Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHey
widzę, że wątek bezsenności na tapecie
ja mam problemy już od początku drugiego trymestru
zawsze byłam śpiochem, a teraz to śpię po 5h na dobę tylko i nie mam pojęcia dlaczego. Bez wyraźnej przyczyny, bo nic nie boli, nawet mi wygodnie, ale po prostu nie mogę odpłynąć. Żyję w mylnej nadziei, że się wyśpię z dzidziusiem
Malva co do ucha, to spróbuj sobie nalać wody utlenionej, poszumi Ci trochę i powinno pomóc, jeśli to nie stan zapalny. Ewentualnie olejek kamforowy na watęmalvva lubi tę wiadomość
-
To mnie musi budzic budzik. Jak zasne wysikana to śpię do 8;).
A śpię caly czas na lewym boku. Czsem mi tylko ręce zdretwieja. Na prawym wcale. -
Meldujemy się po wizycie
na szczęście wszystko dobrze. Szyjka trochę się skróciła ale i tak mam jeszcze duży zapas 38 mm. Moje objawy są dość niepokojące dlatego mam się oszczędzać bo jeszcze te dwa tygodnie muszę wytrzymać ale bez paniki. Dzisiaj miałyśmy omówić sprawy porodowe ale dostałam ataku migreny więc i tak nie mogłabym się skupić to przełożyłyśmy na następną wizytę za półtora tygodnia. Uspokoiłam się choć wizja bólu jeszcze przez tyle czasu nie brzmi zachęcająco to jednak najważniejsze że dzidzia ma się dobrze
Iwa81, i.am.chappie, pasia27, hiacynta99. lubią tę wiadomość
-
NatiB wrote:Można spać na prawym i lewym o ile nie uciska się żyly głownej... A jak to stwierdzić - jeśli sie kladziesz na plecach i zaczynasz czuć się słabo i kręci Ci sie w glowie tzn że uciskasz i absolutny zakaz leżenia na plecach. Jakieś 5% kobiet ma z tym problem. Z prawą stroną nie jest aż tak drastycznie ale niektóre osoby np puchną od lezenia na prawej, zastoje wody się robią. Lewa jest polecana bo jest największa możliwośc ukrwienia macicy i największy przepływ subst. odżywczych. Ale jeśli nie masz zawrotów głowy i nie tracisz przytomności po położeniu się na plecach to Ciebie to nie dotyczy.
Mi sie nie kręci w glowie ani nie mdleje od leżenia na plecach to i tak boje się położyć tak bo sobie wkręcam ze może nagle zacznie mnie odcinać a wtedy też przeplywy się mogą zblokować. Dlatego kładę się do spania na lewym. A później i tak budze sie w nocy na plecach... Nie da sie kontrolować podczas spania ;p Nie ma co panikować
zgadzam się w 100%NatiB lubi tę wiadomość
-
A w ogóle witamy się, spałam mega dobrze dzisiaj, Mała dała mi pospać
Więc rano wstałam wyspana, pojechałam na zmianę opon w samochodzie, zakupki, teraz obiadek gotuję, i plan na później w końcu w meblach poukładać rzeczy Małej.pasia27 lubi tę wiadomość
-
My już też po wizycie, morfologia ok (hemoglobina skoczyła do 12,6:)
, mocz prawidłowy, tylko bakterie mam liczne;/ a po badaniu ginekologicznym w domu pojawił się duży kawałek śluzu i tak się zastanawiam czy to może być czop?
trzymam kciuki za resztę wizytujących
-
josephinka84 wrote:My już też po wizycie, morfologia ok (hemoglobina skoczyła do 12,6:)
, mocz prawidłowy, tylko bakterie mam liczne;/ a po badaniu ginekologicznym w domu pojawił się duży kawałek śluzu i tak się zastanawiam czy to może być czop?
trzymam kciuki za resztę wizytujących
Może już wypadać albo częsciowo chociaż. A co mówili o szyjce na wizycie?josephinka84 lubi tę wiadomość
Bartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
Zazdroszczę Wam, że już po wizytach
My dopiero na 16 lecimy.
Za to skończyłam przygotowywać kącik Kajki
Iwa81, Patrycja24, marzenka06, i.am.chappie, malvva, Nacia, pasia27, josephinka84, Kłosia, domi05, Madziuśka, hiacynta99., Lilik, migussia, Evil89 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Ja też dziś wizytowalam i znowu wyszłam z gabinetu z biletem do szpitala.... Mam się stawić dzisiaj i jeśli mnie przeczucie nie myli, już nie wyjdę stamtąd w dwupaku... Tętno małej w dalszym ciągu powyżej normy (nieznacznie, ale ten lekarz na NFZ taki jest, że woli skierować do szpitala- chyba żeby zdjąć z siebie odpowiedzialność). Moje ciśnienie dziś to jakiś kosmos: 99/75, a tętno 123... Najważniejsze, że mała już donoszona, mam nadzieję, że dobije do 3kg i mogą nas rozdwajać
Niepokoi mnie trochę podejście lekarza, bo na moje pytanie: jak szyjka, odpowiedział że :" dobrze, miękka ale to i tak nie ma już znaczenia"... Zabrzmiało, jakby czekała mnie cesarka- a tak chciałam jej uniknąć... Ale niech się dzieje...
Najbardziej zasmuciłam się, bo w niedzielę syn ma urodziny, a mnie z nim nie będzie -
nick nieaktualny
-
Negra może porobia badania i na niedziele będziesz juz w domku, głowa do góry
a moze do tego czasu wyjdziecie juz we dwojke :)z drugiej strony doskonale Cię rozumiem, tez będzie mi ciężko rozstać się z córką na czas porodu. Bądź dobrej myśli
Negra lubi tę wiadomość
-
Negra głowa do góry tak jak piszą dziewczyny może rzeczywiście na niedzielę wrócisz do domku albo braciszek będzie miał super prezent urodzinowy
Ja mam jutro wizytę i się stresuje żebym też czasem nie dostała biletu do szpitala z powodu zbyt małej ilości wód płodowych. Jeszcze iść z myślą, że coś się będzie działo i zaraz maleństwo będzie przy mnie to ok ale iść i leżeć tam do terminu albo i dłużej.. Chyba bym oszalała.. -
Mi sie wydaje ze dla lekarza nie ma znaczenia bo możesz rodzic choćby dziś bo dzidziuś donoszony.
Trzymam kciuki. Może zrobi niespodzianke i w nidziele będziecie we czwórkę juz w domuNegra lubi tę wiadomość
-
Negra, trzymam kciuki żeby wszystko poszło po Twojej myśli
Dzięki dziewczyny! Pokoik jest dokładnie taki, jaki sobie wymarzyłam. Dojdą jedynie cottons, a tak to już eszystko dopięte na ostatni guzik. Troszkę poczekać i możemy rodzić ;d
Wlecze mi się ten czas okrutnie dzisiaj.. chce już 16 ;dpasia27, Negra lubią tę wiadomość
-
marzenka06 wrote:Dziewczyny jak to z tym spaniem jest? Można spać tylko na lewym boku? A na prawym czy na plecach? Ja mam problem ze spaniem tylko na plecach... poszukuję jeszcze jednego wariantu bo cały czas się budzę w nocy, bo mnie wszystko boli.