Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja przed lekarzem i po zawsze mam wysokie ciśnienie. Lekarz kazał mi mierzyć w domu stwierdzając, że mam chyba syndrom "białego fartucha". A! Ważne mierzenie ciśnienia następowało po odpoczynku, bo w naszym stanie to wiadomo, że chwila ruchu i od razu idzie w górę.
-
monilia84 wrote:Baronowa powiedz mi bo ja też należę do grona tych "mamusiek" które mają wyższe ciśnienie ale z reguły tylko przed wizytą i po czyli w gabinecie gina a jak w domu zmierzę to jest ok, czy ty też mierzysz w domu i wtedy masz wysokie ????
Mam termin na 10 i 10 mam byc w szpitalu. Przez ciśnienie. Bo skoni ciśnienia w końcówce ciazy mogą byc niebezpieczne. Te skoki niszczą naczynia i dziecko może byc niedotlenione. Takze nie będą czekac. Ewentualnie ostatnie dni spędzę w szpitalu.
Dlatego mam madzieje ze sie jednak dzieć ulituje -
Ja też się tym moim ciśnieniem stresuje troszkę bo widzę że jak wcześniej w domu miałam 115/70 to teraz jest wyższe 130/85-90. Ale mój lekarz twierdzi że nadciśnienie jest dopiero powyżej 140/90 i jak się długo utrzymuje tzn, jest cały czas a nie tak jak np coś porobie i zmierze i mam takie. Dobrze że tak niewiele mi zostało, mam nadzieje że u syneczka wszystko ok
Jutro KTG zobaczymy czy jakieś skurcze pokaże
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Możesz miec wysokie bo hormony bo wiecej krwi. Ale ponizej 140 i 90 jest ok.
monilia84 lubi tę wiadomość
-
NatiB wrote:Liley, ja jestem z Piły i też boje się tu rodzić :p
Oczywiście cięcia mi nie zrobili. Kazali zglosic sie ze skurczami albo w 43tc! Rozumiesz? W 43 na oksytocyne! A zaświadczenia i skierowania mialam sobie chyba w d.. wsadzić chociaz miałam plik zaświadczeń dlaczego nie moge rodzic /pila, walcz,poznan,warszawa/.
Trafilam do Trzcianki a tam magia. Te położne to na prawde zloto. Lekarze tez w porządku chociaz teraz jak leżałam widze ze Politowski sie zmienił. I moja dr tez to zauważyła. Ja wogole po tej sytuacji w Pile jestem szpitalami przerażona, bo boje sie ze spotka mnie cos podobnego.
Mówią, że jak poród naturalny,to jeszcze idzie tam przeżyć. Moja kuzynka np jest zadowolona,ale dopiero ostatnio sie przyznała, że mają kogoś tam znajomego i jechała rodzic po telefonie.
Wałcz ma też ostatnio dobre opinie ale jak cos sie dzieje z maluchem to wioza do szczecina a moja dr Krysia mówi, że tam nie bardzo pomimo, że mają piękna nazwe 'centrum'. A do kogo chodzisz?
Asmee ja z tych co sie pytac nie boją ale jak trafiam na ścianę to jest problem. Tak jak teraz. Ordynator mial swoj świat. Ja pytania on wymijajaco,ja znow dopytuje,pol zdania i przerywa. Dlatego jade do Dydowicza. Człowiek serce moim zdaniem. Dzisiaj mnie uspokajal przez 2/3 rozmowy. Jak bedzie zle pojade na ciecie na polną. Zacisne zęby. Byle dżordż urodzil sie zdrowy
NatiB lubi tę wiadomość
-
Szymuś
urodzil sie dzisiaj o 11.08 przez cc
waga 3300g, 54cm
Niestety zabrali mi go do inkubatora bo dziwnie plakal a raczej mialczalpodejrzenie zapalenia pluc dlatego wzieli go pod kroplowke bo mialam gbs+ i jutro maja mi go oddac rano
Jestem szczesliwa mama!Cigaretta, Kłosia, Lilik, i.am.chappie, maimama, pasia27, Carolq, josephinka84, Magda81, migussia, Patrycja24, Rudzina, Baronowa_83, Aniu_leczka, hiacynta99., aaaguchaaa, monilia84, bimba, Marietta, Iwa81, SShape, Evil89, Różyczka, klaudia1534 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lilik wrote:Nacia! Gratulacje! Napisz jak się czujesz po cc. I dawaj znać na bieżąco jak Szymuś.
Ogolnie poszlo szybko o 11 zaczal sie zabieg a o 11.08 juz uslyszalam placz Szymkaznieczulenie dosyc szybko mi zeszlo i musialam prosic o przeciwbolowe w kroplowce a pozniej jeszcze dwa razy zaszczyk w tylek no i pomoglo
Bylam juz sie wykapac i teraz leze.. nic mnie nie boli tylko jak sie ruszam no to wiadomo rana boli..
Ogolnie czuje sie bardzo dobrze i jestem taka szczesliwa ze synek jest juz ze mnapasia27, Lilik, Carolq, Patrycja24, monilia84, SShape, Różyczka lubią tę wiadomość
-
Nacia wrote:Szymuś
urodzil sie dzisiaj o 11.08 przez cc
waga 3300g, 54cm
Niestety zabrali mi go do inkubatora bo dziwnie plakal a raczej mialczalpodejrzenie zapalenia pluc dlatego wzieli go pod kroplowke bo mialam gbs+ i jutro maja mi go oddac rano
Jestem szczesliwa mama!
Czekałam.na wieści od was!!Nacia lubi tę wiadomość
-
Lilik wrote:Naciu, wspaniale
. Dzielna jesteś. Teraz tylko czekać aż Ci synka przyniosą. Całusy dla Was!
Na szczescie mialam go przy sobie okolo 2h ale poloznej nie podobaly sie te dzwieki jakie wydawal dlatego wziela na badanie no i juz nie przyniosla. Ale maz byl u niego i mi zdjecia przynosi hehe jestem dobrej mysli ze jutro rano juz mi go dadzaLilik, Carolq, pasia27 lubią tę wiadomość
-
marzenka06 wrote:Nacia gratulacje
!@
Podziwiam Cię że po 8 godzinach od cc i juz się kąpałaś. Jestem w szoku. To Twoja pierwsza cc?
Ja po 12 ggodz.nie miałam siły wstać i nogi mi się trzęsły.
Tak tak to moja pierwsza ciaza. Ja szybko wstalam bo chcialam pojsc do Szymkaon biedny lezy tam sam i serce mi sie kraje ze nie jestem przy nim.. ale mam kilka zdjec od meza ktore ogladam caly czas ;p
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/63211b653831.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1ff6c531c7c3.jpg
O to moj skarbek! Obecnie najwazniejsza osoba w moim zyciu!Cigaretta, migussia, Carolq, Lilik, fistaszek88, Patrycja24, pasia27, maimama, josephinka84, Aniu_leczka, Liley, hiacynta99., monilia84, xpatiiix3, Marietta, Iwa81, patkaaxx90, SShape, Evil89, Różyczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny