Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Pokrzywe pije codziennie po 2-3 saszetki.Uwielbiam herbatki ziołowe i tylko takie pijam rumianek,lipa, koper włoski i pokrzywka-mi smakują przed ciąża też tak pilam-wtedy przewazala mięta.
Byliśmy z mężem dziś w pięknych ogrodach (ogrody tematyczne np japoński, francuski itd)pięknie było. To prawie 100 km od nas ale warto było i polazilam trochę z myślą że coś przyspiesze ,a tu ani widu ani slychu ze strony Martynki.
pasia27, Carolq lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Jednak zdecydowaliście sie na Martynke?JustyśM wrote:Pokrzywe pije codziennie po 2-3 saszetki.Uwielbiam herbatki ziołowe i tylko takie pijam rumianek,lipa, koper włoski i pokrzywka-mi smakują przed ciąża też tak pilam-wtedy przewazala mięta.
Byliśmy z mężem dziś w pięknych ogrodach (ogrody tematyczne np japoński, francuski itd)pięknie było. To prawie 100 km od nas ale warto było i polazilam trochę z myślą że coś przyspiesze ,a tu ani widu ani slychu ze strony Martynki.
Wiesz ze.to charakterne dziewczynki hehe ?
Ciekawe kiedy moja wyskoczy hehe
-
Leżę kolejny dzień na porodowce mimo że na poród mi się nawet nie zanosi... bo na innych oddziałach nie ma miejsc. To jest cholernie znecanie się
trzy rodzące na sali w ciagubjednego dnia i kolejna ze skurczami właśnie przyprowadzili. a ja siedzę i patrzę.. o ile wczesniej porodu się nie balam to czuję ze zaczynam się blokowac
Los, Baronowa_83 lubią tę wiadomość
-
Pasia u mnie też sukces 4,5h bez wstawania na siusiu. Niedawno byłam w toalet do kubeczka zrobić bo dziś znowu z moczem lecę że względu na ketony ostatnio.
A co do imienia to wiem że Martynki są charakterne ale z mężem też tacy jesteśmy więc dlatego chyba nic nam innego nie pasowalo.O ile nic się nie zmieni zostanie Martynka.
pasia27 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
To do mnie do pokoju przywieźli laske, dali jej za trzy na prowokacje porodu i juz urodziła. Teez chce zastrzykAsmee wrote:Leżę kolejny dzień na porodowce mimo że na poród mi się nawet nie zanosi... bo na innych oddziałach nie ma miejsc. To jest cholernie znecanie się trzy rodzące na sali w ciagubjednego dnia i kolejna ze skurczami właśnie przyprowadzili. a ja siedzę i patrzę.. o ile wczesniej porodu się nie balam to czuję ze zaczynam się blokowac Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
Poleglam. Trzy dziewczyny po kolei rodziły. Do ostatniej chwili na sali obserwacyjnej no porodowej nie było wolnej. Bóle, krzyki, wymioty, dochodzenie wód.
A ja tu leżę tylko dlatego że nie mają gdzie mnie przenieść. Moja psychika już odmawia posłuszeństwa. Mam mega dola, nie spalam wcale przez to. Jedna zabierali, przywozili kolejna. Jak dziś mnie nie wezmą to wypisuję się na żądanie, nie dam rady dłużej tak.
Barokowa, że mną leżała dziewczyna która miała podawana oksy i dupa , nie działało. W końcu cewnik, trochę ruszyło i chyba skończyło się przebiciem pęcherza.nie ma reguły.. -
nick nieaktualny
-
Asmee ale Cie załatwili-to jest normalnie niehumanitarne.Z czym Ty tam wogole trafiłaś i czy jest konieczność żebyś tam leżała? Nie patrzą na człowieka, że psycha siada położa byle gdzie i problem z głowy -co za mózgi.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Witam !
40 tydz rozpoczęty ehh tydz do terminu zostało
Asmee podziwiam Cie !!! Siedzieć tam bezczynnie i patrzeć na inne porody! Ja bym chyba poszła w *** z stamtąd !!
Idę na te badania, na te próby wątrobowe
i zaniesc kupkę młodego do badań
Cuda wianki wczoraj wyprawialiśmy, żeby troche pobrac do próbki hahaha nawet nocnik nie zdal egzaminu
Pozdrawiam
Marietta kciuki za wizytę
pasia27, Lilik, Marietta lubią tę wiadomość
-
Trafiłam bo w przychodni na ktg wyszły skurcze. Te które powinny wyjść bo są całkiem normalne, więc nie do końca sama rozumiem mówię wam, że to jakaś totalna paranoja. Czekam na obchod i zobaczymy co dziś powiedza. Stawiam na to, że znów usłyszę że do przeniesienia ale nie ma miejsc i będę tak tu wisieć.
