzila i co?!?!? i dalej jadla wszystko - tak i cytrusy i grzyby, i truskawki jak byl sezon, i smazone, i mocno przyprawione. i uwaga - caly czas karmila piersia. mowila ze jedyne co to wszystko sie robi z umiarem. ok sezon truskawkowy bedzie w pelni [swoja droga tez sie nie moge doczekac tych swiezutkich, tera w ciazy to jem mrozone, bo mam.. ale co swieze to swieze], no moze nie w pierwszych 2-3 tyg [bo wtedy faktycznie zaleca diete lekkostrawna] ale potem np zjesc garstke truskawek - patrzysz jak sie dziecko zachowuje, po dwoch dniach np dwie garstki - znow patrzysz. wprowadzac wszystko. jedynie co to z cytrusami troszke trzeba poczekac, ale to tez nie na zasadzie jak skonczy pol roku czy ile tylko tak z miesiac- nawet dwa. nie dajmy sie zwariowac!! bo jak bedzimy jesc "nic" [krolik gotowany, niesolony, niedoprawiony indyk to samo, brokul tylko na wodzie, kalafior, marchew i ziemniak.. o burak jeszcze] to potem dzieciaki przy jakiejkolwiek stycznosci z "ciekawszym" jedeniem beda reagwaly odczynami alergicznymi.
mnie to zawsze np smieszylo - w ciazy jadla wszystko.. no wszystko co sie nawinelo pod reke [na zasadzie salceson zapijala sokiem pomaranczowym, zagryzala orzechami,itp..] urodzila - i co je.. chleb, gotowany indyczek, albo kroliczek.. nie daj boze zachce sie pomidorka -nooo jakze takk... przeciez kaaarmieeee!!! nie wolno. i katuja sie takim jedzeniem przez pol roku.. a potem srodowisko medyczne apeluje do matek, zeby dluzej karmily [no ja tez dlugo na takim jedzeniu bym nie wytrzymala]
zreszt kazda zrobi wedle uznania - ja zamierzam malej dawkowac atrakcje:)Lilik lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
chyba nadszedł ten dzien w którym spakuje torbę do szpitalamam już wszystko poprane i poprasowane a listę rzeczy do szpitala dostałam na szkole rodzenie
Dzisiaj będziemy miec nowe autkowczoraj mój sie dogadał i dzisiaj bedzie formalności dopełniał
Marietta, Iwa81, pasia27, Patrycja24 lubią tę wiadomość
-
Nam na SR tez mowila specjalistka od karmienia, żeby jesc " wszystko ". Każda rozsądna kobieta nie bedzie sie objadać fast foodami i słodyczami. Dieta kobiety karmiącej musi byc zróżnicowana a czym więcej produktów bedziemy jesć tym nasze dzieci beda miały bardziej wyrobiony smak
O cytrusach mowila ze same w sobie nie szkodzą, że szkodzi pryskana chemią skorka.
Ja będę jesc lekko przez pierwszy miesiąc, moze dwa a potem bede dokładać ulubione potrawy. Jeśli Małej nie bedzie przeszkadzać oczywiście. Będę obserwować jak reaguje na nowości
Marietta, Lilik, Iwa81, Patrycja24 lubią tę wiadomość