Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeśli chodzi o zdjęcia to ja cię rozumiem, to są chyba jedyne rzeczy do których jestem przywiązana. Jak mąż majstrował coś przy komputerze i usunął cześć zdjęć to też wyłam jak głupia nawet bez ciążowego podkręcenia. Ale głowa do góry może wszystko uda się odzyskać a nerwy nie są ci teraz potrzebne
-
Guem wrote:Jeśli chodzi o zdjęcia to ja cię rozumiem, to są chyba jedyne rzeczy do których jestem przywiązana. Jak mąż majstrował coś przy komputerze i usunął cześć zdjęć to też wyłam jak głupia nawet bez ciążowego podkręcenia. Ale głowa do góry może wszystko uda się odzyskać a nerwy nie są ci teraz potrzebne
pasia27 lubi tę wiadomość
Patrycja24 -
Baronowa_83 wrote:Nie wiadomo.
Nie nastawiam sie bo wyszla żółtaczka. Takze żeby nie plakac to nie mysle kiedy.
Mam super opiekę jestem jedyna na oddziale po porodzie. Na jutro sa dwie dziewczyny do ciecia. Takze luz blues. W końcu kiedys wyjdziemy. Jak pojdzie dobrze to w piątek
a pewnie , po co się nastawiać, to Ty rzeczywiście tam baronową jesteś jak praktycznie indywidualną opiekę masz -
Iwa 37+1 dzisiaj wiec liczą jako 38. Okropnie mi sie dzisiaj brzuch spinał, czułam jak dżordż wbija mi sie w miednice. Od rana miałam kaszel ale zgoniłam na astme. Bolało, spinało, gniotło więc usiadłam na godzine, wstaje i nagle ulga.. patrze na brzuch.. upadł
nawet zgagi nie mam ! Hura! Młodego tak nisko czuje.
Ciesze sie ze chociaz coś zwiastujacego finał.. czekałam,oglądałam się i w końcu!
Wiecie, że myślałam, że tylko ja taka niezdara. Z 3 tyg temu wyprałabym mężowi pęk pendrive-ow. Nie zdążyłam włączyć pralki kiedy zapytał czy nie wiem gdzie jego niebieskie spodnie. Pal licho kase, ale zostałby bez narzędzi do pracy.. ma tam mase sterowników i oprogramowań.. miesiące szukania i zgrywania.
Gdzieś czytałam, że na zalania dobrze jest położyć w te takie saszetki z butow. Te z kuleczkami w srodku.
Mąż uważa, że telefon i tak dostanie w d... laptopy zalane czyści ale jest przy tym masa roboty.
telefon jedynie suszyć i suszyć. Byle by nie włączyć za szybko..Iwa81 lubi tę wiadomość
-
a ja zawsze mam szczęście że wypiorę chusteczki higieniczne i to najczęściej w czarnych rzeczach np nie sprawdzę kieszeni w bluzie męża, i wtedy wiecie jak wyciągam to jest masakra wszystko w białych paprochach.
hiacynta99., pasia27 lubią tę wiadomość
-
Iwa81 wrote:Liley no wlaśnie u Ciebie 37+1 i chociaż brzuszek opadł,
a u mnie 39+5 i nic
Moja dr powiedziała, że cięcie możemy robić 20go (piątek, w poniedzialek do domu). Ale ordynator swoje - elektywnie po 24maja. Niestety moja gin nie pracuje w szpitalu. Ale mam nadzieje że utre nosa ordynatorowi i urodze w okolicach 20 maj.. a tak, żeby mu na złość zrobić! -
nick nieaktualnyGratulacje mamuśki ! Śliczne dzieciaki
zazdroszcze, że już macie pociechy przy sobie
Ja po wizycie u gin, na poród się nie zapowiada, wszystko szczelnie pozamykane, szyjka długa, młody waży ok 3200 i w przyszłą środe mam się zgłosić na oddział o ile nic się wcześniej nie rozkręci, choć straciłam w to wiare.. -
A co do telefonów!!! Ja juz drugi raz zatankowałam telefon w kibelku
Raz w liceum
Drugi raz w pracy ! Chciałam komara zabić noga i z sukienki mi wypadł do muszli
Dobra zmykam do spania
PS: Wreszcie za całej mojej kadencji ciążowej ogoliłam sie do zeraco prawda wannę przytkałam hehe ale gotowa jestem mogę rodzic
Lilik, pasia27 lubią tę wiadomość
-
Ja jeszcze jestem na etapie przystrzygania maszynką elektryczną tak by się nie namęczyć ale w razie nagłej wizyty by wstydu nie było. Ale może jutro się zmobilizuję bo teraz nagła wizyta to już raczej na porodówce może się skończyć
Rany jak moje dziecko dzisiaj szaleje. Nie sądziłam że kiedyś będę miała dość kopniaczków choćby przez chwilę ale dzisiaj jestem tak poobijana że boli mnie nawet czkawka małej.pasia27 lubi tę wiadomość
-
Ja się 2razy wybrałam umówić do fryzjera i nie pasowały terminy i praca starego..wiec wczoraj kupiłam farbę i siw zafarbuje..nie robię jakis udziwnień a jeden kolor wiec luzik
Chociaż na porodowke będę jakos wyglądała;-)
Wczoraj miałam piękny plan plewić na dzialce hehe ale najpierw byl grill na obiad i tak się zmęczyłam grilowaniem i jedzeniem ze juz nic sie nie chciało robic haha
Eh leniwiec ze mnie..
Fajnie ze juz nie macie brzuchów i wracacie do normalności..haha..ja to strasznie powyginana chodzę jak inwalidka
Do jutra!
9dni do terminu mamyhiacynta99., Marietta lubią tę wiadomość
-
Ja tez juz nie spie te wedrowki do lazienki ehhh . jak wy to robicie z tym goleniem u mnie w laziencr ciemno jak w d... Moze dzis wieczorem i siebie dopadnę 13 w piatelk wizyta chyba ostatnia to pasuje jakos wygladac bo chyba na porkd sie nie zapowiada ehhh...